« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-12 09:00:34
Temat: SzafaWymyśliłam sobie szafę - narożną, wielką, od podłogi do sufitu. Akurat mam
taki kąt w przedpokoju do zagospodarowania. Niestety mój stolarz sprowadził
mnie na ziemię mówiąc, ze do sufitu się nie da, gdyż szafę tę trzeba składać
na leżąco i potem trzeba ją podnieść. A to burzy mi całą koncepcję
zagospodarowania wnętrza. Moje pytanie, to czy faktycznie się nie da? Czy
nie jest to po prostu pójście fachowca na łatwiznę. Czy ktoś ma
doświadczenie bo sam składał bądź zamawiał taką szafę?
pozdrawiam
Kasia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-12 09:46:36
Temat: Re: SzafaKasiaA wystukał:
> Wymyśliłam sobie szafę - narożną, wielką, od podłogi do sufitu. Akurat mam
> taki kąt w przedpokoju do zagospodarowania. Niestety mój stolarz sprowadził
> mnie na ziemię mówiąc, ze do sufitu się nie da, gdyż szafę tę trzeba składać
> na leżąco i potem trzeba ją podnieść. A to burzy mi całą koncepcję
> zagospodarowania wnętrza. Moje pytanie, to czy faktycznie się nie da? Czy
> nie jest to po prostu pójście fachowca na łatwiznę. Czy ktoś ma
> doświadczenie bo sam składał bądź zamawiał taką szafę?
Absolutnie nie trzeba, tylko po prostu taka szafa będze wbudowana. Coś
podobnego jak szafy wnękowe tylko z jedną ścianką drewnianą zamiast
budowlanej.
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Gdzie wasze ryby porzucone"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-12 09:49:15
Temat: Re: SzafaUżytkownik "KasiaA" <k...@g...WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości
news:bossri$7eb$1@inews.gazeta.pl...
> Niestety mój stolarz (...) mówiąc, ze do sufitu się nie da,
Zmień stolarza.
Jedyny problem może być z wielkością płyt. Może nie być tak długich
lub nie da się ich wnieść (wtedy trzeba będzie łączyć) - ale zrobić
się da.
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-12 10:45:58
Temat: Re: SzafaIvan <N...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Niestety mój stolarz (...) mówiąc, ze do sufitu się nie da,
> Zmień stolarza.
> Jedyny problem może być z wielkością płyt. Może nie być tak długich
> lub nie da się ich wnieść (wtedy trzeba będzie łączyć) - ale zrobić
> się da.
>
Czy to są wasze doświadczenia? Bo i mnie sie wydawało, że zmontowanie takiej
szafy to żaden problem. Intryguje mnie konieczność składania szafy na
leżąco, dlaczego?
Kasia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-12 10:55:34
Temat: Re: SzafaKasiaA wystukał:
> Ivan <N...@p...onet.pl> napisał(a):
>>> Niestety mój stolarz (...) mówiąc, ze do sufitu się nie da,
>> Zmień stolarza.
>> Jedyny problem może być z wielkością płyt. Może nie być tak długich
>> lub nie da się ich wnieść (wtedy trzeba będzie łączyć) - ale zrobić
>> się da.
> Czy to są wasze doświadczenia? Bo i mnie sie wydawało, że zmontowanie takiej
> szafy to żaden problem. Intryguje mnie konieczność składania szafy na
> leżąco, dlaczego?
Jeśli to jest "pełna" szafa (z bokami, półkami itp) to na stojąco trudno
jest wmontować półki konstrukcyjne - mogą nawet sie powyłamywać jeśli bedą
odpowiednio długie i ciężkie.
Ale narzut na postawienie szafy nie powinien być przesadnie duży - według
instrukcji do szaf IKEI dla szafy wysokiej na 236 centymetrów i głębokiej
na 35 potrzeba 4 centymetrów zapasu.
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ile razy mówiłem: Nie zaczynać przesłuchania od wyrwania języka! (kab. Potem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-12 14:28:59
Temat: Re: Szafa
Ivan wrote:
> Użytkownik "KasiaA" <k...@g...WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości
> news:bossri$7eb$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Niestety mój stolarz (...) mówiąc, ze do sufitu się nie da,
>
> Zmień stolarza.
> Jedyny problem może być z wielkością płyt. Może nie być tak długich
> lub nie da się ich wnieść (wtedy trzeba będzie łączyć) - ale zrobić
> się da.
Poszukaj lepszego stolarza, bo ja mam szafe od podlogi do sufitu( nie
typu Komandor, tylko taka zwykla szafa) i dalo sie zrobic. Panowie
wniesli skrecili wstawili i po krzyku. Kiedy wybieralam kolor szafy,
widzialam, ze te plyty, z ktorych wycinaja elementy sa tak wielkie, ze
jedyny problem to moze byc np. wniesienie elementow szafy po schodach do
mieszkania ;-)
pozdrowienia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-12 16:49:40
Temat: Re: Szafa> Wymyśliłam sobie szafę - narożną, wielką, od podłogi do sufitu. Akurat mam
> taki kąt w przedpokoju do zagospodarowania. Niestety mój stolarz
sprowadził
> mnie na ziemię mówiąc, ze do sufitu się nie da, gdyż szafę tę trzeba
składać
> na leżąco i potem trzeba ją podnieść. A to burzy mi całą koncepcję
> zagospodarowania wnętrza. Moje pytanie, to czy faktycznie się nie da? Czy
> nie jest to po prostu pójście fachowca na łatwiznę. Czy ktoś ma
> doświadczenie bo sam składał bądź zamawiał taką szafę?
Witam
Rozmiar plyty nie jest przeszkada (jak ktos sugerowal) plyty maja rozmiary
2,8X2,07
lub 2,5X1,83. Stolarz na pewno sam nie da sobie rady skrecic szafe "na
stojaco" wiec
moze dla tego sie wykreca (brak pomocnika ? ). Jedyny problem jaki moze
wyniknac
podczas montazu - brak miejsca w przedpokoju. Pamietaj ze szafy nie moze
montowac
dokladnie w miejscu w ktorym bedzie stala - z tylu po zmontowaniu calosci
(ostatnia
czynnosc montazu) trzeba przymocowac plyte pilsniowa. Dopiero pozniej wsunac
szafe
w rog i tylko taka (ewentualna - nie znam wymiarow przedpokoju i szafy)
przeszkode
ja widze.
Pozdrawiam JACooL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |