Data: 2013-10-25 12:46:05
Temat: Re: Szumczyk forever!
Od: Trybun <I...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-10-24 14:15, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 24 Oct 2013 09:40:05 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> zaskakujesz że aż
>> szczena opada (w sensie pozytywnym) gdy protestujesz przeciw oskarżeniom
>> Kościoła za grzechy jego poszczególnych urzędników,
> Dziękuję.
To było stwierdzenie faktu, a nie komplement za który można dziękować.. :-)
>
>> z drugiej strony
>> przyklaskujesz pomysłowi umieszczenia symbolu Armii Czerwonej na hełmie
>> gwałciciela -
> A miał inny?
Miał - zboczeniec, niewyżyty dewiant, ktory hańbił dobre imie Armii
Czerwonej. Wiesz, w pobliskiej Słupcy w czasie wyzwalania grasowała
grupa maruderów, rabowali i gwałcili w owej Słupcy i okolicznych wsiach,
wiesz jak się zachowała Armia Czerwona? - złapali - sąd polowy i na
drugi dzień po złapaniu pluton egzekucyjny... Tak się Armia Czerwona
odnosiła do gwałcicieli w swoich szeregach. I całe szczęście że żyją
jeszcze ludzie co to pamiętaja, bo inaczej jakiś tam szczeniak z dłutem
w ręku by sobie do końca zawłaszczył monopol na prawdy historyczne.
>
>> czyli jednym słowem - Ty nie oskarżasz zwyrodnielca - Ty
>> oskarżasz Armię Czerwoną.
> Kiedy widzę i porównuję liczby, to tak, tak, tak, dokłądnie tak - oskarżam
> konkretnych księży i całą Armię Czerwoną. Dzieje się tak dlatego, że
> odróżniam jednostkowe przestępstwo od zjawiska masowego. Dokładnie na tej
> zasadzie właśnie odróżniam np morderstwo od ludobójstwa - i chyba Ty też?
Dla mnie zamordowanie kogoś= ludobójstwo. Powiem więcej - znacznie
trudniej mi znaleźć usprawiedliwienie dla jankesów i ich działa - ludzi
z wyrwanymi płucami w Kragujevac - efekt użycia bomb próżniowych, przy
bramie swojego zakładu pracy niż tego co się stało w Srebrenicy, czyli
krwawe rozstrzyganie sporów między miejscową ludnością.
>
>
>> I nie mam wątpliwości jakbyś zareagowała na
>> pomnik w którym to postać w sutannie gwałci dziecko...
> No oczywiście, ze protestowałabym. Z powodów jak wyżej.
Czyli, typowa niepoczytalność, zaćmienie umysłu na skutek propagandy.
Tylko nie wiem czy dla jakiegokolwiek sądu byłaby to okoliczność
łagodząca..
|