Wojciech Wypler napisał:

> 1. Mięso ryby jest mięsem.
> 2. Chrześcijanie jedzą w poście ryby, więc te ciemniaki jedzą mięso!

Akurat tu się zagalopowałem, bo popatrzyłem na Hindusów, którzy jakoś
stronią od spożywania świętych krów i zapomniałem, że w religii
chrześcijańskiej (a raczej żydowskiej stanowiącej element
chrześcijaństwa) praktykowane było składanie ofiar z baranków i wołów,
coś jak w starożytnym Rzymie, mimo że baranki też stanowią symbol
chrzescijaństwa. Nie ta kultura.

> 3. Post w znanej nam dzisiaj formie wprowadziło lobby rybaków (a spośród
> rybaków rekrutował Jezus swoich uczniów; prawdopodobnie na poście robili oni
> całe wieki bajeczne interesy, być może to oni nawet stworzyli
> chrześcijaństwo, wykorzystując postać wędrownego filozofa)

Post w dzisiejszej postaci wprowadzono w średniowieczu na fali odnowy
religii katolickiej.

> I jak mi poszło? My ateiści to jestesmy jednak fajni, nie tak jak ci wszyscy
> ciemniacy. Czuję się teraz o wiele lepiej. Nie jestem już jak automat i mam
> coraz więcej niepokojących refleksji. Pozdrawiam,

Ja nie wiem co Wy ateiści myślicie, ja jestem tylko antyklerykałem, ale
w jakąś formę Boga wierzę. To tylko polski katolicki obskurantyzm kazał
nazywać wszystko co nie było katolikiem ateistą. ;)

Flyer