| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2007-04-16 19:05:14
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)On Apr 16, 8:32 pm, "! AXXXID ! ÓÓÓ !"
<M...@p...ooooonet.pl> wrote:
> >>zamknac kurwa mordy
>
> > a e i o u y ą ę !
>
> ok, widze ze nieźle ci idzie nauka alfabetu ale musisz jeszcze troche
> poćwiczyć
Jak zwykle - niczego nie rozumiesz...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2007-04-16 19:10:00
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)Użytkownik m...@y...com napisał:
> On Apr 16, 8:32 pm, "! AXXXID ! ÓÓÓ !"
> <M...@p...ooooonet.pl> wrote:
>
>
>>>>zamknac kurwa mordy
>>
>>>a e i o u y ą ę !
>>
>>ok, widze ze nieźle ci idzie nauka alfabetu ale musisz jeszcze troche
>>poćwiczyć
>
>
> Jak zwykle - niczego nie rozumiesz...
>
Nie mow tak, nie jestem twoją żoną.
--
! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD !
! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ !
! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ !
! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ !
! ÓÓ.VV !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2007-04-16 19:10:06
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)Panslavista napisał(a):
>>> Jeśli tylko jest (!) ideałem - jest wart prawa do ostatniego słowa w
>>> grze. Być wybraną przez ideał - to ideał...
>> No popatrz. A ja myślałam, że wybór należy do obojga. Chyba jakaś dziwna
>> jestem.
>>
> Tak, tak, wierność to tylko sprawa okazji...
Możesz dookreślić jak Twoja odpowiedź ma się do mojej wypowiedzi? Bo
jakoś ciężko mi znaleźć związek.
Loja
--
*Majkel, ty to ale jestes!*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2007-04-16 19:11:31
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)On Apr 16, 6:25 pm, m...@y...com wrote:
> On Apr 16, 6:06 pm, "iwanos" <i...@6...pl> wrote:
>
> > > Tak, inaczej: wstrzelić się w koniunkturę ;-)
>
> > twoja cała rodzinka wszczeliła sie w koniunkture sam wiesz w jakiej profesii
>
> No, w bankowości i polityce, oczywiście ;-)
> A Ty "szczel" sobie piwo - też dobrze. Będzie Ci się lepiej
> szcz...el...ało :-)
Chciałam napisać "szcz-e-lało". To chciałam napisać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2007-04-16 19:11:50
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)m...@y...com napisał(a):
> Nie jesteś dziwna, tylko hmm... nielogiczna :-)
> Jak wybór, to wybór. Ta strona wybiera czy przeciwna - wybór jest
> sprawą tylko jednej z nich, Lojo.
Więc jedna wybrała a druga nie? A co , jeżeli drugiej stronie ten wybór
nie pasuje?
> Nie chciałabyś ulec ideałowi?
Ideały są tragicznie nudne.
> Naprawdę, warto. Skoro tego jeszcze nie zaznałaś, to może jednak masz
> jeszcze szansę ;-)
Dziękuję, postoję - z moim nieideałem czuję się wyśmienicie.
Loja
--
*Majkel, ty to ale jestes!*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2007-04-16 19:32:18
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)On Apr 16, 9:10 pm, "! AXXXID ! ÓÓÓ !"
<M...@p...ooooonet.pl> wrote:
> Użytkownik m...@y...com napisał:
>
> > On Apr 16, 8:32 pm, "! AXXXID ! ÓÓÓ !"
> > <M...@p...ooooonet.pl> wrote:
>
> >>>>zamknac kurwa mordy
>
> >>>a e i o u y ą ę !
>
> >>ok, widze ze nieźle ci idzie nauka alfabetu ale musisz jeszcze troche
> >>poćwiczyć
>
> > Jak zwykle - niczego nie rozumiesz...
>
> Nie mow tak, nie jestem twoją żoną.
Trudno byłoby. Nie kocham się z kobietami. A do męża tak nie mówię, bo
on z natury swojej rozumie WSZYSTKO :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2007-04-16 19:33:33
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)On Apr 16, 9:11 pm, Lolalna Loja <s...@n...o2.pl> wrote:
> Dziękuję, postoję - z moim nieideałem czuję się wyśmienicie.
Tak na stojąco?
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2007-04-16 19:50:10
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
Użytkownik "Rav" <t...@S...pl> napisał w wiadomości
news:f00fki$37g$1@news.onet.pl...
> Sky <s...@o...pl> wrote:
> >>>> Moim zdaniem chodzi o połączenie inteligencja + odpowiedni poziom
> >>>> intelektualny.
> >>>
> >>> też wymagania...jakby wątek zupelnie o czym innym był... ;P
> >>
> >> Odpowiadam tylko na pytanie postawione wyzej.
> >
> >
> > Spoko...ale to wszystko bajki są.
> > Chemia [lub serce jak kto woli] nie sługa... ;)
>
> Chemia działa tylko chwilę. A potem potrzebne jest coś, na czym buduje się
> związek. Czyli po pierwsze strona psychiczna - m.in. intelekt - choćby po
> to aby było o czym rozmawiać w długie zimowe wieczory :), zgodność
> emocjonalna, wspólne zainteresowania itp., z drugiej strony strona
> fizyczna - udany dla obojga partnerów i urozmaicony seks. Na chemii to
> można budować krótki romansik, a kiedy chemia sie kończy, to nie pozostaje
> nic wspólnego.
Jakoś zapach włosów [i nietylko ich] mojej połówki wciąż na mnie od lat
działa...choć kilka z wymienionych przez ciebie powyżej rzeczy powinno nas
dyskwalifikować na dłuższą metę jako parę... ;)
Ja stawiam na długodystansową magię chemii [czyt. bodźcow natury jako bazy w
związku]...ty na coś innego...każdy ma jak widać swoje widzimisię... ;P
A czas pokaże i tobie i mnie co jest trwalsze...chemia czy cechy fizyczne
lub charakter [ponoć co 7 lat zupełnie inny w danym osobniku] ;D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2007-04-16 19:50:38
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)On Apr 16, 4:21 pm, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> Powodzenia - za rok będziesz rozdawać albo zrobisz z niego zastępcę
> ziemniaków.
Poszukam tej "dziewczynki" z pomarańczowymi koralami - pamiętam :-)
Myślę, że znajdę bez problemu. Muszę tylko poczekać na kwitnienie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2007-04-16 19:54:11
Temat: Re: Spuścić z tonu przyjdzie...drogie Panie... ;)
<m...@y...com> wrote in message
news:1176753038.128971.304340@q75g2000hsh.googlegrou
ps.com...
On Apr 16, 4:21 pm, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> Powodzenia - za rok będziesz rozdawać albo zrobisz z niego zastępcę
> ziemniaków.
Poszukam tej "dziewczynki" z pomarańczowymi koralami - pamiętam :-)
Myślę, że znajdę bez problemu. Muszę tylko poczekać na kwitnienie.
Z początku pomyślałem o dziewczynie o bursztynowych oczach...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |