« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-12-23 11:38:18
Temat: Re: Sprzedam dusze..Franciszek Morszczuk wrote:
>
> Ciekawe jak będziesz się czuła, gdy po tych pięciu minutach ktoś zabierze
> Twoją duszę i... odejdzie. Co oddasz za następne pięć? Nic już nie będziesz
> miała. Szczęście rzecz złudna, kusząca ale nigdy nieprawdziwa, a dusza jest
> tylko jedna i bezcenna.
>
to moze by sie na cos przydala, np. 5 minut szczescia
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-12-23 12:00:11
Temat: Re: Sprzedam dusze..
>
> to moze by sie na cos przydala, np. 5 minut szczescia
Biznesmenem to Ty lepiej nie zostawaj ;)
Franeck
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-12-23 12:03:43
Temat: Re: Sprzedam dusze..
PAT w news:dogiq0$njo$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../
> Moja propozycja: Uwierz w siebie i sprobuj sama :))
;)). Ech Pat, bracie...
Przecież ONA Justyna czarnymotyl, szuka Ludzia, który zabierze Jej duszę
na STAŁE :)))........
a nie na pięć minut,
czy też tak perfidnie jak Belzebub.
To tylko taka kobieca przekrętność.
;))
> pozdrawiam
> patix
Serdeczności Świąteczne
All
ps. wydawało mi sie, że Ty miałeś te plogonki w swych produkcjach.
Czy coś się stało, nie daj Bosz?
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-12-23 12:06:59
Temat: Re: Sprzedam dusze..Franciszek Morszczuk wrote:
>
> >
> > to moze by sie na cos przydala, np. 5 minut szczescia
>
> Biznesmenem to Ty lepiej nie zostawaj ;)
>
czytalem o babci, ktorej nie mozna bylo prawidlowo zdiagnozowac, kiedys
lekarza z pogotowia tknelo (a moze byl to przypadek) i zajrzal do
tapczanu/wersalki, na ktorej babcia owa spedzala wiekszosc swego zycia -
byl zapelniony proszkami do prania :)
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-12-23 14:19:10
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:dogsks.3vs4fll.1@gorm.hdd2f1d55.invalid...
>
> PAT w news:dogiq0$njo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> /.../
>
>
> > Moja propozycja: Uwierz w siebie i sprobuj sama :))
>
> ;)). Ech Pat, bracie...
>
> Przecież ONA Justyna czarnymotyl, szuka Ludzia, który zabierze Jej duszę
> na STAŁE :)))........
> a nie na pięć minut,
> czy też tak perfidnie jak Belzebub.
> To tylko taka kobieca przekrętność.
> ;))
All - nie wiem czemu - ale mimo bardziej wyszukanego
stylu widzę tu "szydercę" :)))
IMO tylko "Belzebub" jest w stanie zabrać komuś
duszę - kto inny powinien wiedzieć ,że w ten
spoosoób wyrządza ofiarodawcy/ofierze nieodwracalną
krzywdę i nie godzić się na takie "prezenty"/"zdobycze"
Można mówić o kobiecej przewrotności lub męskiej/samczej
pysze - jak sam dobrze wiesz - wszystko zależy od
punktu widzenia :)))
....
> ps. wydawało mi sie, że Ty miałeś te plogonki w swych produkcjach.
> Czy coś się stało, nie daj Bosz?
ucierałem coś w kuchni - może mi się starły :)))))
Chyba nie boisz się ,ze z powodu braku "ogonka"
nie będę w stanie "zabierać duszyczek" - jesli tak
to nie potrzebnie - ja się tym nie zajmuje.
:))))
Pozdrawiam i Wesołych Świąt dla wszystkich
patix
ps.
w "akcie rozpaczy" - ze względu na nasilające się ograniczenia w dostępie
do różnych serwisów - zainstalowałem IE6 z internetu i teraz
chyba mogę pisać po naszemu - ale zapominam(rutyna) ,żę mogę :))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-12-23 15:31:38
Temat: Re: Sprzedam dusze..Justyna N wrote
w news://news.ipartners.pl:119/43ab081b$0$17939$f69f90
...@m...aster.pl
"Sprzedam dusze.."
> ..za 5 minut szczescia.
NTG (Nie Ta Grupa)
spróbuj na: pl.ogloszenia.sprzedam
albo: www.allegro.pl
[;-)]
pozdrawiam
vonBraun
PS.: Tylko jest mały problem.
Starzy indianie opowiadają,
że osiągnięcie szczęścia możliwe jest
jeśli robimy coś "z całą duszą", "wkładamy w
w coś duszę", "czujemy coś w duszy".
Jak przeżyjesz swoje 5 minut szczęścia,
gdy duszy zabraknie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-12-23 17:59:50
Temat: Re: Sprzedam dusze..
patix w news:doh0vl$dkq$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../
> > To tylko taka kobieca przekrętność.
> > ;))
> All - nie wiem czemu - ale mimo bardziej wyszukanego
> stylu widzę tu "szydercę" :)))
No niech Cię.... :|||, skąd znowu taki dziw - Ty chyba
poważnie tego nie mówisz!?
Całe szczęście w cudzysłowie, i śmiejesz się po swojemu :)).
> IMO tylko "Belzebub" jest w stanie zabrać komuś
> duszę - kto inny powinien wiedzieć ,że w ten
> spoosoób wyrządza ofiarodawcy/ofierze nieodwracalną
> krzywdę i nie godzić się na takie "prezenty"/"zdobycze"
Tak jest - to przecież powiedziałeś wcześniej.
Ale też... sądziłem, że Belzebub też wyrządza ofierze krzywdę -
duszę zabiera jej na Wieczność, za jakieś tam doczesne drobiazgi ziemskie...
Trudna to decyzja - tym bardziej, że cenę Justyna wystawiła bardzo skromną.
Aż się dziwiłem, że tak skromną ...;|.
Musi nieco zdesperowna :(.
> Można mówić o kobiecej przewrotności lub męskiej/samczej
> pysze - jak sam dobrze wiesz - wszystko zależy od
> punktu widzenia :)))
Coś Cię chyba nie rozumiem... z tą pychą.
Pychą, to by była Dusza Justyny.
Ale czy to znajdzie się ktoś, aby to docenić!!?
> > ps. wydawało mi sie, że Ty miałeś te plogonki w swych produkcjach.
> > Czy coś się stało, nie daj Bosz?
> ucierałem coś w kuchni - może mi się starły :)))))
Ano tak...;)), rzeczywiście, w tym okresie trzeba uważać na wszelkie kończynki.
Szczególnie, że niektóre panie zapędzają swych uszczęśliwiaczy do tarcia
różności... :)).
> Chyba nie boisz się ,ze z powodu braku "ogonka"
> nie będę w stanie "zabierać duszyczek" - jesli tak
> to nie potrzebnie - ja się tym nie zajmuje.
> :))))
I tym oświadczeniem być może, zabrałeś komuś nadzieję :).
No cóż, nie po raz pierwszy zapewne i nie ostatni okazuje się,
że nie tak łatwo cokolwiek kupić i sprzedać,
przez internet ;))))...
I nie pomaga, że prawa konsumenta gwarantują możliwość zwrotu
towaru w ciągu dziesięciu dni.
No cóż... pozostaje nam tylko liczyć na to, że przynajmniej
serdecznych życzeń nam Justyna nie zwróci :))).
> Pozdrawiam i Wesołych Świąt dla wszystkich
> patix
Pozdrawiam i ja
i dołączam się, gdzie mogę :)).
All
> ps.
> w "akcie rozpaczy" - ze względu na nasilające się ograniczenia w dostępie
> do różnych serwisów - zainstalowałem IE6 z internetu i teraz
> chyba mogę pisać po naszemu - ale zapominam(rutyna) ,żę mogę :))
No to witaj w rodzinie ;)). Teraz, jak już się przyznałeś, że nie ma w tym
jakiegoś dowcipu natury ;), będę Ci patrzył na palce !!;))))))).
Serdeczności.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-12-23 18:11:42
Temat: Re: Sprzedam dusze..PowerBox w news:dogjqt$rlh$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> Pokombinuj, zgadnij, zastanów się. Myślę, że w głębi
> wiesz o co Ci chodzi.
Czy człowiekowi może brakować czegoś, czego nie zna? W tej chwili nic mi nie
przychodzi do głowy. Coś może więc jest w tym co piszesz.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-12-23 18:28:16
Temat: Re: Sprzedam dusze..JIMMYtm wrote:
>
> > 5 minut szczescia to jeszcze
> > moge sama sobie zapewnic, jak mam orgazm,
>
> bosz.... chce byc kobietą :D
>
masz problem z orgazmami?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-12-23 18:33:48
Temat: Re: Sprzedam dusze..Justyna N wrote:
>
>
> Gdyby to ja wiedziala to nie oferowalabym duszy.
a dla ryzyka, dla tych nieuswiadomionych potrzeb?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |