Użytkownik "Gawreon" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:fe2hkv$qpq$1@news.onet.pl...
>> Tu chyba chodzi też o to, że Tusk czuje się zmarginalizowany
>> (zlekceważony?) przez to, że debata odbyła się między Kwachem i
>> Kaczorem, bez jego udziału. I Tusk się tym dość mocno przejmuje
>> (wziął to do siebie, trochę osobiście potraktował).
> [...]
>
> A jak miał potraktować? :)

Fakt, trudna sytuacja. :)
Zeby funkcjonowac w świecie polityki trzeba mieć skórę słonia...

na debacie Tusk-Kaczyński, Tusk straciłby pewnie jeszcze
> więcej).

Widząc Tuska na tej konferencji też pomyslałam, że gdyby była debata Tusk -
Kaczor,
Kaczor zmiótłby Tuska z powierzchni (brak zdecydowanego programu PO to nie
jedyny powód).
Zaczynam to wszystko oglądać i analizować jak całkiem dobrą psychologiczną
sztukę teatralną.
Szkoda, że to nie fikcja.
pozdr,
o.