Suwałki, -31C :-(((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

11. Data: 2003-01-08 12:55:35

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:3E1C1B7B.5E382515@metal.agh.edu.pl Krzysztof Wilk
<w...@m...agh.edu.pl> napisał(a):
> Ta zima jest wyjątkowo niedobra dla roślin.
> Z ciemierników zostały mokre plamy, liście też "oparzone"
> mrozem.
> Parawan dookoła rododendronów robimy zawsze z grubej tektury
> falistej. Po paru dniach deszczu z tektury zrobiła się mokra
> papka. Najgorsze, że widziałem rozwijające się sasanki, a następnej
> nocy było -15. Skalnice też podejrzanie napęczniały.
> Obawiam się, że straty będą duże.
> Pozdrawiam,
> Krzysztof

Hejka. Nie okryłem w tym roku rododendronów (tylko azalie japońskie).
Ale mam jakieś przeczucia;-), że nic im (rododendronom) się nie stanie. Mam
zamiar okryć włókniną dopiero na wiosnę (marzec) gdy zacznie się huśtawka
temperatur - w dzień słońce i temperatura plusowa a w nocy mróz.
Pzdrawiam słonecznie Ja...cki
PS. Bardziej mi pasuje huśtafka:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-01-08 13:13:57

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Jlanta Cembrzyńska" <G...@i...sosnowiec.pl> szukaj wiadomości tego autora

i
> PS. Bardziej mi pasuje huśtafka:-)
>
Może bardziej pasuje do karafka?
Na trzeźwo rzeczywiście trudno przeczekać mrozy.
Gabi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-01-08 14:01:40

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:014301c2b692$f805b800$df4c4cd5@d3h6c1...
>
> > Hejka. Podawali, że przy gruncie w okolicach Suwałk było -36 st.C. Jak
> > tak dalej pójdzie to i jabłonie wymarzną. W okolicach Siedlec w 1987 r.
> > temperatura spadła poniżej -44 st.C. i wiał silny wiatr. Praktycznie
> > wymarzły wtedy wszystkie sady.
> > Ja...cki
> :)
> choc wcale mnie bynajmniej taka zima nie cieszy
> to jednak przypomne
> ze pszczolki z pasieki zza miedzy trafnie przewidzaly
> ze ta zima bedzie dluga i mrozna
> (dzisiejszy dzien to 31 dzien okrywy lodowej w mojej okolicy)

Zeby Wam sie cieplej zrobilo: u mnie wprawdzie lezy snieg,
ale dzisiaj ma byc +11C (jeden dzien).

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-01-08 14:39:22

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> wrote in message
news:3E1C1B7B.5E382515@metal.agh.edu.pl...
> Z ciemierników zostały mokre plamy, liście też "oparzone"
> mrozem.
> Parawan dookoła rododendronów robimy zawsze z grubej tektury
> falistej. Po paru dniach deszczu z tektury zrobiła się mokra
> papka. Najgorsze, że widziałem rozwijające się sasanki, a następnej
> nocy było -15. Skalnice też podejrzanie napęczniały.
> Obawiam się, że straty będą duże.

Rododendronów nie okrywam z definicji, no, ale nie mam ich na odkrytym
terenie tak jak Ty. Wyglądają nieźle. Azalia japońska przykryta stroiszem.
Od wczoraj jest wreszcie śnieg - ewentualne straty były już wcześniej. Ale
gdzieś Ty sasanki widział?
Za to parę dni temu widziałam kiełkujące nasionka cebulicy syberyjskiej i
strasznie śmiesznie to wyglądało - pomarańczowe nasionka na ziemi, z każdego
wyrastające 2 cm szczypioru na ziemi leżącego. Co z tego zostanie?
(O ciemierniki nie ma co się martwić. Wiosną wyrastają nowe liści, a stare i
tak trzeba delikatnie oberwać, ze względu na możliwe grzybki)
Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-01-08 16:27:18

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> > :)
> > choc wcale mnie bynajmniej taka zima nie cieszy
> > to jednak przypomne
> > ze pszczolki z pasieki zza miedzy trafnie przewidzaly
> > ze ta zima bedzie dluga i mrozna
> > (dzisiejszy dzien to 31 dzien okrywy lodowej w mojej okolicy)
>
> Wcale mnie to nie cieszy! Kolcolist nie zakwitnie, jeśli w ogóle przeżyje
> (do wczoraj śniegu nie było i minus 17), a w dodatku zakład przegrałam z
> kretesem. O co myśmy się założyli? :-)))
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
:)
Basiu ja tez wcale sie tym nie ciesze
raz
ze dusza rwie sie do ogrodu
a dwa
drze o wiele roslinek
np.roze wsadzone do ziemi pare dni przed przymrozkami
:(
ja ze swej strony cos z dlubanek
a Ty o ile pamietam jakies nasionka czy roslinke
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

ps. jak jest z przebisniegami
krokusami rannikami one zakwitaja
w zaleznosci tylko od cyklu dobowego tzn dlugosci dnia
czy takie mrozy gdy sie dluzej utrzymaja
to znaczaco opoznia ich kwitnienie
?

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-01-08 18:16:20

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:00a701c2b736$0854fe20$784c4cd5@d3h6c1...
>
> ps. jak jest z przebisniegami
> krokusami rannikami one zakwitaja
> w zaleznosci tylko od cyklu dobowego tzn dlugosci dnia
> czy takie mrozy gdy sie dluzej utrzymaja
> to znaczaco opoznia ich kwitnienie
> ?

Kiedys tu byla na ten temat dyskusja i ktos wyjasnial, ze jesli
temperatura jest dostatecznie wysoka, to one produkuja
pewne substancje chemiczne. Rzeczone substancje sie
kumuluja i jak jest ich dosyc, zaczyna sie wzrost.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-01-08 19:30:39

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:UVZS9.73778$%3...@t...neo.rr.com..
.
> "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:00a701c2b736$0854fe20$784c4cd5@d3h6c1...
> >
> > ps. jak jest z przebisniegami
> > krokusami rannikami one zakwitaja
> > w zaleznosci tylko od cyklu dobowego tzn dlugosci dnia
> > czy takie mrozy gdy sie dluzej utrzymaja
> > to znaczaco opoznia ich kwitnienie
> > ?
>
> Kiedys tu byla na ten temat dyskusja i ktos wyjasnial, ze jesli
> temperatura jest dostatecznie wysoka, to one produkuja
> pewne substancje chemiczne. Rzeczone substancje sie
> kumuluja i jak jest ich dosyc, zaczyna sie wzrost.
>
>
Np trawa zaczyna rosnąć, gdy średnia dobowa temperatura wynosi +5 stopni
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-01-08 21:12:32

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> > ps. jak jest z przebisniegami
> > krokusami rannikami one zakwitaja
> > w zaleznosci tylko od cyklu dobowego tzn dlugosci dnia
> > czy takie mrozy gdy sie dluzej utrzymaja
> > to znaczaco opoznia ich kwitnienie
> > ?
>
> Kiedys tu byla na ten temat dyskusja i ktos wyjasnial, ze jesli
> temperatura jest dostatecznie wysoka, to one produkuja
> pewne substancje chemiczne. Rzeczone substancje sie
> kumuluja i jak jest ich dosyc, zaczyna sie wzrost.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
:)
zasadniczo czytam wiekszosc watkow i postow z grupy
ten widocznie uciekl mojej uwadze
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-01-08 22:42:44

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:00a701c2b736$0854fe20$784c4cd5@d3h6c1 Tadeusz
Smal<s...@s...pl> napisał(a):
>
> ps. jak jest z przebisniegami
> krokusami rannikami one zakwitaja
> w zaleznosci tylko od cyklu dobowego tzn dlugosci dnia
> czy takie mrozy gdy sie dluzej utrzymaja
> to znaczaco opoznia ich kwitnienie
> ?
Hejka. Skoro już wziąłem do ręki fizjologię roślin przy okazji
odżywiania mineralnego roślin to i okresie spoczynku roślin też mogę
przytoczyć:
Zasadniczą przyczyną stanu spoczynku są zwykle inhibitory wzrostu, które
tworzą się stopniowo w okresie wegetacyjnym i gromadzą się w pączkach
wprowadzając je w stan uśpienia. Odpowiednio długi zimowy okres obniżonej
temperatury powoduje rozkład (ew. inaktywację) inhibitora. Nawet jeśli trafi
się w zimie parę dni ciepłych, to pączki się nie rozwiną, ponieważ rozkład
inhibitora nie jest całkowity.
Innym czynnikiem zewnętrznym, który wpływa na stan spoczynku jest
długość dnia, która informuje roślinę o przemijaniu pór roku. Światło może
wywołać efekty fizjologiczne jedynie wówczas, jeżeli zostanie przedtem
pochłonięte przez fitochrom - barwnik znajdujący się w roślinie. Fitochrom
dopasowuje rytm wzrostu i rozwoju rośliny do warunków świetlnych panujących
w danej porze roku.
Pozdrawiam bardzo siarczyście Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-01-09 08:09:15

Temat: Re: Suwałki, -31C :-(((
Od: "haes" <h...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" napisał:
> Mam
> zamiar okryć włókniną dopiero na wiosnę (marzec) gdy zacznie się huśtawka
> temperatur - w dzień słońce i temperatura plusowa a w nocy mróz.
>
a ja bym zalecał już w styczniu, jeżeli będą słoneczne dni to pnie będą się
w ciągu dnia mocno nagrzewać.

Henio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry