« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2005-12-30 14:57:49
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43b53499$0$17935$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Gdyby nie dusza a dokladniej sumienie bylabym szczesliwa.
- spokojnie, to tylko kryterium ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2005-12-30 18:26:55
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dp2hrc$78e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Justyna N; <43b2ec03$0$17931$f69f905@mamut2.aster.pl> :
>
>>
>> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> news:doup0i$73f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> > Będziesz niewątpliwie fajną żoną ;) - ale mz. najpierw powinnaś
>> > załatwić
>> > *swój* problem z "wymarzonym".
>> >
>
>> [...]
>
>> Cały moj problem z "wymarzonym" polega na tym, że nie potrafie jeszcze
>> sobie
>> uswiadomic ze zrobilam dobrze i narazie nie potrafie byc szczesliwa bez
>> niego. Mam nadzieje ze kiedys to przejdzie albo ktos wezmie moja dusze za
>> niego.
>
> Nie byłem aż tak dosadny jak Sky, ale chyba muszę.
>
> Jeżeli traktujesz narzeczonego jak argument do nieutrzymywania kontaktów
> z wymarzonym, to zapomnij o efektywności takiego pomysłu [o ślubie nie
> wspominając];
To nie do konca tak. Jest naprawde fajnym facetem i jest mi z nim dobrze.
Tak naprawde ma tylko jedna wade-nie jest nim.
> Jeżeli myślisz, że później będzie lepiej, to zapomnij - skoro teraz nie
> czujesz się bezpiecznie z narzeczonym, to później może być gorzej, nie
> wspominając o sytuacji, kiedy i on zacznie Ci wreszcie oddawać;
J.w. przy nim jestem spokojna, zapewnia mi poczucie bezpieczenstwa i
stabilizacje.
> Mz., przewrotnie, nie musisz być z wymarzonym, ale narzeczonego mogłabyś
> zmienić.;)
>
> Flyer
To juz niemozliwe. Nie moge byc z wymarzonym, ale narzeczonego tez nie moge
zmienic. Zreszta gdzie ja znajde biedaka ktory ze mna wytrzyma?
No i jesli jeszcze nie zapomnialam o tamtym to myslisz ze przy innym bym
zapomniala? Bo ja watpie.
Pewnie za pare miesiecy juz nie bede o nim myslec.
Pozdrawiam
--
Życie jest jak kubeł zimnej wody
na głowę optymistów.
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2005-12-30 19:56:17
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43b57b22$0$17921$f69f905@mamut2.aster.pl...
> J.w. przy nim jestem spokojna, zapewnia mi poczucie bezpieczenstwa i
> stabilizacje.
- a tak na marginesie - chodzi ci o jakie
> > Mz., przewrotnie, nie musisz być z wymarzonym, ale narzeczonego mogłabyś
> > zmienić.;)
> >
> > Flyer
> To juz niemozliwe. Nie moge byc z wymarzonym, ale narzeczonego tez nie
moge
> zmienic. Zreszta gdzie ja znajde biedaka ktory ze mna wytrzyma?
> No i jesli jeszcze nie zapomnialam o tamtym to myslisz ze przy innym bym
> zapomniala? Bo ja watpie.
> Pewnie za pare miesiecy juz nie bede o nim myslec.
> Pozdrawiam
>
> --
> Życie jest jak kubeł zimnej wody
> na głowę optymistów.
>
> c...@w...pl
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2005-12-30 20:10:00
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dp43js$ia7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> J.w. przy nim jestem spokojna, zapewnia mi poczucie bezpieczenstwa i
>> stabilizacje.
>
> - a tak na marginesie - chodzi ci o jakie
Jakie poczucie bezpieczeństwa? Jakos tak niejasno napisales. I nie wiem czy
chodzi Ci o rodzaj bezpieczenstwa czy jakie ja bym chciala.
Pozdrawiam
--
Życie jest jak kubeł zimnej wody
na głowę optymistów.
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2005-12-30 20:18:52
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43b57b22$0$17921$f69f905@mamut2.aster.pl...
> J.w. przy nim jestem spokojna, zapewnia mi poczucie bezpieczenstwa i
> stabilizacje.
[raz, raz.. ]
- a tak na marginesie z tym poczuciem bezpieczeństwa - czy chodzi Ci, że on
ma np
stabilną dobrą pracę i spłacone mieszkanie i takie różne czynniki czy
bardziej o to
jak Ty się przy nim po prostu czujesz, bez względu na nic (nawet w trudnych
chwilach
rzeczywistości)? Czy to wynika bardziej z tego jak sobie urządził życie czy
z tego kim jest, jakie ma cechy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2005-12-30 20:20:29
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43b59346$0$17931$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Jakie poczucie bezpieczeństwa? Jakos tak niejasno napisales. I nie wiem
> czy chodzi Ci o rodzaj bezpieczenstwa czy jakie ja bym chciala.
Tak się wtrącając znienacka ... tydzień temu chciałaś sprzedać duszę
(cokolwiek by to nie oznaczało), a z perspektywy dnia dzisiejszego nadal
chcesz, czy tak Ci się wtedy "wymskło spod klawisza" ? :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
P.S.OT
Czy ktoś zna sposób ja zmusić OE do automatycznego dołącznia "Na post po
zbóju .... " na _końcu_ posta ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2005-12-30 20:54:43
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dp44sl$3u2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:43b57b22$0$17921$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> J.w. przy nim jestem spokojna, zapewnia mi poczucie bezpieczenstwa i
>> stabilizacje.
>
> [raz, raz.. ]
>
> - a tak na marginesie z tym poczuciem bezpieczeństwa - czy chodzi Ci, że
> on
> ma np
> stabilną dobrą pracę i spłacone mieszkanie i takie różne czynniki czy
> bardziej o to
> jak Ty się przy nim po prostu czujesz, bez względu na nic (nawet w
> trudnych
> chwilach
> rzeczywistości)? Czy to wynika bardziej z tego jak sobie urządził życie
> czy
> z tego kim jest, jakie ma cechy?
>
I jedno i drugie. Zapewnia mi stabilizacje materialna ale jest tez dobrym
przyjacielem, ktory wyslucha doradzi i pomoze. Nawet w najtrudniejszych
chwilach jest przy mnie.
Pozdrawiam
--
Życie jest jak kubeł zimnej wody
na głowę optymistów.
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2005-12-30 20:59:17
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dp44nd$ip$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:43b59346$0$17931$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Jakie poczucie bezpieczeństwa? Jakos tak niejasno napisales. I nie wiem
>> czy chodzi Ci o rodzaj bezpieczenstwa czy jakie ja bym chciala.
>
> Tak się wtrącając znienacka ... tydzień temu chciałaś sprzedać duszę
> (cokolwiek by to nie oznaczało), a z perspektywy dnia dzisiejszego nadal
> chcesz, czy tak Ci się wtedy "wymskło spod klawisza" ? :)
Hehe mi sie nic nigdy nie wymyka ot tak spod klawiatury. Wszystko co pisze
jest przemyslane i ma pewien sens (przynajmniej dla mnie).
> P.S.OT
> Czy ktoś zna sposób ja zmusić OE do automatycznego dołącznia "Na post po
> zbóju .... " na _końcu_ posta ?
W outlooku tak. "Narzedzia" szukasz "opcje", "podpisy" i wpisujesz. A potem
w wiadomosci "wstaw" "podpis".
Pozdrawiam
--
Życie jest jak kubeł zimnej wody
na głowę optymistów.
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2005-12-30 21:08:27
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43b59ecf$0$17933$f69f905@mamut2.aster.pl...
> I jedno i drugie. Zapewnia mi stabilizacje materialna ale jest tez dobrym
> przyjacielem, ktory wyslucha doradzi i pomoze. Nawet w najtrudniejszych
> chwilach jest przy mnie.
- a gdyby wszystko stracił i popadł w długi na bliżej nieokreślony czas,
może nawet do końca życia, nie wiesz tego teraz - to też chciałabyś z nim
być - albo inaczej - kochałabyś go tak jak teraz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2005-12-30 21:14:10
Temat: Re: Sprzedam dusze..Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43b59ed0$0$17933$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Hehe mi sie nic nigdy nie wymyka ot tak spod klawiatury. Wszystko co pisze
> jest przemyslane i ma pewien sens (przynajmniej dla mnie).
No właśnie. Tylko dla mnie ten sens jest zupełnie inny (nie w jakimś
negatywnym sensie).
>> P.S.OT
>> Czy ktoś zna sposób ja zmusić OE do automatycznego dołącznia "Na post po
>> zbóju .... " na _końcu_ posta ?
> W outlooku tak. "Narzedzia" szukasz "opcje", "podpisy" i wpisujesz. A
> potem w wiadomosci "wstaw" "podpis".
Tyle to i ja wiem. Tylko to nie wstawia podpisu na _końcu_.
Dzięki.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |