Data: 2004-10-21 08:46:05
Temat: Re: Symulacja konfliktu
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kozli:
> ... scenariusze, dzieki ktorym mozna symulowac konflikt w grupie?
> ...Potrzbne mi to o prezentacji nt. konfliktu w organizacji, zeby
> zaktywizowac grupe.
> Jesli ktos ma jakies inne pomysyly to prosze dac znac.
Hmmm... a czy komukolwiek dotad udalo sie zaktywizowac jednostki
aktywne poprzez generowanie konfliktu/-ow w grupie?
Stawiam teze, ze "aktywizacja poprzez konflikt" powoduje skuteczna
i dosc szybka dezaktywizacja (~wypalenie sie) tej czesci grupy,
ktora w najwiekszym i najbardziej zasadniczym stopniu wplywa
na efektywnosc dzialan grupy (co z kolei zwykle powoduje w koncu
poszukiwanie przez te czesc innych obszarow dla powiedzmy
efektywnej /satysfakcjonujacej/ aktywnosci)... ;)
a takze stanowi doskonala okazje (i jest czyms w rodzaju filaru)
do umocnienia w grupie pozycji miernot zorientowanych na symulacje
aktywnosci.
Najbardziej korzystna z punktu widzenia efektywnosci dzialan grupy
jest reselekcja w polaczeniu z wymiana w grupie jednostek ktorych
glowne dzialania nosza znamiona pozornych i nieefektywnych oraz
w konsekwencji zmuszaja grupe do niejako jalowych, aczkolwiek
koniecznych, wysilkow naprawczych z uwagi na bledy permanentnie
popelniane przez tych ze tak powiem najwybitniejszych matolow.
Innymi slowy: konsekwentna eliminacja chwastow jest najskuteczniejszym
dzialaniem /bez porownania/ korzystnie wplywajacym na plony.
--
Czarek
|