Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.one
t.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <x...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Sumamed
Date: 24 Apr 2001 16:27:33 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 62
Message-ID: <0...@n...onet.pl>
References: <2...@c...fuw.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 988122453 3548 192.168.240.245 (24 Apr 2001 14:27:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Apr 2001 14:27:33 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 207.34.94.239, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.01; Windows NT)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:44451
Ukryj nagłówki
> <x...@p...onet.pl> writes:
>
> > > Opakowanie zawiera TRZY kapsulki po 500 mg.
> > >
> > > Jak wy to chcecie brac przez PIEC dni, to ja sobie nie umiem
> > > wyobrazic.
> >
> > Nie ma problemu.
> > Otoz w krajach takich jak USA/Kanada sprzedaje sie tyle
> > pastylek/drazetek etc. ile zapisze lekarz.
>
> A w Polsce sprzedaje sie lekarstwa na pelne - fabrycznie zamkniete!!!
> - pudelka. Nie chcialbym, zeby ktos grzebal przy pojedynczych
> pigulkach z otwartego sloja...
>
> I w ogole wydaje mi sie, ze tej grupie dyskutujemy o polskich
> realiach.
>
Nie jestem pewien, czy wszyscy maja ochote na dyskusje wylacznie o polskich
realiach.
Radbym poczytac co inni na ten temat sadza.
A wracajac do problemu kapsulek sunamedu - jedno opakowanie moze byc za duzo do
leczenia chlamydii i lek sie zmarnuje. Dwa opakowania ( kapsulki po 500 mg - co
jest samo w sobie nonsensem) bedzie za duzo do laczenia zakazenia gornych drog
oddechowych.
Po to farmaceuta ma dyplom uniwersytecki ( wyzszej uczelni) , aby sie umial
obsluzyc opakowaniem zbiorczym , wydzielajac tyle ile potrzeba.
Robi sie to szybko, flakonik do ktore lek wedruje zawiera nazwe apteki,
nazwisko lekarza przepisujacego, dawkowanie . Wszystko na wydrukowanej przez
drukarke etykietce. Flakonik moze byc zamkniety w aptece przez farmaceute.
Niektore leki sprzedaje sie na opakowania ( blisters). Dla ludzi starych,
niedowidzacych lub z ZZSK - lek jest wydawany w opakowaniu,ktore zawiera
tabletki (pre-pack) juz pogrupowane na ranna, poludniowa i wieczorna dawke. Te
same osoby otrzymuja z apteki juz napelnione strzykawki z insulina. Bo jak ktos
ma slabe oczy to nie przygotuje sobie sam mieszanki insulin. To robi za niego
farmaceuta. Albo (jezeli jest to mozliwe) pielegniarka ktora przychodzi do
domu.
Niektore leki sa pakowane w opakowanie,ktore co rano (wieczor) piszczy ( "wez
tabletke") - to dla zapominalskich.
Mnie sie wydaje, ze jest to oczywiste... !
Przypuszczam, ze bedziesz udowadnial, ze polskie zwyczaje sa w tym zakresie
lepsze. Chetnie poczytam.
Pozdrawiam
dradam
http://polscy-lekarze.net
http://polscy-lekarze.com
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|