« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-04 08:59:11
Temat: Re: Spanie w biustonoszuidiom napisał(a):
> Zastanowiła mnie jedna kwestia - czy spanie w biustonoszu, w przypadku osób
> o dużym biuście, może spowolnić wpływ przyciągania ziemskiego na piersi? Czy
> to może mieć jakikolwiek sens ? Jak myślicie ?
no wiesz, im też należy sie wypoczynek, nie sądzisz?? ;)
dlatego jeżeli chcesz zminimalizować wpływ grawitacji - śpij na plecach :)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-04 09:08:58
Temat: Re: Spanie w biustonoszuW artykule news:d097v0$71v$1@atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): idiom z adresu <i...@w...pl> napisał(a):
> Zastanowiła mnie jedna kwestia - czy spanie w biustonoszu, w
> przypadku osób o dużym biuście, może spowolnić wpływ przyciągania
> ziemskiego na piersi? Czy to może mieć jakikolwiek sens ? Jak
> myślicie ?
Parę razy w życiu byłam zmuszona do spania w biustonoszu i w żadnych innych
okolicznościach moje piersi następnego dnia rano nie były bardziej zmęczone,
obolałe i ogólnie w złej kondycji. Nie polecam.
Znakomicie im natomiast robią regularne ćwiczenia na siłowni... już po około
2 miesiącach ćwiczeń 2 razy w tygodniu efekt jest naprawdę wyraźny. Biust
jędrniejszy, podniesiony a różnice widać gołym okiem! :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 09:09:36
Temat: Spanie w biustonoszuZastanowiła mnie jedna kwestia - czy spanie w biustonoszu, w przypadku osób
o dużym biuście, może spowolnić wpływ przyciągania ziemskiego na piersi? Czy
to może mieć jakikolwiek sens ? Jak myślicie ?
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 09:37:53
Temat: Re: Spanie w biustonoszuUżytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d097v0$71v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zastanowiła mnie jedna kwestia - czy spanie w biustonoszu, w przypadku
> osób
> o dużym biuście, może spowolnić wpływ przyciągania ziemskiego na piersi?
> Czy
> to może mieć jakikolwiek sens ? Jak myślicie ?
Ja slyszalam, ze tak. Uzasadnienia nie znam. Nie stosuje sie jednak do tego,
bo zwyczajnie jest mi niewygodnie. Jedno jest pewne, z duzym biustem nie
powinno sie spac na brzuchu, bo ta pozycja deformuje biust.
pozdrawiam
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 09:40:44
Temat: Re: Spanie w biustonoszu
"Kaczka" wrote
> Parę razy w życiu byłam zmuszona do spania w biustonoszu i w żadnych
innych
> okolicznościach moje piersi następnego dnia rano nie były bardziej
zmęczone,
> obolałe i ogólnie w złej kondycji. Nie polecam.
A mnie się przypomniało, jak to dziesięć lat temu spotkałam się z zaleceniem
spania w staniku matkom karmiącym - właśnie po to, żeby się biust nie
deformował. Nie pamiętam już, czy to było w szkole rodzenia czy w jakiejś
gazecie dla rodziców...
Małgośka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 09:49:54
Temat: Re: Spanie w biustonoszu
Użytkownik "Kaczka" <k...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d098rc$gm0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Parę razy w życiu byłam zmuszona do spania w biustonoszu i w żadnych
innych
> okolicznościach moje piersi następnego dnia rano nie były bardziej
zmęczone,
> obolałe i ogólnie w złej kondycji. Nie polecam.
Ja też parę razy byłam zmuszona (w staniku bez fiszbin, szytym na
zamówienie) i nic sobie nie pougniatałam (lubię spac na boku), więc w
porównaniu do normalnych nocy miałam większy komfort - stąd moje pytanie.
> Znakomicie im natomiast robią regularne ćwiczenia na siłowni... już po
około
> 2 miesiącach ćwiczeń 2 razy w tygodniu efekt jest naprawdę wyraźny. Biust
> jędrniejszy, podniesiony a różnice widać gołym okiem! :-)
Niestety, od pół roku ćwiczę niemal codziennie na wiosłach i biust nie
zrobił mi się jędrniejszy. I nie zrobi się, bo biust to nie mięśnie -
wyćwiczyć można tylko mięśnie klatki piersiowej, ale przy dużych rozmiarach
róznica nie jest spektakularna :(
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 09:56:55
Temat: Re: Spanie w biustonoszukolorowa napisał(a):
> A mnie się przypomniało, jak to dziesięć lat temu spotkałam się z zaleceniem
> spania w staniku matkom karmiącym - właśnie po to, żeby się biust nie
> deformował. Nie pamiętam już, czy to było w szkole rodzenia czy w jakiejś
> gazecie dla rodziców...
Ja we wczesnych miesiącach karmienia spałam właśnie w staniku, żeby mieć
możliwość umieszczenia wkładek laktacyjnych. W przeciwnym razie mogłabym
się utopić we własnym mleku ;). Stanik miałam bardzo luźny i elastyczny
i z zasady mi nie przeszkadzał.
--
Pozdrawiam,
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 10:33:41
Temat: Re: Spanie w biustonoszuW artykule news:d09ai3$o87$1@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): idiom z adresu <i...@w...pl> napisał(a):
> Ja też parę razy byłam zmuszona (w staniku bez fiszbin, szytym na
> zamówienie) i nic sobie nie pougniatałam (lubię spac na boku), więc w
> porównaniu do normalnych nocy miałam większy komfort - stąd moje
> pytanie.
Więc to pewnie bardzo indywidualna sprawa. Też śpię przeważnie na boku, a
biustonosze noszę nie usztywniane, choć z fiszbinami- lecz przy dobrze
dobranym rozmiarze są one całkowicie nie wyczuwalne. Zainteresowana głębiej
tematem przejrzałam różne strony i znalazłam:
http://www.szkola.net/dladziewczyn/?id=3730
Ciężko mi tylko stwierdzić co to za "ekspert" się w tym temacie wypowiada,
bo jakoś nie dopatrzyłam się tam takiej informacji.
> Niestety, od pół roku ćwiczę niemal codziennie na wiosłach i biust nie
> zrobił mi się jędrniejszy.
Tak, oczywiście wyćwiczyć można tylko mięśnie klatki piersiowej. U mnie dało
efekty, bo pewnie przed rozpoczęciem ćwiczeń te partie mięśni miałam w
stanie zaniku ;-)
Swoją drogą biust mam duży, ale nie jakiś ogromny, bo dość standardowe 80D.
Niestety ma dużą tendencje do opadania, chyba to genetycznie uwarunkowane
jest- jakaś elastyczność i wytrzymałość skóry....bo widzę jaka mnie
przyszłość czeka po biuście mamy.
Na szczęście po tacie- byłym kajakarzu- odziedziczyłam tę łatwość
"dopakowania" newralgicznych mięśni klatki piersiowej, co w pewnym stopniu
rekompensuje urodę mojego ciała ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 10:37:04
Temat: Re: Spanie w biustonoszuidiom <i...@w...pl> napisał(a):
> Niestety, od pół roku ćwiczę niemal codziennie na wiosłach i biust nie
> zrobił mi się jędrniejszy. I nie zrobi się, bo biust to nie mięśnie -
> wyćwiczyć można tylko mięśnie klatki piersiowej, ale przy dużych rozmiarach
> róznica nie jest spektakularna :(
jednak istnieje coś takiego, jak mięśnie podtrzymujące biust i ich kondycja
znacznie wpływa na jędrność i kształt biustu. może wiosła akurat tych mięśni
nie pobudzają.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-04 10:38:24
Temat: Re: Spanie w biustonoszuUżytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d09ai3$o87$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Niestety, od pół roku ćwiczę niemal codziennie na wiosłach i biust nie
> zrobił mi się jędrniejszy. I nie zrobi się, bo biust to nie mięśnie -
> wyćwiczyć można tylko mięśnie klatki piersiowej, ale przy dużych
> rozmiarach
> róznica nie jest spektakularna :(
Jesli potrzebujesz ujedrnic nieco biust to polecam Ci serum RILASTIL
Intensive Seno ( Serum Cryo-Tenseur Buste). Stosuje sie raz dziennie lub w
wymagajacych przypadkach dwa razy dziennie. U mnie efekt widac, (skora jest
bardziej napieta), oczywiscie potrzeba systematyki w stosowaniu. Kosztuje
okolo 100 PLN.
pozdrawiam
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |