Data: 2005-07-25 18:32:09
Temat: Re: Soczewki wewnatrzgałkowe - sa tu jacys specjalisci?
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dzieki za odpowiedz!
> Choc tu sie czegos dowiem, w szpitalu przeplyw informacji wyglada mniej
> wiecej tak "Przyjedzie Pan na zabieg, to wszystkiego Pan sie dowie...".
>
> Moglbym prosic o ogolny opis jak wyglada taka operacja? Widzialem jak
> wyglada usuniecie zacmy przez emulsyfikacje (dobrze pisze?) i wszczepienie
> soczewki przez mala szczeline ~2.5mm.
>
> Jak wyglada dostep do wnetrza oka przy tym zabiegu?
> Czy rozciecie jest duzo wieksze i zakladane sa potem szwy na nim?
> Operacja jest wkonywana pod narkoza calkowita?
> W ktorym miejscu sa zakotiwczane w twardowce te mocowania soczewki? Od
> wewnatrz galki ocznej?
>
> Jakiej wady wzroku moge sie spodziewac po wszczepieniu soczewki? (rzedu
> 0.5D czy np. 5D?)
Na te pytania nie mozna odpowiedziec bez zbadania pacjenta. I najlepiej
odpowie osrodek, ktory ma zabieg wykonac.
>
> I w koncu - dlaczego operacje drugiego oka planuja wykonac dopiero pol
roku
> pozniej, a nie np. po 1-2-3 miesiacach? Sa jakies przeciwskazania przeciw
> szybszemu wszczepieniu, czy chodzi tutaj zapewne tylko o dluga kolejke
> oczekujacych?
Po malym cieciu jest szybsza rekonwalescencja, przy wiekszym jest generalnie
wymog odczekania okolo pol roku. Kolejki to inna sprawa, ale priorytetem
jest bezpieczenstwo pacjenta.
pozdr.
casus
|