Data: 2012-01-18 09:40:20
Temat: Re: Starość
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
olo pisze:
> Użytkownik "Paulinka"
>>>>
>>> Nie, w tych przypadkach to raczej brak porządnego zabezpieczenia
>>> archiwum
>>> prowadzonych rozmów grało rolę.
>>
>> Sto lat temu zakazano u mnie w pracy używania gg, bo się okazało, że
>> informatyk był na usługach jednego z dyrektorów, którego niezbyt wszyscy
>> lubili. Rzeczony dyrektor zrobił zebranie pracowników i na forum czytał,
>> co smakowitsze cytaty o sobie właśnie z przepastnych archiwów gg.
>>
> Wydaje mi się że dyrektor publicznie chwalił się dokonaniem przestępstwa.
> Pomimo tego że pracodawca ma pełne prawo dostępu do komputerów pracowników
> to ewidentnie go nadużył do naruszenia tajemnicy korespondencji.
> Więc nie tylko jest kandydatem na przestępcę ale jeszcze publicznie się tym
> chełpiącym. Myślę że skazujący go proces o naruszenie dóbr osobistych dość
> skutecznie na kilka lat ochroniłby przed jego nadzorem innych ludzi, bo
> przynajmniej
> do czasu zatarcia kary..
Ostatecznie skończyło się na oficjalnym zakazie używania komunikatorów.
Z jednej strony stał człowiek, którego wszyscy lżyli w mało oficjalny
sposób(co też nie najlepiej o nas wszystkich świadczyło), a z drugiej
nasze prawo do prywatnej korespondencji, tylko jak tu można mówić o
prywatnej korespondencji na służbowym sprzęcie?
Informatyk stracił pracę BTW.
>> Także etyka co poniektórych informatyków tez pozostawia wiele do
>> życzenia...
>>
> Dlaczego akurat informatyków? Sądzisz że to jakaś szczególnie kryminogenna
> grupa? Czy może podzielasz pogląd że to okazja czyni złodzieja?
> Myślimy często utartymi schematami które często okazują się błędne.
> Większość wierzących uważa że wiara sprawia że rzadziej ich współwyznawcy
> zostają przestępcami a statystyka wykazuje dokładnie odwrotną słabą
> korelację :)
Nie uważam, żeby akurat informatycy byli szczególnie zdemoralizowani, tę
grupę raczej mało obchodzą firmowe przepychanki i tym podobne rzeczy,
mają swój świat. Napisałam o informatykach tylko w kontekście tej
konkretnej sprawy.
--
Paulinka
|