Spóźniony pierścionek...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 305

141. Data: 2003-07-23 16:40:27

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

rena wrote:

> ojej - a skad te dzieci?:))))

Podalam 8 róznych przykladów rozgrywajacych sie w przeciagu paru ladnych
lat. Po 9 latach spokojnie mozna juz miec dzieci...wiecej niz jedno ;)

> a to jest jasna sprawa - wiara wszystko tlumaczy - takie sa zasady i juz.
> ale chyba byla mowa o niewierzacych? o tych wlasnie mi chodzi - o ich
> motywacje.

Nie bylo uscislenia- byla mowa o wspolczesnych czasach- bez
rozgraniczania na wierzacych i niewierzacych :)
A ja mam w wiekszosci jednak wierzacych znajomych- tak sie jakos sklada.
Nie wojujacych wiara, nie klujacych nia w oczy dookola ale jednak.

> ciekawe, czy jakby nagle jedno z nich odziedzczylo
> by mieszkanie od zaraz, a temrin slubu bylby za rok, czy to by sie
> zmienilo:)

Usmiejesz sie- ostatnia para tak ma. Jedno z nich ma mieszkanie i
mieszka samo, drugie z rodzicami a mimo to- czekaja do slubu. Wytrwali
juz w ten sposób 3 lata.
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

142. Data: 2003-07-23 17:09:03

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

23 lipiec 2003.
*Dunia* napisał(a):

> Stawiam wiec na pozostawienie spraw swojemu losowi (a wlasciwie mezczyznie), bo
> inaczej to polowa romatyzmu sie IMO ulatnia ;)

Z tym się zgadzam i uważam, że tak być powinno: mężczyzna ma inicjatywę i
nie może być (odpowiednio) sterowany.
:)
--
Piotr Majkowski
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

143. Data: 2003-07-23 17:14:55

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

23 lipiec 2003.
*Nixe* napisał(a):

> Dlaczego akurat 350 zł?? A może ma do wydania jednorazowo 50 zł i stać go na
> pierścionek tylko za taką kwotę?

Wtedy niestety (?) podpada to pod "kolorowe szkiełka" i tez jest źle.
Nie wiem, jak można mierzyć uczucie na podstawie kamyka obtoczonego
kawałkiem metalu ? To bez sensu.
To jest IMO tylko symbol i świadczy jedynie o romantycznej tradycji
zaręczyn. Natomiast jego cena jest drugorzędna i o niczym nie świadczy i
niczego nie wróży na przyszłość.

--
Piotr Majkowski
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

144. Data: 2003-07-23 17:20:31

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 23 Jul 2003 18:06:22 +0200 I had a dream that agi ( fghfgh )
<a...@p...onet.pl> wrote:
>Ludzie rózni i powody rózne. Gleboka wiara i chec wytrwania w tzw
>czystosci. Sprawdzenie sily swojej i partnera.

Może niech zapiszą się na jaką siłownię?

>Mieszkanie na odleglosc przed slubem.

A to już jest głupota. Dopiero po ślubie samiczka ma się dowiedzieć,
że samiec rozrzuca skarpetki po całym mieszkaniu, albo robi super
śmierdzące kupy? :)

>Niechec do wspolzycia na lapu capu kiedy nawet swego kata
>sie nie ma. Mieszkanie paroletnie w internacie a pozniej z rodzicami i
>rodzenstwem jednej ze stron w mieszkaniu 2-pokojowym bez mozliwosci
>odizolowania sie.

Nieudacznictwo - w każdym mieszkaniu znajdzie się chwila, kiedy ludzie
wychodzą. A w internatach/akademikach sprawa jest najprostsza na świecie.

>Natomiast nigdy nikt z nich nie próbowal mi swojego myslenia narzucic-

Pewnie sami sobie zdają sprawę z tego, że to głupota? :)

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

145. Data: 2003-07-23 17:24:55

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 23 Jul 2003 18:06:21 +0200 I had a dream that Dunia <d...@n...net>
wrote:
>Ja znam rowniez pare, ktora z seksem czekala do slubu, sa malzenstwem juz 6 lat
>i jakos sie nie rozchodza.

Nie rozumiem. Dlaczego ludzie czekają z seksem do ślubu, zamiast poczekać
też z:
- jedzeniem fasolki
- jeżdżeniem na rowerze
- noszeniem białej koszulki
- oglądania TVN
- jeżdżeniem na nartach
- chodowaniem kotka i pieska?

Może ktoś to wyjaśnić?

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

146. Data: 2003-07-23 17:27:50

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka wrote:

> Nie rozumiem. Dlaczego ludzie czekają z seksem do ślubu, zamiast poczekać
> też z:
> - jedzeniem fasolki
> - jeżdżeniem na rowerze
> - noszeniem białej koszulki
> - oglądania TVN
> - jeżdżeniem na nartach
> - chodowaniem kotka i pieska?

A skad wiesz, ze nie czekaja? ;)
pzdr
agi
PS w tym roku poznalam pana, który nauczyl sie jezdzic na nartach w
wieku 65 lat. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

147. Data: 2003-07-23 17:32:22

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota Grzegorz Janoszka widocznie straciła kontakt z nadświadomością
popełniając:

> Pewnie sami sobie zdają sprawę z tego, że to głupota? :)

Przed ślubem należy przelecieć odpowiednią ilość panienek, najlepiej w
krótkim okresie by mieć odpowiednie (nie zniekształcone czasem) porównanie
i sprawdzić czy ta wybranka nie odbiega zbytnio temperamentem od innych.

Ale jeśli się tego nie zrobi to znaczy, że "ten, który nie chciał" ożeni
się z z "tą, która nie chciała" a to może znów znaczyć, że będzie im ze
sobą całkiem całkiem.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

148. Data: 2003-07-23 17:40:29

Temat: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota Grzegorz Janoszka widocznie straciła kontakt z nadświadomością
popełniając:

> On Wed, 23 Jul 2003 18:06:21 +0200 I had a dream that Dunia
<d...@n...net> wrote:
>>Ja znam rowniez pare, ktora z seksem czekala do slubu, sa malzenstwem juz 6 lat
>>i jakos sie nie rozchodza.
>
> Nie rozumiem. Dlaczego ludzie czekają z seksem do ślubu, zamiast poczekać
> też z:
> - jedzeniem fasolki
> - jeżdżeniem na rowerze
> - noszeniem białej koszulki
> - oglądania TVN
> - jeżdżeniem na nartach
> - chodowaniem kotka i pieska?

Najpewniej temu, że nie nazywają się Janoszka.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

149. Data: 2003-07-23 17:51:32

Temat: Re: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

23 lipiec 2003.
*MOLNARka* napisał(a):

>> Mieszkać ze sobą bez ślubu też jest "nieprofesjonalnie"? Buehehe.
> Ty tak sądziesz ? to rzeczywiście smiech na sali ;-)))

Jakiej sali ?
Ja nie mieszkałem z moją żoną przed ślubem. I znam wiele par, które tak
robiły i wcale nie ze względu na brak lokum.
Mów za siebie i nie generalizuj, w końcu nie Ty jedna byłaś zaręczona.
--
Piotr Majkowski
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

150. Data: 2003-07-23 17:55:58

Temat: Re: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

23 lipiec 2003.
*MOLNARka* napisał(a):

> Chcesz poznać moje zdanie ?
> Proszę ... IMO samiec powinien kupić samiczce na zaręczyny pierścionek (może
> go dodatkowo wyróżnić z tych poprzednich 8 wygrawerowaną datą i dedykacją).

No tak, a na prezent dla chrześniaka kompas z jakąś genialną wygrawerowaną
sentencją.
Ten grawer to jakaś Twoja obsesja...
;)
--
Piotr Majkowski
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry