Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ewsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Greg" <o...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Stany lękowe u 6-latka
Date: Tue, 28 Oct 2003 11:51:04 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 54
Message-ID: <bnli29$leg$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bnl67n$20n$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1067338635 21968 217.98.79.66 (28 Oct 2003 10:57:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 28 Oct 2003 10:57:15 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:235958
Ukryj nagłówki
"Ania (Foxy)" w wiadomości news:bnl67n$20n$1@atlantis.news.tpi.pl
napisal(a):
>
> Bry.
Oj bry... a bedzie jeszcze bardziej brrrrry jak sie zima zacznie ;-)
> Mój synek od jakiegos czasu ma silne stany lekowe w nocy.
Gdy bylem mniej wiecej w jego wieku to starszy brat zabral mnie ze soba do
swojego kolegi na film... To byl horror chyba z serii Noc zywych trupow. Po
jakims nieudanym eksperymencie ludzie martwi ozywali i zaczynali zjadac
tych jeszcze zywych. Przy straszniejszych scenach brat zaslanial mi oczy,
ale czasem cos tam w szparze miedzy palcami dojrzalem. No i w nocy
obudzilem sie z krzykiem. On zapytal co sie stalo - ida po mnie zmarli -
odpowiedzialem mniej wiecej w tym sensie. On na to krotko i pewnie:
- Nie boj sie, oni nie przyjda.
Po tym odwrocil sie na drugi bok i zasnal. Ja zrobilem to samo i na dlugie
lata nie mialem problemu z koszmarami ;-) Chociaz znaczenie ma pewnie tez
to, ze unikalem horrorow.
> Tule go, kołyszę, opowiadam jakies przyjemne historie..
I moze o to chodzi? Odwrocenie uwagi sprawia, ze sie uspokaja, ale problem
pozostaje nierozwiazany. Jesli szarzuje na mnie wsciekly nosorozec to
odwrocenie sie do niego tylkiem nie sprawi, ze on zniknie ;-) Moze sprobuj
uderzyc bezposrednio w ten lek? Byc moze tez nie zawsze dobrym rozwiazaniem
jest powazna rozmowa? Moj brat wyrazil sie krotko. Zauwaz, ze chociaz
minelo kilkanascie lat ja nadal to pamietam. Gdyby on zaczal mi wtedy
tlumaczyc bardziej rozwlekle, to tych informacji byloby zbyt duzo, a co za
tym idzie sam komunikat az tak bardzo by mi sie nie utrwalil.
> NIe wie dlaczego sie boi.
Kto się boi, nie wiedząc właściwie czego, podwójnie się boi. /Ivo Andric/
> Czasem mówi, że wydaje mu się że mu "ręce puchną"...tobył
> też mój lęk gdy byłam dzieckiem.
Moze nie, ze rece puchnely, ale zmiana proporcji ciala - to znam z
autopsji. Mialem wrazenie jakby gigantycznej glowy i naprawde niewielkiego
cialka. Jest wiec nas juz troje, a skoro tak to moze uzasadnionym jest
przypuszczenie, ze w tym nie ma nic az tak niezwyklego? Chociaz wiem, ze
swiadomosc tego w tej sytuacji na wiele sie nie zda.
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|