On 18 Sty, 19:28, medea <e...@p...fm> wrote:
> Iza pisze:
>
> > ''Moze i jestem idiotką, ale nie jestem głupia"
>
> Tym bardziej dziwię się, że tak kurczowo trzymasz się wyśrubowanego IQ
> przy wyborze ew. partnera. :)

Bo wiesz, człowiek niedouczony, ale z potencjałem może
nadrobić deficyt przy inteligentnym i mobilizującym go
partnerze. Jednak jak ktoś jest wykształcony, ale
jest oportunistą to na nic mu wiedza...taki człowiek
ją trwoni, bo jest jak kameleon przytakujący
tym, których racja jest w danym momencie na topie.
Wiesz...raz lewica...raz prawica...a raz centrum ;)
Ale słuchaj bez obrazy...przeciez tylko zartujemy...nie mozna
brać tego serio co pisze...za co tu sie obrażać ...przeciez to
Normalne - kpić... i udawac, że sie wszystko rozumie, nawet
wtedy kiedy nie rozumiesz kompletnie ani słowa.
Widzisz Ewo... ja nie mam w naturze na nikogo
naskakiwać, ale czasem i ja mam dość. Rozumiesz?

> > ps. acha i nie jestem oportunistką - to pwene jak to,
> > że ..................... ;)
>
> Wiesz, jakoś mi nie zależy na tym, żebyśmy się lubiły.
> Teraz lepiej?

Ależ dlaczego, co stoi na przeszkodzie. Może tylko to, ze Ty mozesz...
a ja nie?
___
Iza
> Ewa