Dnia 2013-09-15 23:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-09-15 20:06, kali pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:l14ran$vql$1@news.icm.edu.pl...
>>>
>>> Ale oddychanie też ważna rzecz, zwłaszcza w śpiewaniu. ;))))
>>
>> trudno się nie zgodzić :)))
>>
>> piosenki znałem z radia ( wtedy jeszcze jej nie widzialem )
>> i na tyle mi podeszły, że nawet ten zniechęcający jak dla mnie
>> image , nie przeszkodził mi ich lubić :))))
>
> Wymagający jesteś. ;)
>
> A ja - wstyd się przyznać - nie znałam tego. Dolly to tylko z oddychania
> i ogólnie z imidżu znałam, nie kojarzyłam z żadną konkretną piosenką.

A ja z jedną: I will always love you.
Klasyka country.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.