Śmierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

11. Data: 2005-01-20 09:41:53

Temat: Re: Śmierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 20 Jan 2005 09:31:21 +0100, "Basia Z."
<bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> pisze:

>Podobnie wspinaczka na sztucznej ściance, lub skalkowa z pełnymi
>ubezpieczeniami (wbite w skałę ringi metalowe), gdzie się tylko przepina.

A chyba w zeszłym roku poleciał chłopak na ściance w Mirowie, OIDP.
Trochę mnie to zmroziło...

>To
>wg mnie nawet bardziej bezpieczne niż jazda samochodem ;-) bo liczysz tylko
>na siebie, a na szosie możesz się zderzyć czołowo z idiotą który nie
>oprzestrzega przepisów drogowych, lub jest pijany.

Nie no, jazda samochodem nalezy do bardzo niebezpiecznych rzeczy...
W Polsce naturalnie.

pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich

--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-01-20 09:47:01

Temat: Re: ?mierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Garapich wrote:

> Nie no, jazda samochodem nalezy do bardzo niebezpiecznych rzeczy...
> W Polsce naturalnie.

Moze, moze... jednak takich karamboli jak w Niemczech na austostradach
to nie widzialam w Polsce NIGDY.

A najbardziej zagrozona czulam sie na Tangentiale w Neapolu (schowac
lusterka i do przodu ! ;) )

D., nieco offtopicznie
--
http://de.geocities.com/dunia77de/mallorca.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-01-20 09:57:28

Temat: Re: ?mierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 20 Jan 2005 10:47:01 +0100, Dunia <d...@n...o2.pl>
pisze:

>Moze, moze... jednak takich karamboli jak w Niemczech na austostradach
>to nie widzialam w Polsce NIGDY.

Do ostatniego poniedziałku. Obwodnica pod Krakowem - 63 auta
i zdjęcia jak z nalepszych karamboli w Niemczech czy Francji :-)

>A najbardziej zagrozona czulam sie na Tangentiale w Neapolu (schowac
>lusterka i do przodu ! ;) )

Niemniej nie ma tam przypadków tuzina pijanych nastolatków
w maluchu wracających z dyskoteki. Z tragicznym finale
na drzewie.
Córka znajonych jako jedyna z chyba 8 osób przeżyła taki właśnie
wypadek w Polonezie. Siedziała z przodu, w pasach, a na jej kolanach
jeszcze ze dwie osoby.

pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich

--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-01-20 10:12:04

Temat: Re: ?mierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Garapich wrote:

> Do ostatniego poniedziałku.

I znow wychodzi na to, ze emigranci sa niedoinformowani ;)

> Niemniej nie ma tam przypadków tuzina pijanych nastolatków
> w maluchu wracających z dyskoteki.

Bo nie ma maluchow ?
A tak powaznie, mieszkam w Niemczech na wsi i niestety w sobotnia noc na
na lokalnych drogach jest z wyzej wymienionych powodow dosc niebezpiecznie.
Najgorzej, ze takie wlasnie drogi sa stosunkowo rzadko kontrolowane
przez policje i "miejscowi" swietnie o tym wiedza.

Aczkolwiek ciezko mi ocenic, czy poziom brawury jest wiekszy niz w
Polsce... jedno jest pewne, glupota nie jest towarem deficytowym na
calym swiecie ;)

D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/mallorca.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-01-20 10:28:57

Temat: Re: ?mierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Garapich" :

> >Podobnie wspinaczka na sztucznej ściance, lub skalkowa z pełnymi
> >ubezpieczeniami (wbite w skałę ringi metalowe), gdzie się tylko przepina.
>
> A chyba w zeszłym roku poleciał chłopak na ściance w Mirowie, OIDP.
> Trochę mnie to zmroziło...

Nie na ściance, tylko na skałce.

Takie wypadki zdarzają się niestety co jakiś czas (takie ze skutkiem
śmiertelnym 1 - 2 razy w roku) zarówno w skałkach jak i na ściankach
wspinaczkowych, których w Polsce jest kilkaset. W niektórych przypadkach
chodziło o osoby bardzo doświadczone (instruktorów alpinizmu). Ale po
analizie wypadku zawsze się okazywało że przyczyną był błąd człowieka np.
nieprawidłowe związanie się (związane być może z rutyną), niepotrzebna
brawura itd. czasem było to tez nadużycie alkoholu (np. śmiertelny wypadek
jaskiniowy kilka lat temu w Podlesicach). Generalnie podobnie jak w ruchu
drogowym.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-01-20 16:28:21

Temat: Re: Śmierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Dunia
<d...@n...o2.pl> mówiąc:

>Hehe... to dalyscie mi do reki kolejny argument za poznym macierzynstwem
>;)(W swietle "slynnego watku na psd)

Tiaaaaa, nie pocieszaj się, i tak umrzesz wcześniej od matki
dwudziestolatki. ;->

Agnieszka (czydziesto)
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-01-20 16:35:45

Temat: Re: Śmierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Krysiak wrote:

> Tiaaaaa, nie pocieszaj się,

Cos mnie musi w koncu trzymac przy zyciu, nieeee ?

D. ;)
--
http://de.geocities.com/dunia77de/mallorca.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-01-20 16:58:37

Temat: Re: Śmierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Dunia
<d...@n...o2.pl> mówiąc:

>> Tiaaaaa, nie pocieszaj się,
>
>Cos mnie musi w koncu trzymac przy zyciu, nieeee ?

Kup se szelki. :->

Agnieszka (albo uprząż wspinaczkową)
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2005-01-20 16:59:44

Temat: Re: ?mierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "idiom"
<i...@w...pl> mówiąc:

>> Agnieszka (czydziesto)
>O, tak równo ?

Nie, ale tej wersji bedę się czymać.

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2005-01-20 17:04:22

Temat: Re: Śmierć w rodzinie w oczach dziecka (długie)
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cvmvu0h5mk3amk2knbp227kl5icrdrhllj@4ax.com...

> Agnieszka (czydziesto)

O, tak równo ?

Monika

P.s. A propos "czydziesto". Kiedyś przez przypadek zerknęłam na wypisane
ręcznie KP (kasa przyjmie), które wypełniła ekspedientka z mojej firmy. A
tam widniała kwota 30,00 i słownie "czydzieści". Wyobrażam sobie jaki ubaw
miał klient, który dostał drugi egzemplarz tego KP....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry