Data: 2008-07-18 21:30:46
Temat: Re: Student[ka] z dziurą w sumieniu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1w0b2b84d8xui.np7geachmryh.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 16 Jul 2008 01:54:41 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1khe3oioyd4i5.mg25veeo5vyd$.dlg@40tude.net...
>>> Nawet wyłącznika różnicowego nie potrzebuję - choć zapewne jest w domu,
>>> ale jeszcze nie miał okazji zadziałać, bo po prostu nie popełniamy gaf
>>> technicznych ani technologicznych - wystarczy nam wiedza fizyczna z
>>> podstawówki, a jak trzeba, to wyższa. ;-P.
>>
>> Roznicowka nie do ochrony przed gafami sluzy...
>> Lepiej sie popytaj tego speca swojego jak to dziala i do czego sluzy.
>
> Służy - poczytaj//retoryczne// w pl.rec.dom, jak sobie ludzie poziome
> gniazdka na blatach instalują i potem dziwią się, że się dziwię - oni
> popełniają te "gafy", a ja nie - i o to mi chodzi :-)
> Tak więc różnicówka SŁUŻY do ochrony przed gafami dla osób, które nie
> wiedzą, że (zalane) gniazdko poziome na blacie to śmierć - bez niej.
> Ludzie popełniaja z niewiedzy czasem takie proste gafy, że kończy się
> pogrzebem.
A ja jednak bede sie upieral, ze nie tylko przed "gafami" chroni
i przy tym ze nawet jak ktos "gaf" nie robi to mu sie roznicowka
moze przydac...
Chocby to po, aby urwany przewod fazowy od np. grzalki w pralce,
ktory leciutko dotyka metalowej obudowy pralki nie zdarzyl Cie
popiescic gdy dotkniesz tej pralki stajac na mokrej podlodze bo
roznicowka juz ta pralke Ci odlaczy... a nawet jak nie odlaczy bo
przewod ochronny jest niepewny/uszkodzony to te 30mA przez krotki
czas Cie tylko popiesci a nie zabije gdy dotkniesz blachy na fazie.
Zwlaszcza w blokach nie liczylbym za bardzo na ochrone przewodu
"ochronnego" bo kto wie czy sobie jakis sasiad przerobki nie zrobil
w szafce z "korkami" na parterze aby prad do piwnicy ten tego... :-)
|