Data: 2007-10-24 14:45:57
Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ffn9pn$fgr$5@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky pisze:
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:ffmmqh$e7m$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> Sky pisze:
> >>
> >>> Ja tam myślę że powinny i owszem miec nadajniki [chipy]
> >>> lokalizacyjne a odpowiednie służby powinny je nadzorować z dystansu
oraz
> >>> mieć jakąś możliwość ostrzegania wszelkich turystów idących w
> > "strefę" -np
> >>> obstawiając okoliczne szlaki i zawracając ludzi z bezpośredniego
obszaru
> >>> przebywania [nie-realne?] albo choćby smsowo [ale to kwestia zasięgu
no
> > i
> >>> obowiazkowej/dobrowolnej lokalizacji telefonów osób wchodzących w
obszar
> >>> parków narodowych?] Ot taki automatyczny GPSowy system lokalizacji
> > zwierząt
> >>> sprzężony z lokalizacyjno-smsowym serwisem GSM obsługującym telefony w
> >>> obszarze parku narodowego. Skoro na lawiny jest sposób [pibsy] to
> > dlaczego
> >>> nie [jakiś odwrotny] na misie? Coś a'la sytem ostrzegania o zagrożeniu
> >>> zbliżeniowym jak w lotictwie. Tyle że zawsze znaleźliby się idioci
> >>> specjalnie szukający adrenaliny w spotkaniu z nieźwiedziem -więc
> > bezpośredni
> >>> nadzór strażników chyba byłby i tak potrzebny...
> >>> ot dodatkowe etaty...niektórym tylko w to graj! ;)
> >>>
> >> Wszystko to można (w sensie: da się) obmyślić, choć jak powiedziałeś -
> >> ciasno.
> >> Tylko trzeba pieniędzy, a przede wszystkim głowy. Same tabliczki cudów
> >> nie uczynią: miśki czytać nie umieją, a turyści mają w d..., poza tym
> >> niby co robić, kiedy misiek wyjdzie na Ciebie? - masz jakiś pomysł?//
> >> retoryczne, nie musisz mówić, bo to trudne raczej.
> >>
> > J.w. napisałem -trzeba robić wszystko żeby trzymac z daleka jednych od
> > drugich...a jak się nie uda? To albo zoolodzy-weterynarze obmyślą jakiś
> > sposób skutecznego odstraszania albo będzie dalej tak jak jest...
> >
> Albo wyginą turyści mający w genach włażenie miśkom w drogę :-D
>
O to bym się nie obawiał -tacy się najlepiej mnożą...
|