Krysia Thompson wrote:

> jak to chenille to ja sie z tym przestrasznie meczylam na
> drutach, miedzy rowkami zwyklych prawych oczek robily mi sie
> wyrazne rowki..dziurawe..probowalam na wszelkie sposoby - luzno,
> ciasno robic...dalam za wygrana...potem kupilam bardzo cienki
> chenille....i wszystko bylo w pyle z tego...skonczylam,
> wypralam..i wypralaam...i wypralam i ...wyrzucilam

Mam z tego jeden sweter, ale rzadko w nim chodze, bo primo po pierwsze
bardzo sie wyciaga, a primo po drugie przeciera sie w mieiscjach
najbardziej na to narazonych. Z tego wlasnie powodu ograniczylam sie do
tego jedengo, zrobionego przez moja wspaniala chrzestna, ktora robi na
drutach po prostu istne cuda :-)))
Wracajac do chenilli - widzialam, co kiedys z takim swetrem zrobilo sie
kolezance po dluzszym noszeniu - powycieral sie az do pojedynczych
niteczek i w tych miejscach wyglal tak, jakby byl zrobiony wlasnie z ...
nici :-(

Pozdrawiam :-) Arleta