Chyba chodzi o Enterococcus faecalis i Escherichia coli.
1. Czy zrobiono antybiogram, czy też lekarze leczą na czuja?
2. Czy partner dba o higienę i czy badał się w kierunku nosicielstwa?
3. Czy zbadano Cię w kierunku ew. zaburzeń anatomicznych?
4. Flukonazol - lek przeciwgrzybiczy - miałaś grzybicę potwierdzoną, czy
dali na wyczucie?

W ostateczności można spróbować wykonać autoszczepionkę z tych bakterii
(proponuję skontaktować się z dużym laboratorium mikrobiologicznym, lub
instytutem mikrobiologii uczelni medycznej).
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki

Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.