Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?
Date: Sun, 22 Nov 2009 23:56:23 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 90
Message-ID: <hecfit$5lu$1@inews.gazeta.pl>
References: <v2q52mntya09$.x0ag5g0qshuw$.dlg@40tude.net>
<he6sbj$c28$1@inews.gazeta.pl>
<597bwtrm9own$.y0ttqgpd20vu.dlg@40tude.net> <he70tl$um$1@inews.gazeta.pl>
<gqer0p7njbq0$.i77l7t9l7jxa$.dlg@40tude.net>
<he73ra$c1d$1@inews.gazeta.pl>
<1e1kda9vzmc7n$.19da9zvfbzmul$.dlg@40tude.net>
<he7636$o4e$1@node1.news.atman.pl>
<ovftvee8t0iq.qbtxpiv7k7ia$.dlg@40tude.net>
<he76in$o4e$3@node1.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<he77gv$o4e$6@node1.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<he78bk$o4e$8@node1.news.atman.pl> <he8ih0$dls$1@inews.gazeta.pl>
<he8j3o$mjr$1@news.onet.pl> <he9kgd$pd6$1@inews.gazeta.pl>
<1s15wdfs5vgun$.x3oi8a2yv5nb$.dlg@40tude.net>
<he9snu$r6s$1@inews.gazeta.pl> <he9tae$2dh$1@news.onet.pl>
<he9tkh$te$1@inews.gazeta.pl> <he9tnu$3aa$1@news.onet.pl>
<heaspa$bue$1@inews.gazeta.pl> <heb35o$sc1$2@nemesis.news.neostrada.pl>
<heb2p7$9s1$1@news.onet.pl> <hebpuv$1or$1@inews.gazeta.pl>
<hebtf9$j61$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 85.222.87.68
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1258930590 5822 85.222.87.68 (22 Nov 2009 22:56:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Nov 2009 22:56:30 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:486430
Ukryj nagłówki
Chiron wrote:
>>>>> Musiałbyś najpierw cofnąć to "niestety" :)
>>>> Albo zamienić na "na szczęście". :)
>>> Albo przestać to napędzać- bo to tylko flamowanie. michal niestety
>>> poza to wyjść nie chce. Może nie potrafi?
>> To nie jest tylko flamowanie (cholera wie, co to właściwie jest
>> flamowanie!). Staram się tylko nakłonić Ciebie, żebyś nabrał
>> dystansu do swoich alarmujących tez. Chodzi mi na przykład o tę
>> Twoją sugestię, że szczepionki są winne nowym odmianom chorób.
> Są winne. Nie rozciągałem tego tematu- nie jestem na tyle obcykany z
> biologii- jednak po pierwsze- to nie moja odkrywcza teza- kilka razy
> się z nią spotkałem, a po wtóre- po prostu to napisałem- rzecz
> poniekąd oczywistą. Nie zgadzasz się? No to ok- tylko Ty nie odnosisz
> się do tego, co napisałem, ale ironizujesz. Flamowanie właśnie na tym
> polega- trudno mi przypomnieć sobie wątek, w którym byś podawać
> konkretne argumenty na swoje tezy (lub przeciw moim)
Nie pozostajesz dłużny. Także w postach skierowanych do mnie i nie tylko do
mnie - ironizujesz.
Tylko, jakby Ci tu powiedzieć, moim zdaniem moja ironia jest nieco lepsza i
obliczona na Twoją inteligencję. Nie rozumiem czasem, czemu zamiast
odpowiedzieć ironią, starasz się mnie obrazić, zdeprymować, zdeprecjonować
czy co tam jeszcze... :)
>> Na powstanie nowych drobnoustrojów wpływa o wiele więcej czynników,
>> niż stosowanie szczepionek. Jeżeli dostrzegłeś problem uodpornienia
>> się szczepów wirusów i bakterii na antybiotyki i szczepionki, to
>> żadne to odkrycie.
> Czyli zgadzasz się, prawda? O wiele więcej czynników stoi, ale i ten
> też jest- i to bardzo ważny. Jak są jeszcze inne- to je podaj- ja na
> obecną chwilę nie kojarzę.
Mam świadomość, że znakomicie więcej czynników jest nauce nieznanych niż
znanych. Nie chodzi tu więc o wskazywanie ich a raczej o pewne ewidentne
proporcje. Powikłania poszczepionkowe - te uznane za udowodnione są
proporcjonalnie znikome w stosunku do milionów istnień ludzkich dzięki
szczepionkom uratowanych.
>> Zdolność drobnoustrojów do uruchamiania mechanizmów obronnych jest od
>> dawna znana i medycyna jak dotąd zupełnie nieźle sobie z tym radzi.
> W 19 wieku w USA nacinano ludziom skórę i wkładano w nie krosty krów,
> które chorowały na krowią ospę. Ludzie ci byli odporni na variola
> maior- choć te wirusy ponoć niewiele mają ze sobą wspólnego. Mam
> wrażenie, że to jeszcze było ok. Od tego nie mutowały (ponoć) zarazki
> czarnej ospy- nie likwidowało to jej, lecz utrzymywało na marginesie.
> Potem za ospę wzięli się urzędnicy- i zlikwidowano ją w 100%.
> Stosowano bardzo silne leki- o silnym także działaniu ubocznym. Także
> trujące szczepionki, ale cel osiągnięto. Tylko- ja traktuję świat
> jako całość...Wybito gwałtownymi środkami wirusy ospy- więc co w
> zamian? Uważasz, że nic? To sprzeczne z tao. Przecież część mutowała.
> Nie zdziwił bym się, gdyby ktoś dowiódł, że jakaś od niedawna znana
> choroba jest właśnie skutkiem tego działania.
Zgoda. Tak wyglada przebijanie się ludzkości przez wiedzę medyczną. Dzięki
tym wszystkim próbom, eksperymentom i coraz doskonalszym narzędziom możemy
wiedzieć więcej i lepiej poznawać zachowania drobnoustrojów. Ta świadomość
uważam jest daleko ważniejsza niż obciążanie winą odkrywców, światowych
oranizacji medycznych i naukowych za niedoskonałość. :)
>> Mam wrażenie, że starasz się straszyć ludzi jakimiś dziwnymi
>> podejrzeniami.
>> Chciałbyś cofnąć czas i powywalać wszystkie wynalezione antybiotyki i
>> szczepionki od początku ich istnienia?
>> Medycyna ma nowe wyzwania i możesz być pewny, że sprosta. Bez
>> spisków i wytruwania mieszkańców Afryki i innych części świata. :)
> Tylko tak naprawdę- popatrz na to: to Twoje_życzeniowe_myślenie. Skąd
> wiesz, że medycyna czemuś sprosta lub nie? Może to przekraczać jej
> możliwości- poza tym istnieją w niej hamulce: kiedyś czytałem
> historię lekarzy, którzy ogłosili, że znaleźli lek na AIDS- i nie
> taki "powstrzymujący", ale leczący...od szefa zespołu po kolei
> dziwnie ginęli. Ale zapewne w to nie wierzysz, prawda?
Nie mam żadnego powodu, żeby roztaczać czarną wizję rowoju ludzkości.
Proste. Patrz na owoce w tej przynajmniej dziedzinie! Na ile chorób dziś nie
umieramy, a kiedyś niestety tak.
No wybacz, ale czarne scenariusze zawsze prowokują mnie do ironii w stozunku
do ich autorów. :)
--
pozdrawiam
michał
|