Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-04-09 17:09:08

Temat: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Pawel Pokutycki" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kupiłem sobie soczewki kontaktowe miękkie. Są świetne, choć zakładanie
zajmuje mi prawie godzinę... ;) Dopiero się uczę - drugi dzień. Chciałbym
wiedzieć, jaka jest Wasza opinia o soczewkach - wady/zalety. Instrukcje
producentów nie piszą chyba o wszystkich za i przeciw. Interesuje mnie np.
prawdziwość takiej hipotezy:

Soczewka/delikatna błonka przylega prawie doskonale do rogówki, staje się
jakby jej częścią. Nosimy ją przez cały dzień - oko przyzwyczaja się do
soczewki i w ogóle się jej nie czuje. Okularami natomiast manipulujemy w
ciągu dnia (mam wadę -1,5 - gdy czytam, nie potrzebuję okularów),
zdejmujemy, przesuwamy. Oko zatem dostosowuje się nieustannie, goni zmiany.
Sądzi się zatem, że przy noszeniu soczewek nie "ćwiczy" się oka okazyjnie,
tylko lepiej - daje się mu szansę, by przyzwyczaiło się naprawdę, by
widzenie korekcyjne stało się widzeniem naturalnym. Czyli, w skrócie,
soczewka to część oka, a nie jakiś element obcy między naszym okiem a
światem.

Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-04-09 21:07:35

Temat: Re: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Kicia" <k...@m...torch.net.pl> szukaj wiadomości tego autora



Pawel Pokutycki <p...@g...pl> napisał(a) w artykule
<UO2I4.51999$a01.1118826@news.tpnet.pl>...
> Kupiłem sobie soczewki kontaktowe miękkie. Są świetne, choć zakładanie
> zajmuje mi prawie godzinę... ;) Dopiero się uczę - drugi dzień.
Chciałbym
> wiedzieć, jaka jest Wasza opinia o soczewkach - wady/zalety. Instrukcje
> producentów nie piszą chyba o wszystkich za i przeciw. Interesuje mnie
np.
> prawdziwość takiej hipotezy.

>
>Mnie zakladanie soczewek kontaktowych poraz pierwszy zajelo pol godziny,
wielka meczarnia przed lustrem :) teraz, a nosze juz soczewki prawie dwa
lata zajmuje mi to z minute, moze dwie.
Jakie zalety? nie zaparowuja sie tak jak okulary, nie zsuwaja sie z nosa
:) itd. itp.
a wady? hmmm... poprostu trzeba je utrzywac w idealnej czystosci, bo jesli
jest jakis smiec na soczewce to oko zaraz to odczuwa i trzeba soczewki
czyscic.
Hipoteza jest prawdziwa.

pozdrawiam

Kicia >
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-04-10 12:34:34

Temat: Odp: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Pawel Pokutycki" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hm, hipoteza rownie prawdopodobna jak moja. Dotychczas myslalem tak jak Ty,
a ostatnio zmienilem zdanie (takze z tego powodu, ze zgubilem okulary i
szlag mnie...), wiec, rzecz jasna, pewny swoich sadow nie jestem. Pytanie,
czy jest na pl.sci.medycyna jakis fachowiec, okulista. Nasze
zdroworozsadkowe rozwazania niewiele wyjasnia... Co mowi Nauka?

Przyznam jednak, ze, istotnie, ani okularow, ani soczewek do czytania nie
potrzebuje. Ale nie moge juz np. pracowac przy komputerze albo ogladac
telewizji (a propos, gdy mialem okulary, nie moglem sie polozyc na boku i
ogladac...). I masz babo placek. Niby -1,5 (komputerowo ponoc -2,25), a
jednak problem duzy...

Pawel


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-04-10 16:24:36

Temat: Odp: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Cosa" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Pawel Pokutycki <p...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:UO2I4.51999$a...@n...tpnet.pl...
> Soczewka/delikatna błonka przylega prawie doskonale do rogówki, staje się
> jakby jej częścią. Nosimy ją przez cały dzień - oko przyzwyczaja się do
> soczewki i w ogóle się jej nie czuje. Okularami natomiast manipulujemy w
> ciągu dnia (mam wadę -1,5 - gdy czytam, nie potrzebuję okularów),
> zdejmujemy, przesuwamy. Oko zatem dostosowuje się nieustannie, goni
zmiany.
> Sądzi się zatem, że przy noszeniu soczewek nie "ćwiczy" się oka okazyjnie,
> tylko lepiej - daje się mu szansę, by przyzwyczaiło się naprawdę, by
> widzenie korekcyjne stało się widzeniem naturalnym. Czyli, w skrócie,
> soczewka to część oka, a nie jakiś element obcy między naszym okiem a
> światem.
>
Powiedziałbym że jest trochę inaczej - soczewka co prawda zmienia krzywiznę
rogówki ale:
- pływa sobie na "poduszce" z łez
- pozwala oku na większą swobodę w akomodacji - okulary narzucają niejako
swój obraz ogniskując go na siatkówce , soczewka koryguję nieprawidłową
budowę gałki ocznej , przy dobrym dobraniu pozwalając oku na drobne korekty
we własnym zakresie
Potwierdzone jest że soczewki kontaktowe zwalniają , bądź zatrzymują
pogłebianie się wady, noszenie okularów natomiast zdecydowanie bardziej
męczy wzrok , szczególnie gdy ogniskuje się wzrok w tych okularach na
punktach leżących blisko - np czytanie.
I jeszcze jedna rzecz - mam wadę -3.00 w jednym oku , -2.00 w drugim ,
przez rok noszenia kontaktów wada nie pogłebiła się . Wcześniej przez 1 rok
wada zwiększyła się o 1 dioptrię - mimo stosowania leków które winny pomóc.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-04-10 20:03:01

Temat: Re: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Pawel Ostaszewski" <p...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc

Chyba sie z Toba nie zgodze. Mam podobna wade jak ty i staram sie nosic
okulary tylko wtedy gdy jest to niezbedne (jazda samochodem, kino). Uwazam
bowiem ze uzywajac dlugo soczewek/okularow (zwlaszcza przy takiej wadzie
jaka mamy) prowadzi tylko do tego, ze oczy "przyzwyczajaja" sie i z czasem
beda wymagaly silniejszych szkiel. Okulary przeciez nie lecza, a jedynie
zwalczaja skutki, sa jak protezy. A juz zwlaszcza kiedy ma sie tak,
stosunkowo, mala wade wzroku jak ty.
Po calodziennym noszeniu okularow, kiedy je zdejme, mam wrazenie ze widze
gorzej, o czyms to wiec swiadczy. Od jakiegos czasu naprawde unikam noszenia
okularow.
Majac taka wade wzroku, jesli nosisz caly dzien soczewki (i czytasz w nich)
szkodzisz tylko sobie. Tak ja uwazam.
A zalozenie i zdejcie okularow to naprawde nie az taki wysilek.

Pozdrowienia
Pawel


>Okularami natomiast manipulujemy w
>ciągu dnia (mam wadę -1,5 - gdy czytam, nie potrzebuję okularów),
>zdejmujemy, przesuwamy. Oko zatem dostosowuje się nieustannie, goni zmiany.
>Sądzi się zatem, że przy noszeniu soczewek nie "ćwiczy" się oka okazyjnie,
>tylko lepiej - daje się mu szansę, by przyzwyczaiło się naprawdę, by
>widzenie korekcyjne stało się widzeniem naturalnym. Czyli, w skrócie,
>soczewka to część oka, a nie jakiś element obcy między naszym okiem a
>światem.
>
>Paweł





--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-04-10 20:03:47

Temat: Odp: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Karolina" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uwazam ze soczewki to swietna rzecz. Uzywam ich od ponad 2 lat. Nie
slyszalam jednak nigdy nic o tym, ze kiedy nosi sie soczewki, wada sie nie
poglebia. Mnie poglebia sie ok.1 dioptrie na rok , (teraz mam -2,75 i -2,25)
Ale u mnie wada jest dziedziczna. Nie wiem co bym zrobila bez soczewek. To
jeden z najlepszych wynalazkow czlowieka(obok telefonu).
pozdrawiam i zycze milego uzytkowania soczewek
krasnalx
Użytkownik Pawel Pokutycki <p...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:UO2I4.51999$a...@n...tpnet.pl...
> Kupiłem sobie soczewki kontaktowe miękkie. Są świetne, choć zakładanie
> zajmuje mi prawie godzinę... ;) Dopiero się uczę - drugi dzień. Chciałbym
> wiedzieć, jaka jest Wasza opinia o soczewkach - wady/zalety. Instrukcje
> producentów nie piszą chyba o wszystkich za i przeciw. Interesuje mnie np.
> prawdziwość takiej hipotezy:
>
> Soczewka/delikatna błonka przylega prawie doskonale do rogówki, staje się
> jakby jej częścią. Nosimy ją przez cały dzień - oko przyzwyczaja się do
> soczewki i w ogóle się jej nie czuje. Okularami natomiast manipulujemy w
> ciągu dnia (mam wadę -1,5 - gdy czytam, nie potrzebuję okularów),
> zdejmujemy, przesuwamy. Oko zatem dostosowuje się nieustannie, goni
zmiany.
> Sądzi się zatem, że przy noszeniu soczewek nie "ćwiczy" się oka okazyjnie,
> tylko lepiej - daje się mu szansę, by przyzwyczaiło się naprawdę, by
> widzenie korekcyjne stało się widzeniem naturalnym. Czyli, w skrócie,
> soczewka to część oka, a nie jakiś element obcy między naszym okiem a
> światem.
>
> Paweł
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-04-12 10:25:30

Temat: Re: Soczewki kontaktowe bardziej naturalne od okularów?
Od: "Ania" <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cosa <c...@p...onet.pl> wrote in message

> I jeszcze jedna rzecz - mam wadę -3.00 w jednym oku , -2.00 w drugim ,
> przez rok noszenia kontaktów wada nie pogłebiła się . Wcześniej przez 1
rok
> wada zwiększyła się o 1 dioptrię - mimo stosowania leków które winny
pomóc.

A u mnie bylo odwrotnie. Rok temu zaczelam nosic soczewki majac wade -2,75
i -3,0. Wczesniej ostatnia zmiana nastapila dwa lata wstecz, kiedy to na te
wartosci zmieniono mi z -2,5 i 2,75. Po roku noszenia soczewek moja wada
wynosi juz -3,25 x2 + 1,0 cylindra na prawym oku... Widocznie na kazdego to
inaczej dziala.

Pozdrawiam
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy jest tu ortopeda?
radiologia - CT
istota czarna
Ostry uraz akustyczny ucha
Poszukuje fizjologii Ganonga

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »