Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34

11. Data: 2000-08-30 21:59:21

Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Krystek" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja bym głosował na leppera - lepiej nie będzie i tak, a z lepperem chociaż
ciekawiej:))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2000-08-30 22:00:37

Temat: Odp: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Slim Shady" <s...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Sebastian Nowaczynski <s...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...com.pl...
> Zbliżają się wyboryy, a moja 80 letnia babka będzie głosować na
> A.Kwasiborskiego.
> bo on i tak wygra. Czy to jakieś pieprzone (za przeproszeniem)
> zjawisko społeczne. Może starszych ludzi należy izolować ?

znam tez paru takich co pójdą głosować na Leppera i mówią że to właśnie on
wygra. Trzeba by ich skumać i zatłuką się nawzajem :-))

--
-------------------------------
Slim Shady
s...@p...wp.pl
-------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2000-08-31 06:04:28

Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Marlena Lipinska" <l...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Konik Bujany wrote in message <8ojll8$kmo$1@news.tpi.pl>...
Koncepcja jest tylko koncepcja, jestem za anty... :)))
Anty... co ? Nie rozumiem.

Bardzo dobrze rozumiesz, a jesli nie to pomysl :)
Kazdy ma taki glos kto glosuje i babcia tez... :)))
Dlatego twierdzę, że ma uzasadnienie głos za izolowaniem :-)))

W takim wypadku mozna to obrocic przeciwko kazdemu i w kazdej sytuacji.
Tobie, mnie i innym. A tu zaczyna sie totalitaryzm. Tego bys chcial?
Jak sie na to nie godzisz to nie glosuj, albo poszukaj sobie kraju
gdzie sie nie glosuje ;))
Ja nic nie muszę, bo uważam za równie mało uzasadnione izolowanie babci
jak jej głos w wyborach.

Ja tez uwazam za rownie malo uzasadnione izolowanie babci :)

Dajmy sobie spokoj i nie wchodzmy w polityke :)

Pozdrawiam,

Marlena

GG #148122

m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wp.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2000-08-31 06:11:18

Temat: Odp: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "eliot" <e...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Konik Bujany <p...@p...na.niusy.invalid> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8ojhsh$f5v$...@n...tpi.pl...

"eliot" <e...@p...promail.pl>

... głosować na A.Kwasiborskiego. bo on i tak wygra ...
Czlowiek jest jednostka wolna i ma prawo wyboru bez wzgledu na wiek.
Ani jedno ani drugie ! :-))) Człowiek musi płacić państwu podatki a głosować
może dopiero kiedy trochę pożyje. Sensowność uzależnienia od państwa podważają
koncepcje wolnościowe i anarchistyczne.
I jedno i drugie! Placisz podatki - jestes obywatelem - glosujesz. Nie chcesz Nie
glosuj!
O co Ci chodzi ??? Ja nie mówię o samej polityce bo nie miejsce na to, tylko o
oddziaływaniu polityki na jednostkę, z czego dzisiaj nie zdajemy sobie sprawy.

Zdajemy, zdajemy
Kocepcje anarchistyczne sa tyle warte ile np. monarchistyczne, republikanskie,
libertarianskie itd. Twoj wybor.
Co to znaczy "tyle warte" ? Istnieją zasadnicze różnice między nimi wpływające na
przydatność dla danego osobnika. Nikt nic tutaj wybierać nie musi. Jednemu potrzeba
chleba a drugiemu władzy.

Totez nikt ci nie broni ich wyznawac.
Wszystko fajnie, ale ta babcia oddaje głos, od którego będzie zależało jaki
człowiek zyska nad innymi przewagę. Niezależnie od jej dobrych lub złych chęci, ktoś
może się na to nie godzić. Może np. uważać, że państwo nie ma racji bytu, że "każda
jednostka jest wolna i ma prawo wyboru" :-)))
Jesli panstwo nie ma racji bytu to nie istnieja wybory jego wladz i problem
glosowania nie istnieje.
Kiedy państwo wraz z głosowaniami istnieje niezależnie od poglądów jednostek.

No dotarlo wreszcie. I co powiesz czary mary i zniknie?
Jego Babcia jak widac uznaje prawo panstwa do istnienia (jej WOLNY wybor ) i
glosuje.
Ona ci nieczego narzucic nie chce.
Ale komuś coś narzuca swoim wyborem.
Ty jej tak.
Co niby ??? A niechże sobie głosuje, ale nie w sprawie mojego (zakładając, że w
ogóle go chcę) prezydenta, bo ja wybranego przez nią i jej podobnych i tak nie uznam
za swojego. Niby czemu miałbym uznać ?

A nie uznawaj sobie. Mozesz sobie wybrac Kubusia Puchatka.
Nie glosujac sam sie skreslasz
Bzdura kompletna. Żaden polityk nie ma tak dużego poparcia jaki stanowią
niegłosujący !

Zgoda i sami sie skreskaja dzieki temu.

Załóżmy, że w wyborach weźmie udział 40% uprawnionych. Wśród tych uprawnionych 60%
odda głos na wygranego, co stanowi 0.6x0.4=0.24, czyli 24% uprawnionych wsród
których zauważalny procent stanowią "bo i tak wygra". A niegłosujący stanowią 40%
uprawnionych ! Widzisz tę przepaść ?
Z korzyscia dla kraju i spoleczenstwa zreszta...
Że co ?!

Tamto!
Chlodne uklony
Pozwalam Ci wybrać, gdzie je możesz sobie wsadzić ! :-)))

A sam sobie wsadzaj, tylko nie bujaj sie zbyt mocno Koniku...

Eliot

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2000-08-31 07:02:33

Temat: Odp: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ...a moja 80 letnia babka będzie głosować na
> A.Kwasiborskiego.
> bo on i tak wygra. Czy to jakieś pieprzone (za przeproszeniem)
> zjawisko społeczne.

ktos madrze powiedzial - "ma sie taka wladze na jaka sie zasluguje" - drodzy
Panstwo - to swieta racja - trzeba tylko dodac ze w demokracji ma sie taka
wladze na jaka zasluguje wiekszosc. Ja przyznam sie wam ze bede glosowal na
kandydata co ma jakies 2-3 % poparcia - bo tak podpowiada mi sumienie ,
jesli ulegne sondazom to bede pedzil jak przyslowiowe "stado" i zaglosuje
wbrew swoim prawdziwym przekonaniom - bez sensu.

Ja temat bym jeszcze rozwinal: co takiego powoduje ze jedne spoleczenstwa
rozwijaja sie szybciej inne wolniej. Mnie sie wydaje ze mentalnosc - co
okreslilbym zespolem cech psychicznych i przekonan.
Kazdy kto umie mnozyc wie ze gdyby zlikwidowac ZUS a skladki ktore mu
placimy inwestowac chociaz na 5 % rocznie powyzej inflacji ( co jest
trywialne ) , po jakichs 25 -30 latach pracy ( a nie w wieku 65) kazdy
poszedlby (gdyby chcial oczywiscie) na TLUSTA emeryture rozporzadzajac
milionami, wiec dlaczego tak sie nie dzieje i emeryci grzebia w smietnikach
sadzac ze panstwowa meryturka to dar niebios. Malo tego niewydolny ZUS
podnosi skladki zeby splacic dlugi co zmusza pracodawcow do zwolnien z pracy
i pracy na czarno ! No prosze odpowiedzcie mi dlaczego my jako narod tego
nie zmienimy , dajac chociazby prawo do samodzielnego odkladania i
pomnazania swoich pieniedzy ludziom , ktorzy nie chca byc okradani przez
panstwo ? A takich przykladow jest cale mnostwo - niestety spoleczenstwo
jako calosc wydaje sie byc w pewnym sensie slepe i glupie do tego latwo nim
manipulowac.
Obawiam sie za nawet nie kazdy analizuje takie rzeczy , po prostu sadaz mowi
ze ktos tam wygra bo ma ladna buzke i to wystarcza ........ - glosy oddawane
za sadazem moze sa wlasnie tymi starconymi - nigdy nie pomysleliscie w ten
sposob ? Nie oczekuje od babci analizy sytuacji , ale inni powinni sobie
zadac wiecej pytan niz co mowia sondaze ?

Lubie nasz kraj, ale lada dzien wysle dane na loterie o zielona karte do
USA - bo tam jest jest PRACA ! ale babci juz pewnie wszystko jedno
szczegolnie jesli na chleb mowi juz "ptia ptia"
Z.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2000-08-31 09:28:43

Temat: Re: Odp: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@s...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 31 Aug 2000, eliot wrote:

Wylacz HTMLa. I ustaw "> " przed cytatami. >:-[

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2000-08-31 19:11:28

Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Konik Bujany" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

"eliot" <e...@p...promail.pl>
Kocepcje anarchistyczne sa tyle warte ile np. monarchistyczne,
republikanskie, libertarianskie itd. Twoj wybor.
Co to znaczy "tyle warte" ? Istnieją zasadnicze różnice między nimi
wpływające na przydatność dla danego osobnika. Nikt nic tutaj wybierać nie
musi. Jednemu potrzeba chleba a drugiemu władzy.

Totez nikt ci nie broni ich wyznawac.
Ale tu nie chodzi o wyznawanie czegokolwiek tylko o potrzeby !
Może np. uważać, że państwo nie ma racji bytu, że "każda jednostka
jest wolna i ma prawo wyboru" :-)))
Jesli panstwo nie ma racji bytu to nie istnieja wybory jego wladz i
problem glosowania nie istnieje.
Kiedy państwo wraz z głosowaniami istnieje niezależnie od poglądów
jednostek.
No dotarlo wreszcie.
Że w tym państwie są jednostki, które "mogą uważać, że państwo nie ma racji
bytu, że ...." ?
I co powiesz czary mary i zniknie?
Istnienie państw nie wyklucza całkiem wolności jednostki. Wyklucza je każdy
drugi człowiek.
Co niby ??? A niechże sobie głosuje, ale nie w sprawie mojego
(zakładając, że w ogóle go chcę) prezydenta, bo ja wybranego przez nią i jej
podobnych i tak nie uznam za swojego. Niby czemu miałbym uznać ?
A nie uznawaj sobie. Mozesz sobie wybrac Kubusia Puchatka.
Wybierają go miliony czytelników. Moje poparcie nie jest "mu" potrzebne.
Bzdura kompletna. Żaden polityk nie ma tak dużego poparcia jaki stanowią
niegłosujący !
Zgoda i sami sie skreskaja dzieki temu.
Kto ? Politycy ? W wyborach ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2000-08-31 20:03:03

Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Ewa" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sebastian Nowaczynski" <s...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:39ACB295.A602D30C@pnic.com.pl...
> > bo on i tak wygra. >>>>>>>

------------------ to taki mechanizm samospelniajacej sie przepowiedni /
fachowcy, nie krzyczec prosze!!!/ zapewne bardzo dobrze podparty
socjotechnika. I nie ma sensu pluc sie na babcie lub jej wybor - specjalisci
od tego typu rzeczy sa naprawde dobrzy i dzieki nim sondaze wygladaje tak
jak wygladaja. Przypomnijcie sobie - a'propos socjotechniki i wyborow -
fenomen Tyminskiego, ktorego wykreowano do tego stopnia, ze niewiele mu
zabraklo do wygrania wyborow. Facet dokladnie znikad. I co - wszyscy
glosujacy na niego to byli idioci? - absurd. Podobnie chyba dzieje sie
teraz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2000-09-01 10:36:23

Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "madae" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> > Zbliżają się wyboryy, a moja 80 letnia babka będzie głosować na
> > A.Kwasiborskiego.
> > bo on i tak wygra. Czy to jakieś pieprzone (za przeproszeniem)
> > zjawisko społeczne. Może starszych ludzi należy izolować ?
>
> znam tez paru takich co pójdą głosować na Leppera i mówią że to właśnie
on
> wygra. Trzeba by ich skumać i zatłuką się nawzajem :-))

Z tym leperem to chyba jakis kiepski zart ten gosc to pajac i wole by wygral
ktokolwiek , tylko nie on.
A to o czym pisze Sebastian rzeczywiscie jest chore i pomysl z
nieujawnianiem wynikow sondazy i tak nie jest zly. Ale to i tak nie
zmieniloby to faktu ze Kwasek by wygral, te wybory to tylko satrata czasu ,
mam nadzieje ze w pierwszej turze wygra i bedzie po krzyku. A tak wogole to
on wygrywa bo nie widze dla niego zadnego konkurenta , bo walesa i lepper
nimi na pewno nie sa , moze Krzak ale Kwasek i tak wygra, nie jest
kandydatem idealnym ale w stosunku do Leppera i Walesy to mniejsz zlo.
pozdrofka:)
madae

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2000-09-01 10:51:02

Temat: Re: Sorry, ale nie mogę się powstrzymać by o tym nie napisać
Od: "Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!
"Ewa" <p...@g...pl> wrote in message
news:XRyr5.3458$lY4.75869@news.tpnet.pl...
> jak wygladaja. Przypomnijcie sobie - a'propos socjotechniki i
wyborow -
> fenomen Tyminskiego, ktorego wykreowano do tego stopnia, ze niewiele
mu
> zabraklo do wygrania wyborow. Facet dokladnie znikad. I co - wszyscy
> glosujacy na niego to byli idioci? - absurd. Podobnie chyba dzieje sie
> teraz.
Nie wykreowano go, tylko mial bardzo dobra intuicje.
Pokazal czarna teczuszke i obnazyl w ten sposob
strach innych (mimo iz twierdzili, ze to blef,
widac bylo, ze powaznie bali sie, ze to nie blef).
Technika teczkowa zagniezdzila sie gleboko
w "mlodej demokracji", co mozna obserwowac
przez te dziesiec lat.
A media, ktore wtedy pod niebiosa wynosily demokracje,
nagle zaczely w panice demonizowac nieznane...

--
A.