Strona główna Grupy pl.rec.uroda Szampon koloryzujący - saszetki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Szampon koloryzujący - saszetki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-01 19:34:38

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "sheba20" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "anpaho" <a...@w...pl> napisał

> Czy któraś z was używała szamponów do koloryzacji włosów (ja zawsze
używałam
> farb), chodzi mi głównie o takie szampony w saszetkach do 6 - 8 zmyć
głowy,
> np. paletty (widziałam za cztery zł). Ciekawi mnie czy :
>
> faktycznie włosy łapią kolor (i malutkie odrościki :))

To chyba zależy od struktury włosów. Mnie te z palety ładnie farbują włoski,
ale wiem, że nie wszyscy mają to szczęście :), Saszetki z Vivy wcale nie
łapały na moich włosach, nic, zero. Ostatnio skusiłam sią na Londe i nikt
nie zauważył, ze farbowałam włosy :P. Delikatna zmiana koloru jednak była,
dziwne tylko że na jakiś taki kasztan, a farbowałam płomiennym rudym,
niespodzianka :P. Jeśli masz zamiar spróbować z szamponetkami to polecam
tylko Palett.
Odrościki powinno złapać (nie obiecuję, że na taki sam kolor jak resztę
włosów :P). Nie łapie natomiast siwych włosów. Wogole..te szamponetki są
ryzykowne trochę, nigdy nie wiadomo co z tego wyjdzie :).

> w jaki sposób ten szampon się zmywa - czy schodzi równo (kolor blednie
> równomiernie na całej długości włosów), czy nie pozostawia tzw. łat

No raczej równomiernie sie zmywa... Inna sprawa, że przy farbowaniu nigdy mi
jeszcze równo nie wyszedł... Koncówki zawsze były jaśniejsze trochę, mimo,
że od nich zaczynałam nakładanie farby i nie są jakoś specjalnie
zniszczone... Ale i tak zawsze wszyscy byli zachwyceni moimi włoskami po
farbowaniu i pytali czego używałam do koloryzacji..:).

P.S. mnie kolor zawsze utrzymywał sie dużo dłużej niż 6-8 myć, ale uważam,
że to akurat dobrze.
Życzę udanej zabawy z kolorkami :)
________
sheba 19


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-02 13:14:48

Temat: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "anpaho" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Czy któraś z was używała szamponów do koloryzacji włosów (ja zawsze używałam
farb), chodzi mi głównie o takie szampony w saszetkach do 6 - 8 zmyć głowy,
np. paletty (widziałam za cztery zł). Ciekawi mnie czy :

faktycznie włosy łapią kolor (i malutkie odrościki :))

w jaki sposób ten szampon się zmywa - czy schodzi równo (kolor blednie
równomiernie na całej długości włosów), czy nie pozostawia tzw. łat

(na całej długości włosów mam obecnie jednolity kolor)
Dzięki i pozdrowienia
Anpaho


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 13:44:37

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "rzodkiewka" <rzodkiewka@wytnij_to_rzeszow.mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "anpaho" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8tr0u$ir4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Czy któraś z was używała szamponów do koloryzacji włosów (ja zawsze
używałam
> farb), chodzi mi głównie o takie szampony w saszetkach do 6 - 8 zmyć
głowy,
> np. paletty (widziałam za cztery zł). Ciekawi mnie czy :
>
> faktycznie włosy łapią kolor (i malutkie odrościki :))
>
> w jaki sposób ten szampon się zmywa - czy schodzi równo (kolor blednie
> równomiernie na całej długości włosów), czy nie pozostawia tzw. łat
>
> (na całej długości włosów mam obecnie jednolity kolor)
> Dzięki i pozdrowienia
> Anpaho
>
z palety to ja zadowolona nie byłam, te saszetki mnie wogóle nie farbowały
:)
za to bardzo zadowolona jestem z Marionu (Mariona) - nie wiem jak to
odmienić :))
ja farbuje na winną czeriwń, ładnie ożywia kolor, daje fajny blask, zmywa
się po kilku myciach i kosztuje 2,70 :)

Pozdrawiam Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 14:15:02

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: Elfka <k...@g...pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

W przypływie natchnienia _anpaho_ pisze:

> Czy któraś z was używała szamponów do koloryzacji włosów (ja zawsze używałam
> farb), chodzi mi głównie o takie szampony w saszetkach do 6 - 8 zmyć głowy,
> np. paletty (widziałam za cztery zł). Ciekawi mnie czy :
> faktycznie włosy łapią kolor (i malutkie odrościki :))
> w jaki sposób ten szampon się zmywa - czy schodzi równo (kolor blednie
> równomiernie na całej długości włosów), czy nie pozostawia tzw. łat

Jasne blondy nie lapia chyba ze lubisz zolty. Z odrostami tez roznie
zwlaszcza przy fioletach. Najbardziej wiarygodne sa wisnie i brazy, choc
wychodza ciemniejsze.
Schodza rownomiernie. Wisnie az po roz :)
Palette nie polecam.

Elfka




--
-------------------
| Elfy sa wsrod nas |
-------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 15:51:44

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "ŻabCia" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A czy są dobre firmy welli?

Pozdrawiam

ŻabCia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 17:42:26

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "anpaho" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ŻabCia" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b8u4fr$9j8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A czy są dobre firmy welli?
>
> Pozdrawiam
>
> ŻabCia

Właśnie Welli też widziałam (chyba wellaton) i również się nad nimi
zastanawiałam, głównie nad mahoniem i kasztanem. Może ktoś używał i podzieli
się opinią.
Pozdrowienia Anpaho


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:02:39

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "Kasyda" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"anpaho" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8uamp$7io$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > A czy są dobre firmy welli?
> Właśnie Welli też widziałam (chyba wellaton) i również się nad nimi
> zastanawiałam, głównie nad mahoniem i kasztanem. Może ktoś używał i
podzieli
> się opinią.

Testowałam na sobie szampony i od welli i od palette i musze przyznać,
że to drugie wypadło lepiej. Może to wina moich włosów, które sa
odrobinę za ciemne do nietrwałego farbowania, ale z doświadczenia muszę
przyznac, że wella w ogóle nie koloryzyje. Zero zauważalnej różnicy :( Z
palette próbowałam tylko ciemnych kolorów i byłam zadowolona.

Pozdrawiam
Kasyda




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:08:11

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "Silje" <silje85@(no-spam)wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "anpaho" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8uamp$7io$1@nemesis.news.tpi.pl...
>

>
> Właśnie Welli też widziałam (chyba wellaton) i również się nad nimi
> zastanawiałam, głównie nad mahoniem i kasztanem. Może ktoś używał i
podzieli
> się opinią.

Raz użyłam Welli mahoniowej. Mam włosy ciemny blond. Dało minimalny rudawy
połysk, zmyło się bardzo szybko. Moja koleżanka używała Palette - jakis
fioletowy kolor i wychodziło na początku ładnie, ale potem kolor blaknął i
nie zmył się do końca (odrosty)
Pozdrawiam!
Silje

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-03 15:53:27

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "K.Si." <k...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "anpaho" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8tr0u$ir4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Czy któraś z was używała szamponów do koloryzacji włosów (ja zawsze
używałam
> farb), chodzi mi głównie o takie szampony w saszetkach do 6 - 8 zmyć
głowy,
> np. paletty (widziałam za cztery zł).


Otoz moje doswiadczenia z wella nie sa najlepsze. dwano temu
wymyslilam sobie jakis mahon w saszetce, wyszedl ladnie poza tym ze do
mnie zupelnie nie pasowal (ale to juz moja wina), zmyl sie gdzies po
miesiacu (a mial po 3 myciach), potem naszlo mnie na domowy baleyage
jakis blondzik. minelo ze 2-3 miesiace, polozylam ten rozjasniacz i
wlosy zamiast do moich naturalnych rozjasnily sie do tego mahoniu
ktory niby zszedl. tak wiec chyba musiala ta saszetka dosc gleboko
wingerowac w strukture wlosa:)

co do palette raz sie zafarbowalam na braz, bardzo fajnie wszystko
wyszlo i szybko zeszlo , a na tym mi zalezalo, po miesiacu gdzies
poszlam do fryzjera ktory mnie sklal ze palette to najgorsze co moze
byc, ale wszystko wyszlo git. teraz juz sobie znowu kupilam jakas
szamponetke ale boje sie ja uzyc po negatywnyh opiniach jakie
slyszalam. nic to-bez ryzyka nie ma zabawy:)

pzdr
K.Si.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-03 19:01:36

Temat: Re: Szampon koloryzujący - saszetki
Od: "sheba20" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> o WLasnie krytykuja za palette, mowia ze wysusza za bardzo, ale na moich
> wlosach jest genialna. Widac kolor i to wychodzi taki jak na saszetce.

Słyszałam, ze farba palett wżera się we włosy jak rdza :), ale z szamponetek
koloryzujących jestem naprawde zadowolona.

> Mam wlosy koloru ciemny- braz, i np wella nei daje zadnych efektow, nic
nie
> widac po prostu beznadzieja.

Tez mam włoski ciemny brąz i nie łapie ich nic oprócz palettek :)

P.S dla koleżanki, która chce farbować po raz pierwszy: Nie zapomnij czasem,
że to są malutkie saszetki i jedną ufarbujesz włosy nie dłuższe niż "trochę
za ucho", jeśli masz dłuzsze włosy i w dodatq gęste musisz sie zaopatrzyć w
2 a nawet 3 saszetki.
________
sheba 19
> Pozdrawiam
> K.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nawilzacz IF - help!
dior i clarins pudry-podklady
jakie mleczko,ale zeby mialo fajny zapach?
avon aż 28% taniej
Zmiana nicka czy cóś :P ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »