Data: 2002-01-24 20:34:43
Temat: Re: Szmatławce
Od: "Konop" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Willie The Pimp" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a2ks9m$bbk$2@news.tpi.pl...
> Człowiek przebywając w towarzystwie młodszego rodzeństwa styka się z ich
> problemami. Styka sie i irytuje mocno, do czego to doszło.
>
> Otóż, proszę państwa, czy wiecie co gnębi dzisiejszą młodzież?
> 1 - czy nie jestem za gruba?
> 2 - dlaczego nie miałam jeszcze stosunku płciowego?
> 3 - czy mam wszystkie zdjęcia Britney Spears?
> 4 - jak zlikwidować przyszcze?
> 5 - jak powiększyć se małego?
> itd...
>
> Teraz rzecz najistotniejsza - a wiecie, drodzy państwo, dlaczego młodzież
ma
> takie problemy?
> Bo ich umysłami rzadzą szmatławce. Czy w postaci gazet - Bravo, Popcorn,
> Dziewczyna, czy w postaci telewizji - seriale Beverly Hills 90-coś tam,
> Melrose Place, czy w branży artystycznej - przeróżne Piaski, Backstreet
> Boysy, Just 5 itd
>
> Pytanie moje brzmi - dlaczego my, dorośli, tolerujemy taki stan rzeczy?
> Czy z punktu widzenia psychologicznego, nie mamy do czynienia ze
zjawiskiem
> bardzo niebezpiecznym?
>
> Oto w Bravo robią testy - jaki był Twój pierwszy raz...
> Sorry wielkie... Czy dziecko 11 letnie ma mieć już pierwszy raz? Czy kogoś
> tu nie pojebało?!
>
> Oto na scenę wychodzi Britney Spears - słodka idiotka, wykreowana przez
> media ze silikonowymi cycami. "Ale ona wspaniała" - myśli sobie taka 10
> letnia Monisia - "też tak chcę". I dziecko myśli o powiększeniu cycków.
>
> Oto młodzież w serialu BHills 90-coś tam jebie się w łóżku zaraz po
szkole.
> "fajnie mają" - dalej myśli sobie Monisia - "też tak chcę, to mi
imponuje".
> I po odrobieniu matematyki maluje się 4 godziny, bo tak robi nowoczesna
> młodzież i szuka chłopa, bo będą się śmiać, że jeszcze dupy nie dała.
>
> Przerażające to. Czy nikt nie uświadomi tym pierdolniętym redaktorom i
> "tfurcom" filmowym, że robią źle? Niech chuje głupie zdzierają kasę na
czym
> innym. Niech sami robią za Alfonsów i dupy dają, a nie wbijają w młode
> umysły takie śmiecie.
>
> Zajwisko to nie nowe, bo gówna typu Bravo istnieją długo, ale chyba trzeba
w
> końcu głos w tej sprawie zabrać...
> WP
>
>
Zgoda, masz 100% racji. To są szmatławce, te problemy mogą wydawać ci się
beznadziejnie głupie. Ale zastanów się!!! Przecież wy, dorośli, mieliście
100% (tzn. całkowity) wpływ na nasze wychowanie i nasz światopogląd. Ale
zmarnowało się swoją szansę. W czwartej klasie powiedziano na biologii
dziecku co to jest stosunek płciowy. Przyszedł do tatusia czy babci o tym
pogadać, a oni zgorszeni, że 10 letni bachor o takie rzeczy pyta. Zaraz go
spławili, zamiast wytłumaczyć mu, że seks to nie wszystko, że liczy się
miłość itp. Dziecku wydawało się, że to coś niedozwolonego, czyli zakaz. A
kto lubi zakazy??? NIKT!!! cechą charakterystyczną młodzieży jest łamanie
zakazów. A starzy zamiast udowodnić dzieciakowi, że to ON NIE CHCE SIE jak
to określiłeś J.... . A wy nie - że to wy nie pozwalacie. I potem mamy 17
letnie mamusie itp. Nie jest to zdemoralizowanie czy rozmiękczenie mózgów
naszego pokolenia, tylko braki w wychowaniu nas przez starych. Tu jest
problem.
Oczywiście, nie należy szukać winnych, tylko likwidować przyczyny. Trzeba
nawiązywać dialog z dziećmi od początku. Rozmawiać o wszystkim, o czym
dziecko chce i budować jego światopogląd i zaufanie. Samemu podsuwać coś
dziecku. Wyrobić u niego hobby inne niż mierzenie se małego lub cycków
zależnie od płci.... Niech się NA POWAŻNIE zainteresuje czymkolwiek.
Komputerami, motocyklami, samochodami, elektroniką, sportem, muzyką, filmem,
teatrem, psychologią, fantastyką czy turystyką etc. - dziedzin jest wiele i
znajdzie się coś dla każdego niezależnie od wrodzonych predyspozycji
dziecka.
A swoją drogą, sam też zechciałbyś popracować nad kulturą. Pisząc tak
udowadniasz młodszemu pokoleniu, że tak można pisać i robisz bałwana z
każdego, kto mówi, że nie.
Pozdrawiam
Konop
PS Ja tu nowy, więc jeśli coś spieprzyłem i to wylądowało nie tam gdzie
trzeba, to sorry....
|