W dniu 2016-01-02 o 14:52, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:n68fp9$fhb$1@node1.news.atman.pl...
>>>>>>>
>>>>>>>> Pani Premier nie ma nic do gadania. Jeszcze się nie
>>>>>>>> zorientowałeś?
>>>>>>>
>>>>>>> Z tego co zauważyłem, to raczej cała ta banda dotychczas
>>>>>>> rządzących nie ma już nic do gadania :)
>>>>>>>
>>>>>>> Co do Pani Premier ... A słyszała Ty kiedy o władzy
>>>>>>> wykonawczej ? Co to za diabeł i czym powinien się zajmować ?
>>>>>>> Wiem że ludzie się już przyzwyczaili do tego, że premier to
>>>>>>> taki kurwakrólświata który rządzi pierwszy po Bogu. Ale
>>>>>>> trójpodział władzy polega na tym, że rząd i
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> trójpodział? jaki trójpodział? :D
>>>>>
>>>>> Taki, który w państwie teoretycznym istniał tylko teoretycznie
>>>>> :P
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Cóż, pis jest teraz jak stado wygłodzonych dzikich świń
>>>> przepychających się do koryta, więc bałagan jeszcze chwilę potrwa.
>>>> Ale zanim się nażrą, zrobią wam jeszcze z d... jesień
>>>> średniowiecza. Wtedy nasze państwo nie będzie już istniało nawet
>>>> teoretycznie. Tylko mniej inteligentne jednostki oraz Putin cieszą
>>>> się z tej wspaniałej zmiany, której świadkami jesteśmy. Putinowi
>>>> się nie dziwię, ale te jednostki...
>>>
>>> Jakby Ci tu napisać, żebyś zrozumiała i się nie obraziła :-)... no
>>> sama wiesz- inteligencja nie jest grzechem, z ktorego musiałbys się
>>
>> tak, wiem chiron, inteligencja to nie jest twoja mocna strona, jak więc
>> mógłbyś zauważyć ją u innych, nawet gdybyś się o nią potknął?
>
> Tak, masz rację :-). Przy okazaji zupełnie- jakie masz IQ?

Tak, wiem, niektórzy lubią onanizować się w ten sposób.

>> I tak, inteligencja nie jest czymś, co promuje kościół. Wiąże się z
>> zadawaniem niewygodnych pytań, na które kościół odpowiedzi nie ma.
>>
> Trudno, żeby budowle uznać za twory inteligentne. Chociaż- czy ja wiem?
> Skoro tak uważasz...
>

Nie ograniczaj się w swoim myśleniu aż tak...



--
"Nie ma grzecznej metody sugerowania komuś ze poświecił całe
swoje życie szaleństwu."
Daniel Dennett