Data: 2007-04-16 23:04:29
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Od: Mme Kitzmoor <m...@T...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <f000cg$igg$1@news.onet.pl>, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> To ja wolę...same niespodzianki...skoro nawet pracując w pocie czoła na
> związek "nic mi się nie należy" [co akurat tak samo widzę] ;)
> Po co więc "pracować" -skoro życie i tak nas "samo" zaskoczy? ;D
Owe niespodzianki są dystrakcją. Czy przyjemną czy nie - może zależy od
podejścia. Ale gdyby wszystko było przewidywalne, to życie byłoby nudne.
Pozdrawiam
Iff
|