Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Swiety Mikolaj", a manipulacja...

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Swiety Mikolaj", a manipulacja...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-07 11:08:28

Temat: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: "zwykly_facet" <z...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

No wlasnie... Jak na swiecie ma byc dobrze, skoro juz od dziecka jestesmy
uczeni klamstwa? Od najmlodszych lat naszego zycia jestesmy wprowadzani w
blad, przekonywani, ze Swiety Mikolaj istnieje, jawnie wrecz oklamywani, a
wszystko po to, zeby za iles tam lat dowiedziec sie, iz Swiety Mikolaj
jednak NIE istnieje! Malo tego - pozniej, w przyszlosci MY SAMI musimy
oklamywac nasze dzieci, i tak w kolko, i tak w kolko....

A teraz 'meritum' sprawy... Czy wobec powyzszego mozemy i mamy prawo miec
jekiekolwiek pretensje do kogokolwiek, ze na swiecie jest tyle klamstwa,
falszu i obludy? Czy to nie my sami jestesmy uczeni, a w konsekwencji i my
uczymy naszych najblizszych niczego innego, jak wlasnie ZLA...? No fakt, ze
to moze jest wygodne - "badz grzeczny, a w nagrode przyjdzie Mikolaj, a jak
bedziesz niegrzeczny, to dostaniesz rozge"... Abstrahuje tutaj od systemu
kar i nagrod, ale to jest jednak KLAMSTWO. Moze i slodkie, a nawet urocze,
ale jednak klamstwo i do tego imho jawny ptrzyklad wyrafinowanej i perfidnej
manipulacji...

Co o tym myslicie ???

Pozdrawiam
zf


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-07 11:13:25

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zwykly_facet" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bqv1o9$dpm$1@nemesis.news.tpi.pl...


> A teraz 'meritum' sprawy... Czy wobec powyzszego mozemy i mamy prawo
miec
> jekiekolwiek pretensje do kogokolwiek, ze na swiecie jest tyle
klamstwa,
> falszu i obludy? Czy to nie my sami jestesmy uczeni, a w konsekwencji
i my
> uczymy naszych najblizszych niczego innego, jak wlasnie ZLA...? No
fakt,
> ze to moze jest wygodne - "badz grzeczny, a w nagrode przyjdzie
Mikolaj, a
> jak bedziesz niegrzeczny, to dostaniesz rozge"... Abstrahuje tutaj od
> systemu kar i nagrod, ale to jest jednak KLAMSTWO. Moze i slodkie, a
nawet
> urocze, ale jednak klamstwo i do tego imho jawny ptrzyklad
wyrafinowanej i
> perfidnej manipulacji...
>
> Co o tym myslicie ???


Że kłamstwo jest tak naprawdę ukrytym fundamentem więzi społecznych? Tak
ja to widzę... aczkolwiek nie takie to proste, ale jednak. A jeśli idzie
o mówienie prady jest taki kantowski przykład.

Leci facet ulicą i krzyczy ratunku. Za nim biegnie jakiś drugi facio z
nożem. Pierwszy skręca za róg i znika. Przy nas zatrzymuje się ten z
nożem i pyta, dokąd tamten pobiegł. No cóż... jeśli chcemy tak
postępować, aby nasze prawo stało się prawem powszechnym, to jeśli
prawdę postawimy wiele wyżej od kłamstwa to cóż... trzeba będzie wskazać
właściwą drogę ;-)

Pzdr
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 11:14:39

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"zwykly_facet" <z...@t...pl> wrote in message
news:bqv1o9$dpm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No wlasnie... Jak na swiecie ma byc dobrze, skoro juz od dziecka jestesmy
> uczeni klamstwa? Od najmlodszych lat naszego zycia jestesmy wprowadzani w
> blad, przekonywani, ze Swiety Mikolaj istnieje, jawnie wrecz oklamywani, a
> wszystko po to, zeby za iles tam lat dowiedziec sie, iz Swiety Mikolaj
> jednak NIE istnieje! Malo tego - pozniej, w przyszlosci MY SAMI musimy
> oklamywac nasze dzieci, i tak w kolko, i tak w kolko....
[... ciach...]

Dlaczego uwazasz, ze to klamstwo? Mam 6-cioletnia corke. Jest zachwycona
wizytami 'Mikolaja' w przedszkolu. czeka z niecierpliwoscia na swieta i
naprawde stara sie byc grzeczna. Dla mnie Mikolaj jest fragmentem
dziecinstwa. Sama wierzylam w niego bardzo dlugo. I nie zniechecaly mnie
kolezanki, ktore mowily, ze Mikolaja nie ma. Bardzo milo wspominam ten etap.
Dla dziecka swieta nie sa misterium religijnym, to po prostu kolejne
wydarzenie w zyciu. Dla dziecka wazna jest choinka, prezenty a nie fakt, ze
narodzil sie Jezus...

Jesli moge przemycic podczas opowiadania historii Sw. Mikolaja dziecku
przeslanie o pomocy biednym, to na prawde nie widze w tym nic zlego. Mloda
kiedys dorosnie i zrozumie, ze Mikolaj musi byc w zyciu dziecka, zeby swieta
mialy swoja atmosfere... Jako dorosla kobieta zrozumie znaczenie
misterium... Ale jako dziecko... oddaje zabawki dla dzieci z domu dziecka,
bo chce, podobnie jak Sw. Mikolaj im pomoc.

Kania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 11:31:26

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: elgar <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 7 Dec 2003 12:08:28 +0100, zwykly_facet wrote:

> No wlasnie... Jak na swiecie ma byc dobrze, skoro juz od dziecka jestesmy
> uczeni klamstwa? Od najmlodszych lat naszego zycia jestesmy wprowadzani w
> blad, przekonywani, ze Swiety Mikolaj istnieje, jawnie wrecz oklamywani, a
> wszystko po to, zeby za iles tam lat dowiedziec sie, iz Swiety Mikolaj
> jednak NIE istnieje! Malo tego - pozniej, w przyszlosci MY SAMI musimy
> oklamywac nasze dzieci, i tak w kolko, i tak w kolko....
>
> A teraz 'meritum' sprawy... Czy wobec powyzszego mozemy i mamy prawo miec
> jekiekolwiek pretensje do kogokolwiek, ze na swiecie jest tyle klamstwa,
> falszu i obludy? Czy to nie my sami jestesmy uczeni, a w konsekwencji i my
> uczymy naszych najblizszych niczego innego, jak wlasnie ZLA...? No fakt, ze
> to moze jest wygodne - "badz grzeczny, a w nagrode przyjdzie Mikolaj, a jak
> bedziesz niegrzeczny, to dostaniesz rozge"... Abstrahuje tutaj od systemu
> kar i nagrod, ale to jest jednak KLAMSTWO. Moze i slodkie, a nawet urocze,
> ale jednak klamstwo i do tego imho jawny ptrzyklad wyrafinowanej i perfidnej
> manipulacji...
> zf

masz tu co najmniej trzy pary kaloszy: żale, że wg Ciebie 'świat
zewnętrzny' jest kłamliwy i obłudny, lekkie klepnięcie się w piersi za to
"zło" które wg Ciebie wyrządzamy innym podtrzymując własnym kłamstwem wiarę
w Mikołaje i inne aniołki - ale nie całkiem szczere chyba i krótkotrwałe,
bo... przecież tak nas nauczono!

pretensyjność ta jakaś niezdrowa
"Jak na swiecie ma byc dobrze"...

sztych na ślepo

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 11:40:54

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

elgar
<e...@b...pl>
news:rs86q38y5fnl.18qptxcdwcze6.dlg@40tude.net:

<snip>
> pretensyjność ta jakaś niezdrowa
> "Jak na swiecie ma byc dobrze"...

a to zwykły_facet nie żartuje sobie?? :)

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 11:46:34

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: elgar <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 7 Dec 2003 12:40:54 +0100, Paweł Niezbecki wrote:

> elgar
> <e...@b...pl>
> news:rs86q38y5fnl.18qptxcdwcze6.dlg@40tude.net:
>
> <snip>
>> pretensyjność ta jakaś niezdrowa
>> "Jak na swiecie ma byc dobrze"...
>
> a to zwykły_facet nie żartuje sobie?? :)
> p.

aaa, mówisz że chciał sobie pogderać z rana?
no mozie i tak
zatem - na zdrowie ;-)

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 12:46:13

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

zwykly_facet; <bqv1o9$dpm$1@nemesis.news.tpi.pl> :

> No wlasnie... Jak na swiecie ma byc dobrze, skoro juz od dziecka jestesmy
> uczeni klamstwa?

Normalnie, z tym, że do tych rozważań jest lepsza logika rozmyta, czyli
coś jest kłamstwem w 30% i prawdą w 70% - błędem jest przekładanie tego
na logikę klasyczną, która nie oddaje sposobu myślenia człowieka.

Ale tak na marginesie - fakt, że jest to kłamstwo, ale jak wzbogaca
rzeczywistość ;) - pytanie - czy chciałbyś zaistnieć w rzeczywistości
bez jakichkolwiek świąt [bo po diabła cieszyć się np. z tego co było],
bez jakiejkolwiek kultury, w rzeczywistości gdzie sklepikarz może Ciebie
wywalic ze sklepu, bo mu się nie spodobal sposób wiązania twoich butów?

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 15:30:51

Temat: Re: "Swiety Mikolaj", a manipulacja...
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bqv7hp$g3e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zwykly_facet; <bqv1o9$dpm$1@nemesis.news.tpi.pl> :
>
> > No wlasnie... Jak na swiecie ma byc dobrze, skoro juz od
dziecka jestesmy
> > uczeni klamstwa?
>
> Normalnie, z tym, że do tych rozważań jest lepsza logika
rozmyta, czyli
> coś jest kłamstwem w 30% i prawdą w 70% - błędem jest
przekładanie tego
> na logikę klasyczną, która nie oddaje sposobu myślenia
człowieka.
>
> Ale tak na marginesie - fakt, że jest to kłamstwo, ale jak
wzbogaca
> rzeczywistość ;) - pytanie - czy chciałbyś zaistnieć w
rzeczywistości
> bez jakichkolwiek świąt [bo po diabła cieszyć się np. z
tego co było],
> bez jakiejkolwiek kultury, w rzeczywistości gdzie
sklepikarz może Ciebie
> wywalic ze sklepu, bo mu się nie spodobal sposób wiązania
twoich butów?
>
To spójrzmy z innej strony:

***Nie ma rzeczy (zjawisk, działań) ZŁYCH (ani dobrych)***
;-)))))

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 17:12:24

Temat: Re:
Od: "darek miauu" <t...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

zwykly_facet <z...@t...pl> napisał(a):

> No wlasnie... Jak na swiecie ma byc dobrze, skoro juz od dziecka jestesmy
> uczeni klamstwa?

A co jest złego w kłamstwie?

Ani kłamstwo, ani prawda sama w sobie nie jest ani zła ani dobra. Wszystko
zależy od tego, jakie są efekty kłamstwa, bądź powiedzenia prawdy.

> Od najmlodszych lat naszego zycia jestesmy wprowadzani w
> blad, przekonywani, ze Swiety Mikolaj istnieje, jawnie wrecz oklamywani, a
> wszystko po to, zeby za iles tam lat dowiedziec sie, iz Swiety Mikolaj
> jednak NIE istnieje!

Straszne.. Na prawdę wstrząsające. Jeszcze mi powiedz, że zajączek
wielkanocny prezentów nie przynosi, a się popłaczę.

> Malo tego - pozniej, w przyszlosci MY SAMI musimy
> oklamywac nasze dzieci, i tak w kolko, i tak w kolko....

No jest nadzieja, że Ty przerwiesz to błędne koło i wytłumaczysz swojemu
dziecku, że postaci bajkowe nie istnieją, więc zamiast na "Królewnę Śnieżkę"
weźmiesz dziecko do kina na "Rambo".

Darek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-07 17:27:49

Temat: Re:
Od: nonnocere <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

darek miauu wrote:


> No jest nadzieja, że Ty przerwiesz to błędne koło i wytłumaczysz swojemu
> dziecku, że postaci bajkowe nie istnieją, więc zamiast na "Królewnę Śnieżkę"
> weźmiesz dziecko do kina na "Rambo".

Rambo to też postać bajkowa, tylko nieco przerośnięta ;)
--
Pozdrawiam, Madzia S.

"Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców." -
Paulo Coelho

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

psychologia podyplomowa
dziewczyna miedzy matka a chlopakiem
Jaka przyczyna?
Do e-taty
Zdrada

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »