« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-12-07 10:35:28
Temat: Re: Superwędlina na chlebDnia Fri, 7 Dec 2007 10:29:05 +0100, flower napisał(a):
> Użytkownik "Szymuś" <pwdi_@_friko3.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:8r3z3lr8i3es.dlg@Szymus.pwdi...
>> Ameryki rzeczywiście nie odkryłaś ale pomysł jest bardzo dobry. Ja wędliny
>> kupuję bardzo rzadko w sklepie i właśnie takimi klopsami częstuję rodzinę.
>> Właściwie to nie częstuję tylko rodzina dopomina się ciągle o nowe. Za
>> każdyum razem dodaję do nich coś innego. Ostatnio wpadłem na pomysł, żeby
>> do środka drobiowego klopsa (1/2 indyka + 1/2 kurczaka) włożyć cienkie
>> paarówki z morlin. Dały fajny efekt wizualny, nie zepsuły smaku i chociaż
>> parówka to chyba nic zdrowego wszystkim się podobało. Nie dajmy się
>> zwariować z unikaniem wyrobów gotowych.Taki klops z własnoręcznie
>> upieczonym chlebem i popity własnoręcznie uważonym piwem to baaardzo fajna
>> rzecz :)
>
> UwaRZonym :-)
Tak :-)
To słowo pochodzi od WARu(wrzątku) - WARzenia - czyli gotowania. Mylone
często z ważeniem na wadze :-)
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-12-07 10:38:47
Temat: Re: Superwędlina na chlebIkselka pisze:
> Wiem, bo WIDZIAŁAM!
> Dlatego od najbliższych świąt wprowadzam u siebie świąteczne STOP kupnym
> wyrobom wędliniarskim.Tylko własnej roboty i wędzenia, prawdziwe przysmaki.
> W końcu święta niechże sie różnią od dni powszednich i niech mają ten (dziś
> już wyjątkowy) kulinarny charakter...
> A że roboty trochę? - hmmm, 5 kg domowej kiełbasy i 4-kilogramowa szynka to
> niewiele pracy, naprawdę, a jaka odmiana...
Ja zrobiłam identycznie. Kupiłam połowę świniaka i wędliny zrobił mi
wujek kolegi;-)Zastanawia mnie jedynie, czy nie stracą ze względu na
mrożene.
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-12-07 10:42:53
Temat: Re: Superwędlina na chlebDnia Fri, 07 Dec 2007 11:38:47 +0100, Gosia Plitmik napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Wiem, bo WIDZIAŁAM!
>> Dlatego od najbliższych świąt wprowadzam u siebie świąteczne STOP kupnym
>> wyrobom wędliniarskim.Tylko własnej roboty i wędzenia, prawdziwe przysmaki.
>> W końcu święta niechże sie różnią od dni powszednich i niech mają ten (dziś
>> już wyjątkowy) kulinarny charakter...
>> A że roboty trochę? - hmmm, 5 kg domowej kiełbasy i 4-kilogramowa szynka to
>> niewiele pracy, naprawdę, a jaka odmiana...
>
> Ja zrobiłam identycznie. Kupiłam połowę świniaka i wędliny zrobił mi
> wujek kolegi;-)Zastanawia mnie jedynie, czy nie stracą ze względu na
> mrożene.
Hmmm, też się tego obawiam, bo wiem, że kupne wyroby tracą na smaku, ale to
może z racji kiepskiej jakości.Może porządne wyroby tak bardzo nie
ucierpią...
No, ale ta pierwsza porcja u mnie nie ma szans na mrożenie - moje córki od
zawsze były skrajnie mięsożerne, a jeśli w dodatku sprowadzą swoje
żarłoczne towarzystwo, nnno tttooo... :-D
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-12-07 12:15:04
Temat: Re: Superwędlina na chlebIkselka pisze:
> Hmmm, też się tego obawiam, bo wiem, że kupne wyroby tracą na smaku, ale to
> może z racji kiepskiej jakości.Może porządne wyroby tak bardzo nie
> ucierpią...
> No, ale ta pierwsza porcja u mnie nie ma szans na mrożenie - moje córki od
> zawsze były skrajnie mięsożerne, a jeśli w dodatku sprowadzą swoje
> żarłoczne towarzystwo, nnno tttooo... :-D
Wbrew pozorom, ja z połowy świniaka mam mnóstwo wędlin. Szynki wędzone,
kiełbasy, salceson, biała kiełbasa itd. Zamrażarka mnie sie nie domyka;-)
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-12-07 12:21:10
Temat: Re: Superwędlina na chlebDnia Fri, 07 Dec 2007 13:15:04 +0100, Gosia Plitmik napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Hmmm, też się tego obawiam, bo wiem, że kupne wyroby tracą na smaku, ale to
>> może z racji kiepskiej jakości.Może porządne wyroby tak bardzo nie
>> ucierpią...
>> No, ale ta pierwsza porcja u mnie nie ma szans na mrożenie - moje córki od
>> zawsze były skrajnie mięsożerne, a jeśli w dodatku sprowadzą swoje
>> żarłoczne towarzystwo, nnno tttooo... :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-12-07 12:22:25
Temat: Re: Superwędlina na chlebNawet nie sprawdzam bo myślę, że macie rację :) przepraszam wszystkich za
błąd.
--
"Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
wygląd lichy i durnowaty tak,
by swoim pojmowaniem istoty sprawy
nie peszył przełożonego".
Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-12-11 20:22:47
Temat: Re: Superwędlina na chlebPanslavista pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 6 Dec 2007 23:32:41 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
>>> news:1142n8612b0rv$.67jc6px4d9n4$.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Można wędzić różne mięsa, np. języki wołowe czy wieprzowe, a jakie
>>> dobre są
>>> półgęski wędzone, półkurki...
>>
>> Na ten temat mam literaturę i poza tym wiem prawie wszystko, serio. Mam w
>> planach nawet kindziuk na Wielkanoc.
>>
> jeśli zrobisz taki jak rok temu, to znowu mnie czeka salmonella i
> płukanie żołądka
jak leżałem w szpitalu to do karty zabiegowej dopisałem sobie:
"szczegułowe wziernikowanie odbytu" - poczułem się tak cudownie jak
wtedy gdy ojciec miał złamanego huja i ruchał mnie pogrzebaczem !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-12-11 20:23:01
Temat: Re: Superwędlina na chlebPanslavista pisze:
> Panslavista pisze:
>> "Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:1142n8612b0rv$.67jc6px4d9n4$.dlg@40tude.net...
>>
>> Można wędzić różne mięsa, np. języki wołowe czy wieprzowe, a jakie
>> dobre są
>> półgęski wędzone, półkurki...
>>
>>
> ogony i świńskie ryje
oraz żygi i pomyje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-12-11 20:24:06
Temat: Re: Superwędlina na chlebPanslavista pisze:
> Gosia Plitmik napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>
>>> Wiem, bo WIDZIAŁAM!
>>> Dlatego od najbliższych świąt wprowadzam u siebie świąteczne STOP
>>> kupnym wyrobom wędliniarskim.Tylko własnej roboty i wędzenia,
>>> prawdziwe przysmaki. W końcu święta niechże sie różnią od dni
>>> powszednich i niech mają ten (dziś już wyjątkowy) kulinarny
>>> charakter...
>>> A że roboty trochę? - hmmm, 5 kg domowej kiełbasy i 4-kilogramowa
>>> szynka to niewiele pracy, naprawdę, a jaka odmiana...
>> Ja zrobiłam identycznie. Kupiłam połowę świniaka i wędliny zrobił mi
>> wujek kolegi;-)Zastanawia mnie jedynie, czy nie stracą ze względu na
>> mrożene.
> Nie martw się - wujkowi i koledze nic nie będzie!
>
>
pozatym że wujas wisiał mi od dłuszszego czasu 20 pln za butelki na
wymiane które rozpierdolił po pijaku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |