| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-04-05 21:10:00
Temat: Re: Świadomość to nie mózg. A co to świadomość?A co to jest świadomość?
Zdefiniuj.
Można za świadomość uważać stan gdy kieruję swoimi myślami.
Ale to nie poprawna definicja.
1. Jeśli śpię i świadomie kieruję snem (jestem świadoma, że śnię i np. dążę
do obudzenia się) to według mnie nie mam świadomości, ale kieruję myślami.
2. Jeśli jestem normalnie pszytomna i myślę o "niebieskim migdale" to nie
kieruję myślami, a mam świadomość.
Tak więc udowodniłam (pszez pszykład),
że zdolność kierowania własnymi myślami nie ma związku ze świadomością.
Może więc świadomość to krutka pamięć?
(pamięć na niewielki odcinek czasu).
Znowu nie, znawu wciścinie się stan snu: zwykle człowiek budząc się pamięta
pszez jakiś moment co mu się śniło,i kilka/kilkanaście minut potem już
zapomni.
Czyli pamięć na niewielki odcinek czasu działała, a świadomości nie było.
Może więc świadomośći to średnia pamięć?
Może, ale jw. są sny tak pszeraźliwe lub dziwne, że się je pamięta całe
życie, a świadomości podczas snu brak.
Więc świadomość to nie pamięć.
Może świadomość to zdolność oceniania otoczenia umożliwiającego życie?
Za mało precyzyjne (życie), zostawmy więc poruszanie się,
i znowu definicja nie do pszyjęcia, bo co powiedzieć o lunatykowaniu?
.....
No więc może ktoś coś zdefiniuje , tak by nie dało się tego kotrpszykłądem
"zbić".
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-04-06 17:00:11
Temat: Re: Świadomość to nie mózg."Feromon" <f...@w...pl> wrote in message
news:4d962af4$0$2455$65785112@news.neostrada.pl...
> Są przypadki niezgłaszania śmierci babci aby emeryturę pobierać po jej
> śmierci.
> Ale jeśli tezy zostana udowodnione, to należy emeryturę wypłacać nawet po
> śmierci,
> żeby ci, co wierzą w życie po śmierci mogli cieszyć się z dobrodziejstwa
> ZUS.
LOL
co prawda śmierć jest zdefiniowana w wiadomy chyba sposób, ale nigdy 'w
życiu'nie opublikują czegoś co zuboży ZUS :PP i pewnie wszystkie agencje
ubezpieczeniowe
Swoją drogą, jeszcze nigdy nie słyszałam koncepcji na temat po co w ogóle
miałoby istnieć życie, skoro świadomość żyje bez materii. hę!?
A dokładniej - dlaczego świadomość miałaby zostać 'wciągana' do ciał :p. I
czy świadomie :_) - (w takim przypadku to te ciała (i życie w nich) muszą
być jednak bardzo atrakcyjne dla świadomości :) ). He :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-04-30 20:05:54
Temat: Re: Świadomość to nie mózg.> Do dziś tłucze mi sie w myślach pytanie Ewy Błaszczyk, zadane w programie
> tv na temat jej fundacji "Budzik", po tym, jak opisała przypadki RÓŻNEGO
> poziomu kontaktu (łącznie z jego brakiem) podczas śpiączki u dzieci: "Gdzie
> jest wtedy świadomość?"
ludzie zakladaja, ze czlowiek inteligentny i swiadomy musi
to objawiac swoim zachowaniem, a jak widac nie zawsze jest to prawda:
http://www.joemonster.org/filmy/26525/Przelom
tutaj wyzwalaczem byl komputer ale mozna sobie wyobrazic sytuacje
w ktorej ta dziewczyna na zawsze pozostalaby zamknieta w sobie
--
butthead
o 'Niesmiertelnym' (c) Pleciucha:
"Jest to jedyny film, w którym Szkot gra Egipcjanina, który jest Hiszpanem
i Francuz, który gra Szkota, który jest Nowojorczykiem..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |