Data: 2009-12-14 20:33:34
Temat: Re: Sympatie i antypatie
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sender pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Ależ skąd. Wybór był dobry, bo to ciekawe studia były, tylko życie
>> mnie postawiło do pionu.
>
> Dziecinne wytłumaczenie.
> Życie nikogo nie rozpieszcza, jednak to przeciwności się pokonuje, a nie
> one stawiają do pionu. One mogą cię tylko posłać na kolana, np. przede
> mną ;-)
Mało ambitna jestem. Przed księciuniem, żeby wstąpić do jego dworu też
nie będę klękać.
>>> Nie do mnie. Nie mam racji w tym, to tym bardziej w tamtym,
>>> a Twój argument był lekko naciągany.
>>> Możesz już po woli przyznawać mi tą rację i mała skrucha byłaby mile
>>> widziana ;-)
>>
>> Nie przyznam Ci racji z tej prostej przyczyny, że jej nie masz. Brak
>> tytułu magistra filologii polskiej nie jest żadnym argumentem.
>
> A masz w ogóle jakiś tytuł?
Tytył Złej Kobiety to za mało?
--
Paulinka
|