Data: 2006-12-10 10:24:56
Temat: Re: Szum w uszach
Od: "js" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przyczyny szumu w uszach sa tak liczne, ze trudno by je bylo tu wszystkie
> wymienic. Moga to byc blahe sprawy jak np. zatkanie przewodu sluchowego
> zewnetrznego woskowina lub stany zapalne ucha srodkowego lub trabki
> sluchowej, po rzeczy naprawde powazne jak nowotwory ucha srodkowego lub
> kosci skalistej.
> W Pana przypadku, przy wieloletnim przebiegu, mozna przypuszczac iz
> przyczyna moga byc zmiany naczyniowe na tle miazdzycowym (papierosy, byc
> moze nadcisnienie tetnicze), ktore uposledzaja przeplyw krwi w obrebie ucha
> wewnetrznego i moga dawac takie wrazenie szumu. Proponowalbym, aby zglosil
> sie Pan do swojego lekarza rodzinnego i opowiedzial mu o swoim stylu zycia
> (papierosy) i granicznych wartosciach cisnienia tetniczego. Jesli ma Pan
> rozpoznane juz nadcisnienie tetnicze i przyjmuje z tego tytulu leki, np.
> moczopedne, to takie leki tez moga dawac wrazenie szumu w uszach.
> Pozdrawiam
>
>
>
> Użytkownik "Andrzej" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:elgcu8$qvp$1@news.dialog.net.pl...
> > Od kilku lat mam "szum" w uszach (mam 48 lat, palę papierosy i piję dużo
> > kawy, ciśnienie 145/90). Jakie bywają tego przyczyny. Czy można z tym coś
> > zrobić? W necie przeczytałem m.in., że trzeba nauczyć sie z tym żyć.
> >
> > A.T.
>
48 lat to jestes jezcze młody, ja nie wiem, nie jestem lekarzem
tylko chorym (na cos innego - jakby osad z "plesni" na jezyku - tez
fatalne- z powodów towarzyskich) Mi szumi w uszach (jest tez jakby uczucie
wgniatania w ucho) kiedy przeziebie uszy - zwlaszcza spiec nocą w niezbyt
ogrzewanym pokuju, czasem w ogole mi się zatykały, moje lekarstwo na
te drobiazgi to bylo chodzic w czapce nawet w domu spac w czapce i miec cieplo
w miwjscach gdzzie się dluzej przebywa - wtedy moje uszy odtajują (choc nie tak
szybko wcale). Sorry ze nie umiem realnie pomóc - ale nie wierz raczej w te
diaboliczne glupoty ze "trzeba się nauczyc z tym zyc" jesli masz energię to
szukaj rozwiązania pytaj chocby 100 razy na grupie, napastuj lekarzy - takie
jest moje generalne zdanie - problem zeby tą energie z siebie wykrzesac - ja
tez to mam (ten problem zeby sie sobą na cztery fajery zająć) i chodze
przewlekle chory juz od ponad 5 lat.
pzdr JS
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|