Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!t-online.de!border2.nntp.
dca.giganews.com!nntp.giganews.com!postnews.google.com!k41g2000yqm.googlegroups
.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Socjologowie są zgodni, kościół katolicki to system totalitarny.
Date: Thu, 11 Feb 2010 14:52:54 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 144
Message-ID: <6...@k...googlegroups.com>
References: <0...@l...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 67.228.166.110
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1265928774 25418 127.0.0.1 (11 Feb 2010 22:52:54 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Feb 2010 22:52:54 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: k41g2000yqm.googlegroups.com; posting-host=67.228.166.110;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE;
PPC),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:511414
Ukryj nagłówki
glob napisał(a):
> Już trochę o tym było pisane, dziwie się, co z wami jest, że tego
> niedostrzegacie. Nie dziwię się znowuż Ikselce i Chironowi, ludzie o
> słabej osobowości lub jej braku ,są bardzo skoży podlegać wszelkiemu
> praniu mózgu, idoktrynacji.
> Tutaj jest bardzo uproszczony skrót czym jest totalitaryzm kościoła,
> chociaż sami widzicie, że '' partyjniacy'' nie widzą rzeczywistości i
> siebie, czyli tak zwana świadomość dostosowana.
>
> 1.WÓDZ. System totalitarny ma swojego wodza, duce, fuehrera czy
> generalissimusa, który wszystko trzyma w garści, pociąga za wszystkie
> sznurki i decyduje o każdym szczególe. W Kościele Katolickim taką rolę
> pełni Jezus Chrystus w niebie, a Ojciec Święty na ziemi.
>
>
> Warto zauważyć, że żaden dyktator nie cieszył się wśród swych
> poddanych taką popularnością, jak właśnie Nazareńczyk, przelewający
> swój autorytet na swego Namiestnika. Przynajmniej ów Namiestnik ten
> autorytet sobie przypisuje i podaje do wierzenia, że został mu
> przekazany, a nawet został nim obarczony.
>
>
>
> 2. MONOPARTIA, czyli zwarta warstwa rządząca, jedyna legalna partia,
> beton. W systemie katolickim jest cała zhierarchizowana biurokracja,
> scentralizowana grupa duchowieństwa stanowiąca pomost między Szefem
> (Bogiem-papieżem), a poddanymi. To z niej rekrutują się przyszli
> Pierwsi Sekretarze. A wszelkie organizacje dodatkowe, wspólnoty,
> bractwa itp., powstające z inicjatywy oddolnej, muszą być
> podporządkowane merytorycznie i formalne programowi i kierownikom
> partii rządzącej, bo inaczej zostaną uznane za sekty i wyjęte spod
> prawa.
>
> 3. SPOŁECZEŃSTWO w systemie totalitarnym jest bezwzględnie
> kontrolowane i sterowane przez Wodza za pomocą Jego Partii i organów
> państwowych. Kierownictwo pragnie za wszelką cenę partycypować
> w każdym elemencie życia społecznego i prywatnego. Żaden
> z totalitarnych reżimów nie osiągnął -- choć bardzo do tego dążył -
> takiego stopnia podporządkowania sobie społeczeństwa, jaki udało się
> osiągnąć Kościołowi (w wiekach wcześniejszych). Iluż wodzów marzyło,
> by w każdym domu wisiał ich wizerunek, a każda pojedyncza jednostka co
> dzień do nich się modliła i im swe życie z ufnością zawierzała. Do
> takiego stopnia uzależnienia społeczeństwa od systemu doprowadziła...
>
>
> 4. PROPAGANDA, która była dosłownie wszędzie od codziennej prasy,
> przez radio i telewizję do plakatów, ulotek, wysyłanych
> w społeczeństwo agentów, rozsiewanych plotek, tworzonych legend, mitów
> i przysłów ludowych. Tak samo Kościół od wieków dba o "edukowanie"
> ludzi w duchu panującej ideologii. Dąży się do tego, by każda
> jednostka była poddawana indoktrynacji od urodzenia do naturalnej
> (jeśli była posłuszna) śmierci. I znowu największe sukcesy w tej
> materii osiągnęło chrześcijaństwo, a to dzięki sojuszowi z władzami
> świeckimi, setkom lat doświadczeń, wchłonięciu świata nauki i sztuki
> oraz bardzo elastycznej ideologii, która tylko teoretycznie jest ta
> sama i niezmienna, bo w praktyce bez przerwy dostosowuje się do
> obyczajów epoki, oraz przypisuje sobie pochodzenie powszechnie
> szanowanych wartości moralnych.
>
> 5. HISTORIOGRAFIA to już właściwie norma. Każdy reżim stara się
> przedstawiać swoją i innych przeszłość w świetle najbardziej sobie
> odpowiadającym.
> Prawie zawsze towarzyszą temu nadużycia, a nawet otwarte
> zafałszowania, których prosty lud najczęściej nie dostrzega. Gdyby zaś
> nawet dostrzegł, że ta i inna nauka Kościoła nie pokrywa się z prawdą,
> to i tak nie ma znaczenia, bo -- jak w każdym totalitaryzmie --
> poprawność ideologiczna jest ważniejsza od faktów i wypływających
> z nich wniosków, a nigdzie chyba nie ma takiego podporządkowania
> rozumu wierze jak właśnie w chrześcijaństwie.
>
> 6. EKSPANSJA ŚWIATOWA. Tutaj chyba nie trzeba wiele tłumaczyć. Żaden
> system totalitarny nigdy nie wyrzekł się swej historycznej lub danej
> od Boga misji rozszerzania swych wpływów na cały świat. Środki zawsze
> były uświęcane przez cel i zmieniały się tylko pod wpływem lokalnych
> lub okresowych możliwości. Kiedy Kościół Katolicki dopiero kiełkował,
> głosił pacyfizm i domagał się tolerancji. Kiedy urósł w siłę, lemiesze
> znów przekuto na miecze, a palące słowa wolnej myśli spalano na
> stosach. Potem przyszedł czas oświecenia i racjonalizmu, który
> zapoczątkował zmierzch wpływów chrześcijaństwa na świecie. I co się
> stało? Znowu zaczęto opiewać uroki pokoju i tolerancji. Obłuda, jakiej
> nie powstydziłby się żaden tyran.
>
> 7. PRZEŚLADOWANIA. Rzecz trudna w dzisiejszych czasach (zgniłego
> liberalizmu, pluralizmu, relatywizmu) do przypisania Kościołowi
> Katolickiemu, ale w przeszłości całkiem realna. Kto chce się przekonać
> niech sięgnie do literatury historycznej, a ja tylko przypomnę
> o wciąż trwającym nękaniu psychicznym. Mało kto się nad tym
> zastanawia, ale to rzecz także boląca. Wystarczy poczytać trochę
> żywotów świętych, by się przekonać o tym jak niszcząca dla rozumu
> i jak zgubna dla zdrowego rozwoju i życia człowieka jest fanatyczna
> wiara. Nawet niniejsze "Wyznania" są przecież świetnym przykładem do
> czego doprowadzają inteligentną jednostkę rozbudzone do granic
> szaleństwa nadzieje z powodu "wiecznej nagrody" z jednej strony
> i paranoiczne lęki przed "wieczną karą" z drugiej. To, że ludzkość
> jeszcze od tej "Dobrej Nowiny" nie zwariowała, zawdzięczamy właśnie
> naturze, której nie da się oszukać bajaniem o wiecznej szczęśliwości
> za wyrzeczenie się normalnego ludzkiego życia.
A wiecie ciekawostka, dlaczego Wielki brat Orwella, czyli rok 1984,
tak dobrze pokazał system totalitarny..............bo Orwell wzorował
go na kościele katolickim.
|