Data: 2000-09-26 21:26:39
Temat: Re: Sponsor www.alzheimer.pl zbrodniarzem wojennym!!!
Od: Dziubdzius <k...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <004201c027f2$d439caa0$86364cd5@jarek>,
j...@h...torun.pl (Jaroslaw Laczkowski) wrote:
> Gratuluje refleksu...
> Wiadomosc znana od dawna.
Niby od kiedy? Dobroczynca chorych na A. przyznal sie dopiero 15 wrzesnia
2000, i to po cichu, bo im akurat termin by uciekl. Jezeli chcesz to
pofatygyuje sie do tego sadu i dostarcze Ci kopie tego dokumentu. W zamian
oczekiwalbym zrzeczenia sie tytulow.
> Czyzby metoda szybkiego czytania zawiodla? Tonacy
> brzytwy sie chwyta?
A kto tonie?
> A coz slychac w sprawie prof. V.? Wrzesien sie konczy...
Poswiecilem mu i jego sponsorowi, Philip Morris, setki godzin mojego drogiego
czasu. Z pewnoscia wrecze mu laurke.
> Ten post jest charakterystyczny dla postawy: a w Ameryce bija murzynow.
Murzynow bija nawet Latynosi w Puerto Rico. Sam widzialem. Co nie oznacza, ze
wskakiwanie do lozka z kierownictwem Novartis jest wolne od niebezpieczenstw.
> Zapewniam Pana takze, ze (oczywiscie z tego co wiem) Novartis nie stosuje
> komor gazowych do leczenia pacjentow.
Ale chetnie dowiem sie ilu zakatowal na smierc. Nie widze tego ani na stonie
N. ani na stronie A.
> Pozdrawiam serdecznie, zapewniam, ze Panskie posty zawsze sprawiaja mi
> osobliwa przyjemnosc, moze dlatego pochylam sie z troska
Dziekuje.
> ps mala prosba: zechcialby Pan Dziubdzius swoje rewelacje :-)))) tlumaczyc z
> angielskiego na nasze, bo nie wszyscy grupowicze znaja angielski, a warto,
> by poznali prawde. Prawda?
Wlasnie po to je umieszczam. Niestety, to taki pan Michnik podejmuje sie
edukacji spoleczenstwa. Artykul z The Lancet, Tobacco Control itp., ale
kiedy dochodzi do wywalania oszustw jego najwiekszych ogloszeniodawcow (PM i
ska), to szu, szu, szu. Ja niestety mam tylko czas na specyficzne kwestie.
Podaje je dalej. W tej chwili daje priorytet panu V.
Miro
PS
To ciekawe, ze pan V. schowal sie za drzewo i udaje ze nic nie wie.
--
http://www.angelfire.com/nj/odszkodowania
Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.
|