Message-ID: <3...@p...onet.pl>
Date: Mon, 13 Nov 2000 22:53:57 +0100
From: "Jacek D." <k...@p...onet.pl>
Reply-To: k...@p...onet.pl
Organization: Media Technology
X-Mailer: Mozilla 3.0 (Win95; I)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
References: <8u47dm$4av$1@h1.uw.edu.pl> <3...@n...onet.pl>
<8u6h8n$pko$1@news.tpi.pl> <8um44n$o7c$1@news.tpi.pl>
<P...@i...univ.gda.pl>
<8uma1l$9s1$1@h1.uw.edu.pl> <3...@p...onet.pl>
<8upn4u$lnt$1@h1.uw.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-1
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: pd57.katowice.sdi.tpnet.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: pd57.katowice.sdi.tpnet.pl
X-Trace: 13 Nov 2000 22:57:42 +0100, pd57.katowice.sdi.tpnet.pl
Lines: 66
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!news.internetia.pl!news.tpi.pl!news.vogel
.pl!pd57.katowice.sdi.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:35882
Ukryj nagłówki
> > > Czlowiek ma do dyspozycji tylko to co zje, wypije i wdycha.
> Moze lepiej bylo napisac o organizmie a nie czlowieku jako calosci.
Przeciez to tez ty pisales.
Zobacz w archiwum.
> > > Dlatego to co jemy decyduje jak zyjemi i kim jestesmy.
> Chodzi o aspekt fizyczny, na nim sie skupmy, na zdrowiu i kondycji
> organizmu.
> Dlatego to co ponizej napisales bylo zbyt nerwowe.
> Faktycznie malo precyzyjnie sie wypowiedzialem.
Nie szkodzi.
Nie wiem jak ty, ale ja gdy jem to nie wylaczam mozgu.
Poza tym nie tnij moich odpowiedzi, bo sobie sam odpowiadasz.
Teraz pisales i 2 posty wczesniej to tez ty.
> Poza tym nie pracuje dla przemyslu miesnego, choc moze kiedys uda sie jego
> przedstawicieli namówic do jakiejs wspólpracy.
Mysle ze bez tego laduja tony sloniny do kielbasy.
Ale powiedz mi Jacku imienniku tak szczerze, czy ty naprawde codziennie
jadasz slonine ?
Ja tez lubie, ale raz na tydzien, jajka z cebulka na sloninie,
ale po prostu nie mam takich potrzeb energetycznych.
A wracajac do diety to chcialbym zauwazyc ze tak jak wieprze sie tuczy
gotowanymi ziemniami + woda czy sruta + woda
to tak samo czlowiek jest zdolny przybieraxc szybko na wadze, gdy bedzie
sie malo ruszal i pil duzo goracych napojow a przy tym tez jadl.
kazdy dodatkowy gram tluszczu to forma akumulacji energii, dostarczonej
z pokarmem, ale i cieplymi napojami, goraca herbata
i nie wyemitowanej na zewnatrz, gdy caly dzien siedzisz w cieplym
pomieszczeniu.
I dlatego prosze nie zapominaj o Eskimosach, ktorzy moze i pija trans i
jedza tlusta watrobe wieloryba i tluste ryby, ale przez to
10 godzin przebywaja dziennie na mrozie -30 -40 stopni i emituja nadmiar
energii ze zmetabolizmowanego pokarmu.
A niestety krajowy pracownik umyslowy nie bywa dziennie nawet godziny na
mrozie, caly dzien siedzi w klimatyzatorze
i nawet jak bedzie jadl polowe tych tluszczow co Eskimos,
to tej energii ani nie spozytkuje, ani nie wyemituje do atmosfery.
Dlatego trudno mi uwierzyc, aby optymalni dziennie zjadali 30 dkg
sloniny + obiad i inne posilki
a zyli w biurach, ogrzewanych pomieszczseniach bez ruchu.
Gdzies musi byc blad w diecie optymalnych
i moze wystarczy zrobic prosty bilans energetyczny, ale nie
przyjmowanych kalorii w pokarmach, ale takze uwzglednic, przede
wszystkim gorace napoje, emisje ciepla przez ubranie, w mieszkaniu
lub jej brak.
A nadal nie uzyskalem od ciebie odpowiedzi czy intensywne myslenie moze
zmniejszac nadwage .
Nie chce przez to powiedziec, ze grubi nie mysla, ale cos w tym jest
ze chudy mysli azybciej.
Jacek D.
(nie mylic z Jackiem - inny adres)
|