Data: 2010-06-03 11:49:06
Temat: Re: Stagnacja w zwi?zku
Od: Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotrek pisze:
> On 2010-06-03 12:20, Lepszy nowy Piotr wrote:
>> [...]
>> Jeśli nadal zamierzasz uważać tych gnojków za ludzi na jakimś tam,
>> w miarę akceptowalnym poziomie intelektualnym [...]
>
> Trzy dni temu dowiedziałem się, że mam tu pewien business do zrobienia.
> Tak więc jeśli pozwolisz to nie będę nikogo oceniał ponieważ staram się
> nie łączyć roboty z emocjami - taka ze mnie mentalna prostytutka.
>
> Później pewnie pójdę się wyrzygać ...
No cóż, na początku sam dość mocno przeceniałem wartość
poznawczą tej grupy i większości jej ludzi, więc trochę trudno
mi się tu dziwić.
Jednak to co tu znalazłem to głównie obserwacje na jakichś ułomnych
ludziach raczej bez praktycznego zastosowania w moim środowisku.
Zresztą całą ta grupa, jej dyskusje i niektórzy jej ludzie wydają
się być tak głupi i niepoważni, że coraz bardziej szkoda mi na nich czasu.
I chyba prawdę piszą wieloletni wieszcze, że ta grupa wypala się
tak jak psd za sprawą tych samych ludzi - odłamków stamtąd.
Zatem miłego businessu, choć jakoś wątpię, aby był tutaj taki.
>> [...]
>>
>> PS. a może napisałbyś o sobie kilka słów?
>> Jak się toczą obecnie Twoje losy?
>
> Who cares?
> Piotrek
Np. mnie?
Starałem się, aby moja fizyczna tożsamość nie zakłócała odbioru mojej
osobowości, którą tu jestem przecież tylko w formie literek na ekranie
i moich celów, o których każdorazowo i wielokrotnie rzetelnie uprzedzałem.
Ale niektórym tak to zaczęło być niewygodne, że na siłę powiązali mnie
z jakąś osobą z reala.
Równe dobrze mógłby być to chyba każdy, sam przecież wiesz, jak to się
stało, ale skoro zrobili mnie tu Tobą to chętne dowiedziałbym się,
jak się mi wiedzie i kim jestem.
Oczywiście jak nie chcesz, to nie ma sprawy, bo chyba nie wydajesz
się być zbyt odporny na docinki i zachowania niektórych.
Piotrek
|