Data: 2009-07-09 11:23:05
Temat: Re: Spodziewaliście się że wrócą krucjaty ?
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 9 Lip, 12:25, "Duch" <n...@n...com> wrote:
> Hanko, jak łatwo sobie zbudowałas model "nietolerancji",
> nie znając sprawy z Kłodzka i tego nieszczesnego transformatora.
> To nierzetelne, mowmy prawde!
Jesli Ty znasz temat lepiej, to podziel sie z nami FAKTAMI.
Moze cytatami z dochodzenia policji?
Moze zeznaniami swiadkow, ktorzy widzieli miejsce
przeciecia kabla?
Mowmy prawde, oczywiscie!
Porozmawiajmy z ludzmi z Kultu, ktorzy, bedac wierzacymi
i praktykujacymi katolikami, zostali pomowieni
o konszachty z diablem.
> Jakiej kapeli koncert zostal odwołany?
> Grupy "Hate" czyli po Polsku "miłość i tolerancja" ;)
> O czym spiewa grupa "milosc i tolerancja"?
> Wyrywki tekstu.
Patrz calosc wyzej.
> To jest chore.
To jest Twoja opinia.
> A z Twojej strony to manipulacja,
> kreowanie meczennikow rzekomej "nietolerancji",
> bazując na celowo wyrywkowo naswietlonej sprawie.
Podalam linki do suchych relacji.
Nie uwazam tego za manipulacje.
Informacje na ten temat dostepne sa wszystkim.
Sam z nich skorzystales, szukajac tekstow Hate.
A poza tym:
Wyobraz sobie, ze istnieja na swiecie ludzie,
dla ktorych indoktrynacja Kosciola jest nie do
przyjecia dokladnie tak samo, jak teksty Hate
dla Ciebie i wielu, wielu chrzescijan.
Co proponujesz z nimi zrobic?
Z tymi ludzmi?
Powiedz.
Pytam jak najbardziej serio.
Pozabijac?
Pozbawic praw obywatelskich?
Zamknac w wiezieniach?
> Od razu przeszlas do "nietolerancji"
Byloby milo, Drogi Duchu, zebys nie wkladal mi w usta
slow, ktorych NIGDY nie uzywam.
> nie wglebiając sie w sprawe
I tu sie mylisz.
Znam temat na wylot.
Z wielu stron.
I wcale nie podejmuje sie byc jakimkolwiek rozjemca
o jedynie slusznych pogladach, czy cos takiego.
Jednak chce miec prawo wyboru.
Ktorego mi sie odmawia, po chamsku tnac kable.
To, per analogiam, cos takiego, jak rozwalenie
naglosnienia podczas procesji Bozego Ciala.
A tak na marginesie:
Jak nikla musi byc wiara i moc, nomen omen, ducha,
w kims, kto MUSI głosno wrzeszczec o swojej milosci,
o swych uczuciach, ekshibicjonistycznie opowiadajac
o ich ranieniu.
To mnie ostatnio mocno zdumiewa.
Ale ja to chyba niedzisiejsza byc.
|