Stare podworko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 47

41. Data: 2006-12-16 18:01:21

Temat: Re: Stare podworko
Od: "Persava (*" <b...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 16 Dec 2006 18:18:18 +0100, ... zzz napisał(a):

> "Persava (*" w news:rn4c3ftdso4o$.ity1tgvt9715$.dlg@40tude.net...
> /.../
>
>
> [bj]
>>> > A co ma być, bedzie jak było od stuleci..., tysiącelci...
>>> > Chcesz to zmienić ? A po co9 >?
>>> > I czy masz opłaconą armię gotową na wszystko ? :o)
>
>
>>> A po co?
>
>> Inaczej niczego nie zmienisz, takie są fakty...
>
>
> To nie było pytanie - to było powtórzenie Twojego "a po co9 >?"
> Faktycznie - mogłem dać z jeszcze jeden znak zapytania...
> Albo w jakieś zawiasy to ująć ;)
>
> No więc: "A po co?" ???

Co a po co ?
A po co sie trawa pali na sawannie ? :o)

> wnld

-`@'-

<oo>___ .~*
( _ ) .__)
Persava

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2006-12-16 18:38:12

Temat: Re: Stare podworko
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

... zzz napisał :

(W.I.)
> > Mam zamiar kiedyś
> > osiąść na jakimś pustkowiu. Prawdziwym pustkowiu, a nie na jakimś
> > przedmieściu, gdzie z jednej strony jest piękny widok, a z drugiej
> > rafineria ropy naftowej, a w nocy słychać przejeżdżające pociągi.
>
> A są jeszcze na ziemi inne miejsca?

Są :)

> Wiesz - zaczynam rozumieć skandynawów. Może tam jest nasze miejsce?
> Bo przyznać muszę, że takie same marzenia chodzą mi po głowie.
> Do tego jeszcze duża, słodka woda, łódź, wielkie lasy dookoła...
> sztucer/strzelba koniecznie.
> (...)
> Ciekawe czy tylko my jesteśmy takimi marzycielami.

Nie tylko :)

> Ciekawe czemu tak niewielu się to udaje zrealizować...

A choćby dlatego, że u nas, jeśli las, to "państwowy"
i żadnym sposobem tam nie osiądziesz legalnie.
A nielegalnie - się nie da.
Tak więc - kierunek Północ - polecam Finlandię,
Wyspy Alandzkie :)

Hanka
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2006-12-16 18:48:55

Temat: Re: Stare podworko
Od: "Persava (*" <b...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 16 Dec 2006 10:38:12 -0800, Hanka napisał(a):

> ... zzz napisał :
>
> (W.I.)
>>> Mam zamiar kiedyś
>>> osiąść na jakimś pustkowiu. Prawdziwym pustkowiu, a nie na jakimś
>>> przedmieściu, gdzie z jednej strony jest piękny widok, a z drugiej
>>> rafineria ropy naftowej, a w nocy słychać przejeżdżające pociągi.
>>
>> A są jeszcze na ziemi inne miejsca?
>
> Są :)

Są ? A judea was nie korci ?
I czy tam są jakieś korty na judzkiej pystyni ?
Byłoby smutno, gdyby nie było...

>> Wiesz - zaczynam rozumieć skandynawów. Może tam jest nasze miejsce?
>> Bo przyznać muszę, że takie same marzenia chodzą mi po głowie.
>> Do tego jeszcze duża, słodka woda, łódź, wielkie lasy dookoła...
>> sztucer/strzelba koniecznie.
>> (...)

All, brat, a więc Ty też libisz zapolować, tak ? :o)
Bo ja chyba bym nie mógł strzelić do sarny...
czy nawet do jelenia..., poważnie...,
czuje jakiś wstręt... do myśliwych,
choc sam poluję...

Dziwna sprawa...

>> Ciekawe czy tylko my jesteśmy takimi marzycielami.
>
> Nie tylko :)
:o)

>> Ciekawe czemu tak niewielu się to udaje zrealizować...
>
> A choćby dlatego, że u nas, jeśli las, to "państwowy"
> i żadnym sposobem tam nie osiądziesz legalnie.
> A nielegalnie - się nie da.
> Tak więc - kierunek Północ - polecam Finlandię,
> Wyspy Alandzkie :)

Kto wie, może tam się kiedyś wszyscy spotkamy...
w krainie Wielkich Łowów... :o-)

> Hanka
> :)

Miś Yogi

-`@'-

<oo>___ .~*
( _ ) .__)
Persava

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2006-12-16 22:11:32

Temat: Re: Stare podworko
Od: "... zzz" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hanka"
w news:1166294291.920358.263420@l12g2000cwl.googlegrou
ps.com...
/.../

(W.I.)
> > > ... z jednej strony jest piękny widok, a z drugiej
> > > rafineria ropy naftowej, a w nocy słychać przejeżdżające pociągi.

[all]
> > A są jeszcze na ziemi inne miejsca?

> Są :)

Czyli można mieć nadzieję :).
O tak - nadzieja to nie tylko "matka głupich".
Czasem jest cudotwórcą.

> > Wiesz - zaczynam rozumieć skandynawów. Może tam /.../
> > duża, słodka woda, łódź, wielkie lasy dookoła...
> > sztucer/strzelba koniecznie. /.../
> > Ciekawe czy tylko my jesteśmy takimi marzycielami.

> Nie tylko :)

No proszę :). Samotna nadzieja może uratować życie.
Nadzieja dzielona z innymi... powinna być jeszcze mocniejsza...

> > Ciekawe czemu tak niewielu się to udaje zrealizować...

> A choćby dlatego, że u nas, jeśli las, to "państwowy"
> i żadnym sposobem tam nie osiądziesz legalnie.
> A nielegalnie - się nie da.
> Tak więc - kierunek Północ - polecam Finlandię,
> Wyspy Alandzkie :)

;))... trzeba będzie dorysować na rogatkach drugie "el".

Już pędzę do atlasów zobaczyć, gdzie to jest. Mam nadzieję,
że nie pod kołem podbiegunowym. Choć zimno zdaje się, jest
nieuniknione w tamtych stronach... ... ...

Ech.. to nie tak daleko :)). I mówisz, że tam nie ma tłoku?
Takie małe wysepki.... nieco powyżej Sztokholmu.
Domyślam się, że masz własne, piękne doświadczenia.

Coś mi się wydaje, że tam nie ma miejsca nad którym nie
latałaby morska bryza. Dużo wilgoci.
Jak myślisz Irwing?
Nie lepiej by było jednak gdzieś w głębi lądu? Nad jeziorem?
Nie lubisz jezior Hanko? :))

> Hanka
:)

All

Bracie Juda - strzelby w takich warunkach są chyba niezbędne
do przeżycia. Przynajmniej tak to sobie wyobrażam w ciemno.
Gdy spotkasz na drodze niedźwiedzia, nie będziesz chyba
rozmawiał z nim o braterstwie. A strzelanie to ostateczność...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2006-12-16 23:35:42

Temat: Re: Stare podworko
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

... zzz napisał :

> Czyli można mieć nadzieję :).
> O tak - nadzieja to nie tylko "matka głupich".
> Czasem jest cudotwórcą.

Tak zupełnie nie a`propos wątku - nadzieja
jest jedyną, jedynym, czym??
jedynym czymś, co trzyma mnie jeszcze
tu i teraz.

> > > Ciekawe czy tylko my jesteśmy takimi marzycielami.
>
> > Nie tylko :)
>
> No proszę :). Samotna nadzieja może uratować życie.
> Nadzieja dzielona z innymi... powinna być jeszcze mocniejsza...
>
> > Tak więc - kierunek Północ - polecam Finlandię,
> > Wyspy Alandzkie :)
>
> ;))... trzeba będzie dorysować na rogatkach drugie "el".

Dobredobre :)

> Już pędzę do atlasów zobaczyć, gdzie to jest. Mam nadzieję,
> że nie pod kołem podbiegunowym. Choć zimno zdaje się, jest
> nieuniknione w tamtych stronach... ... ...

Kominek, drewniane ściany, żadne zimno nam nie grozi.

> Ech.. to nie tak daleko :)). I mówisz, że tam nie ma tłoku?
> Takie małe wysepki.... nieco powyżej Sztokholmu.
> Domyślam się, że masz własne, piękne doświadczenia.

Nie,nigdy tam nie byłam, ale zwiedzam sobie świat
w internecie, obecnie tylko taka opcja jest możliwa :)

> Coś mi się wydaje, że tam nie ma miejsca nad którym nie
> latałaby morska bryza. Dużo wilgoci.
> Jak myślisz Irwing?
> Nie lepiej by było jednak gdzieś w głębi lądu? Nad jeziorem?
> Nie lubisz jezior Hanko? :))

Kocham morze, zaraz po muzyce :)
Może(morze) dlatego, że mieszkam tak daleko
i nie zawsze mogę pojechać tam chociaż na chwilę :(

Ale jeziora - tak, jeziora też.
W Takim Towarzystwie - na koniec świata nawet :)

> Bracie Juda -

Brat Juda (Persava obecnie) - ach, dobrze,że to ja
tej strzelby nie miałam podczas spotkania z nim :)
Czołgańsko mu się należy, ot co.

Pozdrawiam.
Hanka
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2006-12-22 17:07:50

Temat: Re: Stare podworko
Od: "Washington Irving" <Washington Irving@pianosa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Persava rzekł:

/.../
> Kto wie, może tam się kiedyś wszyscy spotkamy...
> w krainie Wielkich Łowów... :o-)
/.../

Jeśli dobry Manitu pozwoli. :)
Będziemy wieść żywot beztroski, a piękne squaw będą
nam odkurzać wigwamy i spełniać najbardziej wyrafinowane
zachcianki. Jak zupa pomidorowa na obiad np. :)))
Jeśli dobry Manitu pozwoli planuję też Bracie przejść
w godzinie śmierci na islam, jak ten szpion Litwinienko.
Wszystkich braci i siostry pozdrawiam przedświątecznym
Howgh!

> Miś Yogi
>
> -`@'-
>
> <oo>___ .~*
> ( _ ) .__)
> Persava

Sus-homaszy
ben Czu-ga-chata

---
psprv. All.
Kwestię Natury przemyślę w święta i obgadam z kotami w wigilie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2006-12-22 17:32:41

Temat: Re: Stare podworko
Od: "... muu ..." <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 22 Dec 2006 18:07:50 +0100, Washington Irving napisał(a):

> Persava rzekł:
>
> /.../
>> Kto wie, może tam się kiedyś wszyscy spotkamy...
>> w krainie Wielkich Łowów... :o-)
> /.../
>
>
> Jeśli dobry Manitu pozwoli. :)

Słuszna racja :o)

> Będziemy wieść żywot beztroski, a piękne squaw będą
> nam odkurzać wigwamy i spełniać najbardziej wyrafinowane
> zachcianki.

:o)

>Jak zupa pomidorowa na obiad np. :)))

:o(

> Jeśli dobry Manitu pozwoli planuję też Bracie przejść
> w godzinie śmierci na islam,

:o)

>jak ten szpion Litwinienko.

jak to ?

> Wszystkich braci i siostry pozdrawiam przedświątecznym
> Howgh!

Heyjeah !...

>> Miś Yogi

Bubu ?

> Sus-homaszy
> ben Czu-ga-chata
> psprv. All.
> Kwestię Natury przemyślę w święta i obgadam z kotami w wigilie.

Czekam, brat, na słowo szczerej prawdy
jak na zbawienie !... ALLELUJAH !

... muu ...
-`@'-

<oo>___ .~*
( _ ) .__)
Mazdajazda
--
Freeware: "Ślubuję myśleć dobrą myślą (intencje),
ślubuję mówić dobrym słowem (wybranym),
co do czynów niczego nie obiecuję (amen :o)".