Data: 2007-12-30 08:39:26
Temat: Re: Suchy kaszel
Od: kropka <a...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej napisał(a):
> Witam wszystkich!
> Chcialem sie Was poradzic w takiej sprawie, otoz , co zime dopada mnie
> dolegliwosc drog oddechowych, zaczne od tego, ze co pojde do lekarza to
> zaden z przepisanych antybiotykow nie dziala. Zaczyna sie od bolu gardla i
> bol ten powoli (tak to odczuwam) "schodzi" po gardle w dol i zatrzymuje sie
> w gardle tj na koncu (moze troche nie fachowo pisze ale mysle ze plus/minus
> wiadomo o co chodzi) , odczuwam drapanie, swedzenie itp co oczywiscie
> wywoluje kaszel i generalnie oslabia. lekarz po zbadaniu twierdzi ze nie
> jest to ani zapalenie oskrzeli , ani pluc i co roku przepisuje rozne
> antybiotyki, ktore to nie dzialaja. Dodam na koniec ,ze problemy te zaczely
> mi sie kilka lat temu po tym jak w zimie na duzym mrozie dostalem zadyszki i
> od tej pory to dziadostwo mi doskwiera.
> Co to moze byc?
> Pzdr i z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi.
> Andrzej
>
>
Antybiotyki w opisanym przypadku, to cos więcej
niż nieporozumienie. Myślę, że przyczyną jest
uczulenie. A więc, kupiłabym w aptece Zyrtec
(w ilosci 7 tabl.dostępny bez recepty) i po 1 na noc.
W ciągu dnia coś na złagodzenie objawów kaszlu
i "drapania" w gardle: Orofar, pastylki Olbas, itp.
Najdalej po 2-3 dniach po kłopocie.
pozdrawiam, kropka
|