Data: 2004-04-21 17:49:06
Temat: Re: Sztuczna zastawka a ciąża
Od: "k...@o...pl" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> w 1990 wszczepiono mi sztuczną zastawkę mitralną st.Jude 12mm. przyjmuję
> leki przeciwkrzepliwe - acenocumarol
>
> teraz mam 20 lat i męża, chcielibyśmy mieć dziecko. (swoje dziecko) Przy
> czym lekarz prowadzący sprawę z uporem maniaka mówi mi, że nie ma dla mnie
> szans..
>
> czy jest na tym forum lekarz, kardiolog, który zapoznał się z moją historią
> choroby i wypowiedział swój osąd na ten temat?
>
>
siemka!Wiesz ja tez jestem po takiej operacji!2 lata temu miałam gronkowca i on
całkiem mi ja "zjadł"(tez mitralna).mogłabys mi napisac czemu ci tak mowia
lekarze?ja mam teraz 18 lat a dziecka narazie nie moge miec bo mi serce nie
wytrzyma a poza tym te leki przeciwzakrzepowe ktore bierzemy to one uszkadzaja
płud!i gdybysmy chciałay miec dziecko to musimy przestac je brac i brac
codziennie zastrzyki heparyny!to tyle co wiem!naoisz jesli wiesz cos wiecej!
z gory dzieki!Iza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|