| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-23 08:08:32
Temat: Steki - obsesja !Witam
Jestem poczatkujacym kucharzyna i probuje od czasu do czasu
cos upichcic. Uwielbiam krwiste steki - ale co z tego jak nie potrafie
ich nalezycie przyrzadzic. Probowalem na rozne sposoby.
wynik - zawsze podeszwa! Co robie nie tak?
Moze mieso??? Kupuje w Intermarhe takie gotowce na tackach.
Probowalem juz solic, sola zmiekczajaca mieso, nie solilem,
przewracalem co 30 sek. nie przewracalem, wszystko nadaje sie
do zjedzenia ale nie jest to, to co, dobry krwisty stek w restauracji.
Moze ktos z was zna jakis uniwersalny sposob na dobry,miekki,
krwisty stek polany wspanialym aromatycznym sosikiem
pieprzowym?
Pozdro
Sasha
--
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
s...@f...onet.pl
ICQ: 1242344
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-23 08:18:10
Temat: Re: Steki - obsesja !
> Jestem poczatkujacym kucharzyna i probuje od czasu do czasu
> cos upichcic. Uwielbiam krwiste steki - ale co z tego jak nie potrafie
> ich nalezycie przyrzadzic. Probowalem na rozne sposoby.
> wynik - zawsze podeszwa! Co robie nie tak?
> Moze mieso??? Kupuje w Intermarhe takie gotowce na tackach.
> Probowalem juz solic, sola zmiekczajaca mieso, nie solilem,
> przewracalem co 30 sek. nie przewracalem, wszystko nadaje sie
> do zjedzenia ale nie jest to, to co, dobry krwisty stek w restauracji.
> Moze ktos z was zna jakis uniwersalny sposob na dobry,miekki,
> krwisty stek polany wspanialym aromatycznym sosikiem
> pieprzowym?
najważniejsze jest dobre mięso. Potem dobre mięso a na końcu dobre
mięso. Kładziesz (nie przyprawione) na gorącą patelnię, ale naprawdę
gorącą i smażysz najpierw z jednej, potem z drugiej strony. Jak długo:
zależy od grubości i tego, jak żywe ma to na talerzu być.
Możliwe, że masz za lekką patelnię i ci się mięsko zlewa.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-24 05:59:13
Temat: Re: Steki - obsesja !Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>
> najważniejsze jest dobre mięso. Potem dobre mięso a na końcu dobre
> mięso. K"adziesz (nie przyprawione) na gorącą patelnię, ale naprawdę
> gorącą i smażysz najpierw z jednej, potem z drugiej strony. Jak d"ugo:
> zależy od grubości i tego, jak żywe ma to na talerzu być.
> Możliwe, że masz za lekką patelnię i ci się mięsko zlewa.
I pamietac, zeby miseso nie bylo prosto z lodowki. Jezeli jest, mozna
stek na moment wlozyc do kuchenki mkrofalowej tuz przed samzeniem.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |