Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Śmierć

Grupy

Szukaj w grupach

 

Śmierć

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-07-12 14:34:25

Temat: Śmierć
Od: m...@a...pl szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio miałam dziwny sen! Sen o śmierci, widziałam jak leże na stole
operacyjnym, a lekarze wychodzą, tak poprostu mnie zostawiają, ja jeszcze
oddycham, a oni idą. Akcja serca zanika, a ja umieram. Sen trwał długo i było
jeszcze kilka nieistotnych wątków, ale to jego streszczenie.
Teraz zastanawiam się jak to jest umrzeć, czy to boli? Czy ktoś będzie płakał?
A tak naprawdę jak umrę, w wypadku, ze starości, po strasznej chorobie? A co
będzie później, co się ze mną stanie? Czy będę tylko pożywką dla robaczków czy
moja śmierć będzie miała większe znaczenie?

Tyle pytań i ani jednej odpowiedzi!!

Tak wogóle czy zastanawianie się nad takimi rzeczami jest normalne?
Czy inni też czasem o tym myślą?

Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-07-12 14:39:12

Temat: Re: Śmierć
Od: Adam Wysocki <g...@a...org> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 12 Jul 2003 m...@a...pl wrote:

> Ostatnio miałam dziwny sen! Sen o śmierci, widziałam jak leże na stole
> operacyjnym, a lekarze wychodzą, tak poprostu mnie zostawiają, ja jeszcze
> oddycham, a oni idą. Akcja serca zanika, a ja umieram.

Umarłaś we śnie?

Jesteś w takim razie pierwszą osobą, o której wiem, że umarła we śnie.
Zawsze moi znajomi (i ja) w 'śmiercionośnych' snach budziliśmy się
tuż przed samym momentem śmierci.

--
Pozdrowienia * Adam Wysocki * g...@s...tpi.pl g...@g...pl
GG 1234 * RLU 265791 * GSM +48505439030 * CB 10 * g...@l...net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 15:07:51

Temat: Re: Śmierć
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik

> Teraz zastanawiam się jak to jest umrzeć, czy to boli?

Sama śmierć to wyzwolenie, ale dla przygotowanego.
A boli mechanika ciała. Tz. Jak dostaniesz w łeb pałką,
to najpierw trochę boli.

> Czy ktoś będzie płakał?

To sprawa Twojego życia. Czy kogoś smutek ogarnie.
Czy chciałby być przy Tobie jeszcze chwilę.

> A tak naprawdę jak umrę, w wypadku, ze starości, po strasznej chorobie?

Jak my wszyscy. Witaj w klubie. Pokaż takiego, który nie umrze.

> A co
> będzie później, co się ze mną stanie?

Aniołki idą do nieba. A tam jest...'zajebiście fajowo'!
A diabełki siedzą i piją nawarzone piwo i wcinają klopsy.
Powaga!

> Czy będę tylko pożywką dla robaczków?

Etam... Ciało Twoje uzyska wiekuistą piękność,
dla archeologów - gratka!

> czy
> moja śmierć będzie miała większe znaczenie?

To zależy od życia. Śmierć ogólnie jest tylko aktem.
I jako taki niema znaczenia. Strata kogoś bliskiego ma.
Wszystko zależy, dla kogo się żyje. Jak dla innych, to będzie
i znaczenie. Jak dla siebie, to kogo to może obchodzić?

> Tyle pytań i ani jednej odpowiedzi!!

No to masz teraz podpowiedzi.

> Tak wogóle czy zastanawianie się nad takimi rzeczami jest normalne?

Podstawa życia. Bez tych pytań, życie jest lekko, lekko.... porąbane?
Bez sensu?

> Czy inni też czasem o tym myślą?

Ci co nie myślą, przegrywają ;-)))
Powaga.

> Monika

Michał

ps. jesteś chora? Czy zdołowana?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 15:43:09

Temat: Re: Śmierć
Od: m...@a...pl szukaj wiadomości tego autora


>
> Michał
>
> ps. jesteś chora? Czy zdołowana?

Pytasz czy jestem "nienormalna", jak każdy trochę mam narąbane!!
A tak ogólnie to jestem trochę zdołowana!!!
Nie pocieszyłeś mnie, ale dzięki za odpowiedzi, wiem szukam lekarstwa i
wyjaśnień na pytania, na które nikt nie zna, właściwej odpowiedzi.

Monika


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 16:02:33

Temat: Re: Śmierć
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mona
> wiem szukam lekarstwa i
> wyjaśnień na pytania, na które nikt nie zna, właściwej odpowiedzi.

guzik prawda :-P

Wyobraź sobie faceta. 99lat. Jak myślisz gość tylko myślał o kopulacji?
Czy przez 50 z tych 99 nie przemyślał, istotnej dla wszystkich, rzeczy?

A ile Ty masz? 20cia?
A ile temu poświęciłaś czasu?
Parę godzin?

Wsłuchaj się w innych. To zobaczysz.

ett
mądrala, ale sam poświęcił sporo w.w. temacie.
I nie wierzy gazetom :-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 16:29:52

Temat: Re: Śmierć
Od: m...@a...pl szukaj wiadomości tego autora

> A ile Ty masz? 20cia?
> A ile temu poświęciłaś czasu?
> Parę godzin?
>
> Wsłuchaj się w innych. To zobaczysz.
>
> ett

To prawda jestem młoda, ale czy to oznacza, że głupsza!!

Uważaj na słowa, bo tak naprawdę nic o mnie nie wiesz!! Niewiesz przez co
przeszłam, i co widziałam, a próbujesz mnie oskarżać!!
Myślałam o śmierci więcej razy niż ty mógłbyś to sobie wyobrazić, a byłam jej
bliżej niż........
Zresztą Ty i tak pewnie wiesz "lepiej".


Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 16:30:32

Temat: Re: Śmierć
Od: "Jakub Berent" <j...@l...com.p1> szukaj wiadomości tego autora

> Czy inni też czasem o tym myślą?

O tak, zdarza się to stosunkowo często...
...w momentach kompletnej nudy! ;>

--
Jakub Berent


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 16:50:53

Temat: Re: Śmierć
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To prawda jestem młoda, ale czy to oznacza, że głupsza!!

To tylko zaleta.

> Uważaj na słowa, bo tak naprawdę nic o mnie nie wiesz!! Niewiesz przez co
> przeszłam, i co widziałam, a próbujesz mnie oskarżać!!

Czy czujesz się oskarżona za młodość?

> Myślałam o śmierci więcej razy niż ty mógłbyś to sobie wyobrazić, a byłam
jej
> bliżej niż........
> Zresztą Ty i tak pewnie wiesz "lepiej".

Niczego nie wiem lepiej. Ale miałem więcej czasu na przemyślenie.
To proste. Długo żyję.
Z niejednego pieca, chleb jadłem.
To i mam przewagę. Ale to Ty musisz zrozumieć. Nie ja.

Myślałem, że chcesz się coś dowiedzieć. A nie zaprzeczać.

Poprostu nie odpowiadaj - na moje durne posty. Choćby dlatego,
co mówiła mama - nie gadaj z nieznajomymi.

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 18:13:59

Temat: Re: Śmierć
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:432d.0000052d.3f102c8c@newsgate.onet.pl...
>
> >
> > Michał
> >
> > ps. jesteś chora? Czy zdołowana?
>
> Pytasz czy jestem "nienormalna", jak każdy trochę mam narąbane!!
> A tak ogólnie to jestem trochę zdołowana!!!
> Nie pocieszyłeś mnie, ale dzięki za odpowiedzi, wiem szukam lekarstwa i
> wyjaśnień na pytania, na które nikt nie zna, właściwej odpowiedzi.
>
> Monika
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

A czy w ogole istnieje wlasciwa odpowiedz??? Kazdy z nas moze sobie stworzyc
wlasne odpowiedzi na wszystkie pytania, tak jak zrobilam to ja. Mam swoje
domysly, poglady, nie wiem czy sa zgodne z prawda, ale wiem ze sa prawdziwe
dla mnie, bo sa moje. I o to tu chodzi, zeby kazdy stworzyl sobie jakas
swoja wizje , a bedzie to dla niego wlasciwa odpowiedz. Tylu ilu jest ludzi
, tyle bedzie wlasciwych odpowiedzi.
Pozdrowionka
Paula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-12 21:08:38

Temat: Re: Śmierć
Od: m...@a...pl szukaj wiadomości tego autora

> Niczego nie wiem lepiej. Ale miałem więcej czasu na przemyślenie.
> To proste. Długo żyję.
> Z niejednego pieca, chleb jadłem.
> To i mam przewagę. Ale to Ty musisz zrozumieć. Nie ja.
>
> Myślałem, że chcesz się coś dowiedzieć. A nie zaprzeczać.
>
> Poprostu nie odpowiadaj - na moje durne posty. Choćby dlatego,
> co mówiła mama - nie gadaj z nieznajomymi.
>
> ett

Wiesz, napiszę to choć niewiem czy to nie strata czasu. Niechcę się z Tobą
sprzeczać bo to nie ma sensu! Ja mam swoje racje ty swoje, lepiej przeczytaj
odpowiedź Pauli, bo to co ona mówi jest mądre i da się zastosować, myślę że ma
racje!
Tak na marginesie nie obnoś się tak ze swoją dojrzaością, bo możesz przegrać
wkońcu zawsze uczeń przerasta mistrza! Starszy nie oznacza lepszy!!!

P.S
Jak będę już taka zdemęciała to poproszę o przeniesienie mnie do domu spokojnej
starości, żebym nie zatruwała życia moim dzieciom.

P.S'
A ja się tak starałam być miła mogliśmy się naprawdę polubi. Wydawało mi się że
jesteś miłym człowiekiem. ***** jak te pozory mylą!!

P.S''
Twoje posty nie są durne :)

Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kompleks Edypa (?)
T1: Czy istnieje życie bez Ziemian?
brak
Obsesyjna myśl po egzaminie :-(
Zboczenie psychologiczne :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »