Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!n
peer01.iad.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media
.com!postnews.google.com!k8g2000yqn.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Słoma z butów
Date: Fri, 12 Jun 2009 12:51:00 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 89
Message-ID: <f...@k...googlegroups.com>
References: <h0tfkk$oga$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.189.142.249
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1244836261 31336 127.0.0.1 (12 Jun 2009 19:51:01 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Fri, 12 Jun 2009 19:51:01 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: k8g2000yqn.googlegroups.com; posting-host=195.189.142.249;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Opera/8.01 (J2ME/MIDP; Opera Mini/2.0.4509/1724; en; U;
ssr),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:459930
Ukryj nagłówki
medea wrote:
> "Panie, teraz to mam w d... świątynię. Jak będę chciał, to se u siebie
> pójdę do świątyni. Teraz to my poszukamy knajpki". Tak polscy turyści
> poznają historię i kulturę Europy.
>
> http://plaze.onet.pl/3486,1560857,0,1,artykuly.html
>
> Wszystko rozumiem, bo sama widziałam ludzi, którzy przez 2 tygodnie na
> Krecie nie ruszyli się z hotelu, albo takich, którzy przez tydzień
> chodzili nap..leni, bo wykorzystywali all inclusive.
>
> Ale - jest druga strona medalu, jak zwykle. Biura turystyczne często
> łapią klientów nie mówiąc im wszystkiego, nie dostosowując rodzaju
> wycieczki do potrzeb klienta. Byle tylko sprzedać. Nie informują na
> przykład o tym, że hotel wprawdzie ma 4****, ale spełnia wymogi tylko w
> części dla Niemców, bo reszta hotelu jest nie remontowana od lat.
> Standard hoteli oferowanych przez niemieckie biura podróży jest o niebo
> lepszy od tych oferowanych przez nasze biura. Przy tej samej cenie
> oczywiście.
>
> Konkluzja - niech biura podróży wymagają też więcej od siebie albo
> staranniej dobierają sobie klientów. Nikt nie każe im aż tyle sprzedawać. ;)
>
> Ewa
utkwiły jej natomiast dwie starsze panie.
- Były sympatyczne i ciekawe świata, ale miały chyba jakiś
"radiomaryjny" odchył. Gdy zaczęłam opowiadać o bogach starożytnej
Grecji, zaczęły mnie uciszać i mówić, że pogaństwo promuję i ludziom w
głowach mącę. Pytały, czy pierwsze przykazanie znam i czy kary boskiej
się nie boję. Jakoś doszłyśmy do porozumienia. A na koniec wycieczki
dały mi różaniec - śmieje się. - Wolę pamiętać takich klientów niż
chamskich ważniaków. Choć ci drudzy niestety bardziej zapadają w
pamięć.
Co do tego wszyscy piloci zagranicznych wycieczek są zgodni:
nieuprzejmych, roszczeniowych i kłótliwych ludzi można spotkać
wszędzie. Jednak na ulicy, w sklepie czy urzędzie można po prostu od
nich uciec.
Fajne.;-)
|