Data: 2015-05-27 17:13:26
Temat: Re: Sondaże sondażami ...
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-05-26 23:33, obywatel Przemysław Dębski uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:5564c7f5$0$2210$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-05-25 22:56, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2015-05-24 o 08:51, Przemysław Dębski pisze:
>>>
>>>> Ale po co mi to wiedzieć i te liczby, sondaże etc. znać. Proste jak
>>>> drut
>>>> choć trochę wulgarne lecz oddające istotę - żeby nie być ruchanym w
>>>> dupę
>>>> ... ale do tego trzeba być hazardzistą ;))
>>>
>>> Tu jeszcze drobnostka - otóż ta przyjemność (ruchania w dupę) może być
>>> obosieczna, jak się okazuje. W przekłamane sondaże można samemu za
>>> bardzo uwierzyć i uśpić własną czujność. Tak jak to miało miejsce (moim
>>> zdaniem) w przypadku tych wyborów. Sztab Komorowskiego tak bardzo zaufał
>>> w pierwotnie przewidywaną wysoką przewagę ("rozstrzygnijmy to w
>>> pierwszej turze!"), że obudził się dopiero po pierwszej turze. No a to
>>> okazało się pobudką już z ręką w nocniku.
>>
>> Jest dobrze.
>> Franek już po cztery.
>
> No żeby nawet Franek w obietnice Dudy wierzył ... koniec świata.
Truskawki też. Tanieją.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|