Data: 2008-01-05 12:08:45
Temat: Re: Strata wagi po nadczynności tarczycy
Od: "bazyli4" <b...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Jeff" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:flnko2$r1f$1@inews.gazeta.pl...
> No jasny gwint. Nie wierzylem ludziom, ktorzy wypowiadali sie negatywnie
> na
> temat polskich lekarzy. Teraz juz nie bede raczej mial co do tego zadnych
> watpliwosci.
Tak tak... sam znam takich, ktorzy przychodzą ze stuprocentową nadwagą i
pytają, dlaczego ich tak kolana bolą. Przewija się w odpowiedzi delikatna
sugestia, że prócz wszelkiego typu rehabilitacji i leków, które nic nie
dadzą, jeśli masy się nie zgubi, trzeba spróbować jeszcze zrzucić wagę... w
odpowiedzi często się słyszy, że jak się nie umie leczyć, to i waga pacjenta
w tym przeszkadza. No cóż... ja mam naprawdę głębokie współczucie dla
impotencji umysłowej, ale nie jestem od leczenia totalnego skretynienia,
przykro mi.
> Czlowieku ty jestes normalny? A w czym zagraza komus Tomek?
> Zastanowiles sie nad tym co piszesz? To jest grupa dyskusyjna, a nie
> lecznica.
Ale piszą tu ludzie, którzy zagubieni próbują uzyskać jakąś konkretną pomoc,
i natrafiają na debilne teksty. Przepraszam, ale nie zamierzam owijać g* w
papierek. Jesli ktoś fantazjuje bez przerwy, zamiast się uczyć, to to nie
jest czekolada, tylko g*.
> Ile razy tutaj ludzie pisza jak im zaszkodzili wlasnie leki i lekarze.
A znasz statystyki tych wszystkich, którzy zaszkodzili sobie bez lekarzy?
Dostępne w internecie, możesz sobie znaleźć.
> A w tej chwili odpowiadasz na post wyjatkowego chama i prymitywa
> internowego,
> ktory nie potrafi normalnie dyskutowac, tylko obrzuca ludzi wulgarnymi
> inwektywami jak jakis autentyczny kretyn, bo mu sie niektore wypowiedzi
> nie
> podobaja.
> A nie podobaja sie mu dlatego, ze jest tak umyslowo ograniczony, ze ich
> pojac
> nie jest w stanie.
Kulturalnie nie da się dyskutować ze ślepcami. Jak jedzie ciężarówka, a ktoś
jej nie widzi, to się go na siłę z drogi spycha, a nie dyskutuje o
konsekwencjach niechybnego wypadku... a wypadek umysłowy jest taki sam, jak
fizyczny. Nic Ci nie pomoże ładny i ugrzeczniony język, jeśli pieprzysz
androny bez sensu... forma tu nie stanowi o treści. W realu wyrzuciłbym Cię
z każdego poważnego zebrania na jakiś temat, w którym używałbyś takich
argumentacji, jak na tej grupie, a raczej nie ja, tylko woźny, bo zabierasz
czas po prostu... niestety, internet zawsze osłoni takich jak Ty i mogą
pleść co im ślina na język przyniesie... czy to jest dobre? Niestety nie...
> Przyjmij do wiadomosci, ze medycyna konwencjonalna tak naprawde nie leczy
> wiekszosci chorob, tylko przydusza symptomy i wszelkie zapewnienia, ze tak
> nie
> jest, to po prostu ordynarnym klamstwem i oszukiwanie chorych ludzi.
>
> No cos takiego !
No coś takiego ;o)
Ubawiłem się po pachy!
Paweł
|