Sposob na obnizenie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2001-09-26 12:22:26

Temat: Sposob na obnizenie
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

Mam w ogrodzie takie miejsce obizone, w ktorym zawsze po deszczu robi sie mokro.
W zwiazku z tym, ze chce ta czesc ogrodu przeznaczyc na plac zabaw (bede mial
dzieciarnie na oku z kuchni), musze znalezc sposob na wysuszenie. Nie jest tego
duzo jakies 5 x 7 m. Chcialbym poloczyc konieczne z pozytecznym. Koniecznie
musze pozbyc sie darni, np z pasu pod zywoplot i miejsc gdzie zamierzam posadzic
pozniej inne rosliny. Myslalem, ze wykosze najpierw bardzo nisko trawe a potem
wyloze ja pasami darni a na to nasypie piachu a na to ew. posieje trawe. Z
piaskiem mam juz dobre doswiadczenia, bo spodnie juniora nie brudza sie tak jak
na trawniku tylko z ziemia. Gdybym to zrobil teraz, to do wiosny jakos by sie to
ulozylo i co najwazniejsze, grosza bym nie zaplacil, bo piach mi przywioza za
wodke a ta tez dostalem za friko.
I jak myslicie, ma to sens? Chyba ze macie lepszy pomysl.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-09-27 09:31:17

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: "Robert" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
news:9osihi$9lj$05$1@news.t-online.com...
> Mam w ogrodzie takie miejsce obizone, w ktorym zawsze po deszczu robi sie
mokro.
> W zwiazku z tym, ze chce ta czesc ogrodu przeznaczyc na plac zabaw (bede
mial
> dzieciarnie na oku z kuchni), musze znalezc sposob na wysuszenie. Nie jest
tego
> duzo jakies 5 x 7 m. Chcialbym poloczyc konieczne z pozytecznym.
Koniecznie
> musze pozbyc sie darni, np z pasu pod zywoplot i miejsc gdzie zamierzam
posadzic
> pozniej inne rosliny. Myslalem, ze wykosze najpierw bardzo nisko trawe a
potem
> wyloze ja pasami darni a na to nasypie piachu a na to ew. posieje trawe. Z
> piaskiem mam juz dobre doswiadczenia, bo spodnie juniora nie brudza sie
tak jak
> na trawniku tylko z ziemia. Gdybym to zrobil teraz, to do wiosny jakos by
sie to
> ulozylo i co najwazniejsze, grosza bym nie zaplacil, bo piach mi przywioza
za
> wodke a ta tez dostalem za friko.
> I jak myslicie, ma to sens? Chyba ze macie lepszy pomysl.
>
> Irek
>
>
Owszem, ale wykorzystalbym dodatkowo rury drenazowe i wode odprowadzil do
studzienki. Rury mozna ulozyc a na to dopiero nawiezc ziemie. Trawa slabo
rosnie na piachu gdyz on szybko wysycha - warstwa piachu nie powinna byc
grubsza niz 2-3 cm.

Pozdrawiam
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-09-27 13:50:31

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Robert" <r...@i...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9oukh9$u62$1@news.lublin.pl...
> >
> >
> Owszem, ale wykorzystalbym dodatkowo rury drenazowe i wode odprowadzil do
> studzienki. Rury mozna ulozyc a na to dopiero nawiezc ziemie. Trawa slabo
> rosnie na piachu gdyz on szybko wysycha - warstwa piachu nie powinna byc
> grubsza niz 2-3 cm.
>
> Pozdrawiam
> Robert
>
Dzieki za pomysl ale z rurami to znowu wydatek i chyba techniczna niemozliwosc.
Mam wrazenie, ze jesli zasypie to zapadlisko, wowczas woda zacznie plynac w
kierunku iglakow przy poludniowej stronie. Moglbym jednak najpierw nasypac
warstwe piachu, na to darn a potem posypac dodatkowo piaskiem wymieszanym z
ziemia kompostowa a wiosna posiac trawe. Zreszta znowu pada. Tymczasem studiuje
wywody Jerzego o zywoplotach i Jana o rokitniku & co. Znacie jakis taniec
indianski o slonce?

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-09-27 15:44:21

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Irek Zablocki wrote:
>Zreszta znowu pada. Tymczasem studiuje
> wywody Jerzego o zywoplotach i Jana o rokitniku & co. Znacie jakis taniec
> indianski o slonce?
>
> Irek

Musialbys tanczyc wstecz, bo Indianie glownie tancza o deszcz.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-09-27 16:26:16

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett napisał(a):

> Musialbys tanczyc wstecz,

Ładne!!!!!!! :-))))))) Tańczyć wstecz....! :-)))))))))

> bo Indianie glownie tancza o deszcz

Jako stary traper zaświadczam, że Magda niemal w 100 procentach ma rację.
Jednakże Magda jest w Kaliforni i przwdopodobnie chodzi jej o Indian
tamtejszych...
A co z tymi przy kole podbiegunowym np. w Orzyszu??????? :-)))))))))))
Myślisz że ON tańczy o deszcz?????
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-09-27 17:54:17

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Myślisz że ON tańczy o deszcz?????
Podglądałeś GO?
Wstydź się. ;-)
Pozdrawiam Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-09-27 21:41:34

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:
>
> > Myślisz że ON tańczy o deszcz?????
> Podglądałeś GO?
> Wstydź się. ;-)
> Pozdrawiam Jerzy

Co ty, porzadny Indianin tylko tanczy o deszcz. Zapytaj sie
jakiegokolwiek Indianina. A tak na prawde, to jest wlasciwie tylko jeden
szczep Indianski, o nazwie Hopi, ktory tanczy o deszcz. Ich rezerwat
znajduje sie w srodku ogromnego rezerwatu Indian Navaho (w polnocnej
Arizonie), ktorzy to Navaho tradycyjnie wypasaja owce na krzaczkowatej
szalwiowej pustyni, ale ziemi nie uprawiaja, zyjac wlasciwie bez wody.
Natomiast Hopi tradycyjnie od tysiecy lat uprawiaja kukurydze w tej
samej pustyni, na plaskowyzach. Roznica jest taka, ze Hopi znaja tance o
deszcz i uprawiaja religie, ktora zapewnia, ze deszcz pada na tych ich
wyzynach, a nigdzie wiecej nie. I tak jest do dzis. W kwietniu tam
bylam, deszcz widzialam, ktory wisial tylko nad ich rezerwatem, a stary
Navaho, ktory stal obok mnie w sklepie, patrzyl przez okno na ten
odlegly deszcz i mowil: Hopi znow sciagneli do siebie cala wode.
Ich architektura, pueblo, jest przystosowana do takiego trybu zycia:
dachy sa ogromnymi zbiornikami wody.

A zeby nie bylo calkiem OT, ciekawe jest rowniez to, ze w wykopaliskach
archeologicznych w starych pueblach Hopi znajdowane sa garnki z ziarnem
kukurydzianym, ktore to ziarna sa propagowane przez rozne organizacje
zajmujace sie zachowaniem i odrestaurowaniem roslin uprawnych z przed
wiekow (jak np. Seeds of Change). Kukurydza, ktora udalo im sie
wyhodowac z tych ziaren jest interesujaca ze wzgledu na mozliwosc
hodowli w warunkach pustynnych. Niektore z tych kukurydz uprawia sie
teraz na wyzynach Meksyku, nieraz z zaskakujacymi rezultatami, jesli
chodzi o kolory i ksztalty roslin.

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-09-28 06:38:58

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ktorzy to Navaho tradycyjnie wypasaja owce na krzaczkowatej
> szalwiowej pustyni, ale ziemi nie uprawiaja, zyjac wlasciwie bez wody.
Dodałbym informację o business'ie z kanion(ami) (tam wody nie brakuje).

> A zeby nie bylo calkiem OT, ciekawe jest rowniez to, ze w wykopaliskach
> archeologicznych w starych pueblach Hopi ...
A nie Anasazi?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-09-28 15:28:43

Temat: Re: Sposob na obnizenie
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

j...@p...onet.pl wrote:
>
> > ktorzy to Navaho tradycyjnie wypasaja owce na krzaczkowatej
> > szalwiowej pustyni, ale ziemi nie uprawiaja, zyjac wlasciwie bez wody.
> Dodałbym informację o business'ie z kanion(ami) (tam wody nie brakuje).
>
> > A zeby nie bylo calkiem OT, ciekawe jest rowniez to, ze w wykopaliskach
> > archeologicznych w starych pueblach Hopi ...
> A nie Anasazi?
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Hopi twierdza, ze sa potomkami Anasazi, i te stare puebla uwazaja za
swoje.
MB