Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-20 11:28:36

Temat: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "Mirek" <f...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kiedyś już z 10 lat temu widziałem na turnusie rechabilitacyjnym jak jakiś
producent demonstrował pojazd na silniczek spalinowy 50 cm , który zamierzał
zacząć produkować.
Był to pojazd chyba trójkołowy, większy niż dawne simsony, bez konieczności
prawa jazdy. Może ktoś zna namiary czy coś takiego jest robione, lub gdzie
można coś takiego kupić.
Mirek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-09-21 09:47:47

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "Wiesław" <w...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !!!
Nie wiem czy ktoś taki produkuje ale jeśli masz zmysł konstruktora lub znasz
kogoś z majsterkowiczów z własnym warsztatem to może Tobie zrobić taki
trójkołowiec np z motorynki tylko nie wiem czy to jest to o czym Ty myślisz.
i koszt takiego powinien się zamknąć w cenie około 1000 zł.
pozdrawiam Wiesław


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-09-23 08:07:50

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "Seba" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie wiem czy ktoś taki produkuje ale jeśli masz zmysł konstruktora
> lub znasz kogoś z majsterkowiczów z własnym warsztatem to może Tobie
> zrobić taki trójkołowiec np z motorynki tylko nie wiem czy to jest to
> o czym Ty myślisz. i koszt takiego powinien się zamknąć w cenie około
> 1000 zł.

Tylko kto to dopusci do ruchu ?
przeciez bedzie to trzeba zarejstrowac
pozdr Seba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-09-24 07:52:47

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "interpio" <i...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tylko kto to dopusci do ruchu ?
Proponuje rower trojkołowy + dociskowy silnik spalinowy na przednie kolo - mozna tym
jezdzic bez
zadnych specjalnych uprawnien i zezwolen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-09-24 07:57:09

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "rolins" <rolins@[TO TRZEBA WYCIAC]neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja proponuje "czterokołowca" (quada) , nie potrzebne jest chyba prawojazdy
a wjedzie wszedzie. Seryjnie pełna obsluga rekoma.


Użytkownik "Mirek" <f...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cimf55$1in$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kiedyś już z 10 lat temu widziałem na turnusie rechabilitacyjnym jak jakiś
> producent demonstrował pojazd na silniczek spalinowy 50 cm , który
zamierzał
> zacząć produkować.
> Był to pojazd chyba trójkołowy, większy niż dawne simsony, bez
konieczności
> prawa jazdy. Może ktoś zna namiary czy coś takiego jest robione, lub gdzie
> można coś takiego kupić.
> Mirek
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-09-24 21:36:31

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "interpio" <i...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora


"rolins" <rolins@[TO TRZEBA WYCIAC]neostrada.pl> wrote in message
news:cj0k03$ndg$1@news.onet.pl...
> Ja proponuje "czterokołowca" (quada) , nie potrzebne jest chyba prawojazdy
> a wjedzie wszedzie. Seryjnie pełna obsluga rekoma.

Widzialem takie cudenka we Wroclawiu przy ul. Pieknej w firmie "MIREX" cena 5-6 tys.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-09-24 21:44:24

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "interpio" <i...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora


A Jarek czytalem gdzies chyba na pl.rec.rowery, ze przejechales 100 km na handbiku ze
srednia predkoscia 22 km/h. Gratuluje!!!
Gdym ja tak potrafil, czas podrozy miedzy Wroclawiem a Olesnica skrocilby mi sie o
polowe.
Zamiast piasty wolnobiegowej zastosowalem piaste z biegami TORPEDO ale poprawy
szybkosci nie zauwazylem :-(((
Pozdrawiam Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-09-24 22:07:02

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "rolins" <rolins@[TO TRZEBA WYCIAC]neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Interpio: nie wiem czy przypadkiem nie widzialem Cie ostatnio na handbike`u
we Wrocku niedaleko ul.Swidnickiej.. Masz czerwonego bike`a z (chyba)
zoltymi raczkami? Moze to nie ty ale jakos tak sobie skojarzylem.


Użytkownik "interpio" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:cj24lv$olq$1@nemesis.news.tpi.pl...

A Jarek czytalem gdzies chyba na pl.rec.rowery, ze przejechales 100 km na
handbiku ze srednia predkoscia 22 km/h. Gratuluje!!!
Gdym ja tak potrafil, czas podrozy miedzy Wroclawiem a Olesnica skrocilby mi
sie o polowe.
Zamiast piasty wolnobiegowej zastosowalem piaste z biegami TORPEDO ale
poprawy szybkosci nie zauwazylem :-(((
Pozdrawiam Piotrek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-09-25 07:17:07

Temat: Re: Szukam namiarów na Coś takiego jak samochodzik, ale bez konieczności prawa jazdy dla dwojga.
Od: "interpio" <i...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora


"rolins" <rolins@[TO TRZEBA WYCIAC]neostrada.pl> wrote in message
news:cj25pl$a2f$1@news.onet.pl...
> Interpio: nie wiem czy przypadkiem nie widzialem Cie ostatnio na handbike`u
> we Wrocku niedaleko ul.Swidnickiej.. Masz czerwonego bike`a z (chyba)
> zoltymi raczkami? Moze to nie ty ale jakos tak sobie skojarzylem.

Jarek: Bylem ostatnio we Wroclawiu, wlasciwe we Wrockawiu co tydzien jestem raz, czy
dwa razy.
Czesto bywam kolo wroclawskiego rynku, ze wzgledu na obecnosc tam fontanny, gdzie nie
schodzac z wozka
mozna umyc lapy.
Raczki sa czarne, kiedys byly zolte ale miedzy innymi po jednym dachowaniu,
wyjezdzalem wlasnie ze Swidnickiej
na Kazimierza Wielkiego, jedna z nich ulegla uszkodzeniu...
Na jednej z raczek mam takie wystajce lusterko, niewiedzialem jak go zainstalowac to
go tam wmontowalem.
Cecha charakterystyczna jest to, ze zawsze woze ze soba duzy plecak, min z czesciami
bo nie wiem co sie kiedy spieprzy. Tak nawiasem mowiac tego handbike mam tylko 3
miesiace
i juz 3 razy go spawalem ale juz ponad 1.000 km na nim przejechalem...
Jarek kupiles sobie ubezpieczenie w PZU dla rowerzysty? Troche kobieta z
ubezpieczenia dlugo zastanawiala
sie czy zaliczyc tego handbike do rowerow czy do innych pojazdow wielosladowych, ale
w koncu dostalem ubezpieczenie
skladka roczna 40 zl. suma ubezpieczenia OC 20.000 zł. i NW 10.000 zl.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Obóz nurkowy dla niepełnosprawnych
świadczenia po porodzie
Igrzyska parapolityczne
załatwianie wózka
My tez tworzymy wspolczesna "demokracje"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »