Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: Ilona <i...@u...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Stefana aresztowali?
Date: Thu, 31 Jan 2019 22:14:54 +0100
Organization: ..usenet.net
Lines: 54
Message-ID: <q2vohu$5hp$1@node2.news.atman.pl>
References: <q2vjk7$p0$1@node2.news.atman.pl> <g...@m...individual.net>
Reply-To: i...@u...net
NNTP-Posting-Host: 5.172.255.220
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1548969349 5689 5.172.255.220 (31 Jan 2019 21:15:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 31 Jan 2019 21:15:49 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
Thunderbird/52.8.0
In-Reply-To: <g...@m...individual.net>
Content-Language: en-US
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:752461
Ukryj nagłówki
On 2019-01-31 21:22, Silvio Balconetti wrote:
> Am 31.01.19 um 20:51 schrieb Ilona:
>>
>> https://twitter.com/hashtag/JurnyStefan?src=hash
>>
>> // jeden z komentatorów zapytał, czy to po szczawiu, czy po mirabelkach?
>>
>
> Dlugo nad tym pracowali. ;-)
>
> >Niesiołowski miał otrzymywać łapówki w postaci... usług seksualnych.
> Według śledczych, przez dwa lata - 29 razy. - Proceder odbywał się w
> mieszkaniu w Łodzi, należącym do biznesmenów. Do spotkań z kobietami
> dochodziło od stycznia 2013 roku do końca 2015 roku - powiedział
> informator portalu.
>
> Przypomnijmy, że na początku tygodnia "Gazeta Wyborcza" opisała nagrania
> znane jako "taśmy Kaczyńskiego". Chodzi o negocjacje prezesa PiS w
> sprawie budowy wieżowca należącego do spółki Srebrna. Stefan
> Niesiołowski twierdzi, że akcja CBA ma przykryć właśnie tę aferę. <
>
To bardzo możliwe.
Wieżowca jak nie było, tak nie ma, przynajmiej są taśmy.
"Jeszcze kilka odcinków u Michnika a notowania PiS osiągną rekordy"
https://wpolityce.pl/polityka/431995-jeszcze-kilka-o
dcinkow-u-michnika-a-notowania-pis-wzrosna
"Tymczasem pierwsze odcinki tej prowizorycznej sklejki z dykty i
makulatury wystawiają prezesowi Prawa i Sprawiedliwości oceny
wystarczająco wysokie, by jakoś szczególnie martwić się o zawartość
kolejnych. Przypuszczam, że ,,Wyborcza", epatując tytułami i
zapowiedziami, liczyła na łatwy łup, jak kiedyś bywało. Od czasów, gdy
Michnik trzymał przez pół roku w szufladzie tekst o Rywinie, licząc, że
Miller się ugnie i ułatwi mu kupno jednego z programów TVP, upłynęło
sporo wody w rzekach i gorzałki w butelkach. Powstały nowe tytuły w
prasie, a TVP, to nie kopia TVN. Nikt już nie wysyła policjantów do
redakcji, by kompromitujące materiały zlikwidować w zarodku, jak to
działo się w znanym przypadku tygodnika ,,Wprost".
Nagrany prezes PiS rozmawia kulturalnie, tłumaczy, że obowiązuje go
prawo, więc jeśli rachunków nie ma, to droga sądowa stoi otworem, a on,
jako świadek, wyzna prawdę. Proste, jak Pola Elizejskie. ,,Wyborcza"
wpadła więc we własne sidła, bo choćby nie wiadomo jak tekstem i jego
interpretacjami kręciła, to zacytować może tylko to, co Kaczyński
powiedział. Reszta pozostanie wyłącznie manipulacją, ale z tymi siła
chcących usłyszeć prawdę bez trudu sobie poradzi. Kolejne odcinki będą
tylko poprawiać wyborczy wynik PiS. Jeśli serial zostanie przerwany,
oznaczać to może, że Czerscy rzecz zrozumieli."
--
|